eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy ten cholerny kraj jest panstwem prawa ?! › Re: Czy ten cholerny kraj jest panstwem prawa ?!
  • Data: 2002-06-12 17:01:50
    Temat: Re: Czy ten cholerny kraj jest panstwem prawa ?!
    Od: johnkelly <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 02-06-12 17:17, Użytkownik Grzegorz Lipnicki napisał:

    >>Bo odwracajac sytuacje - dlaczego to policjanci musza miec
    >>mordercze sklonnosci? A moze to tych dwoch takie mialo? Jestes w stanie
    >>to udowodnic / obalic?
    >
    > zdecydowanie mylisz mnie z kimś innym;
    > nie sugerowałem policjantom takich skłonności,
    > lecz pobicie& przekroczenie uprawnień, kt. było ujęte
    > w akcie oskarżenia/wyroku; mówią po ludzku -
    > _niepotrzebna_ przemoc;
    > zajrzyj do moich postów.

    I tego nikt tutaj nie neguje. Nikt tez nie pisze o nieuzasadnionym
    wyroku. Caly czas leca teksty o wypadku.

    >>Spoboj sie sklepac z pijanym dresem.
    >
    > terminu " dres " wtedy jeszcze nie było,
    > ale człowiek ten, choć młody, miał już barwną historię-
    > m. in. kilka miesięcy poprzedzających opisywane
    > zdarzenie spędził w areszcie śledczym, gdzie
    > trafił po rozbóju z użyciem niebezpiecznego narzędzia;
    > miałem dużo szczęścia, że gość był tak pijany,
    > choć może trzeźwy by na mnie nie napadł;

    No to wyjdz o takiej 23-1 w nocy na Prage i przejdz sie po niej.
    Szczegolnie zaulkami. Taka sprawa - u mnie na przelomie lat 90
    dzielnicowym byl facet chodzacy na patrole z psem. Wszyscy go znali.
    Zulia bala sie go bo potrafil 'za darmo' przylozyc znanym z kartotek. W
    miescinie byl spokoj. Robote stracil poniewaz komus nie spodobaly sie
    metody - jakas organizacja na niego wsiadla za lamanie praw czlowieka.
    Kilka miesiecy pozniej, w bialy dzien, pijaczki okradly dzieciaka z
    drobnych :>.

    >> - wlacz na chwile logike -
    >
    > dlaczego próbujesz mnie obrazić?

    Przepraszam. Udzielily mi sie zatrute zaby i atomowe walizeczki.

    >>przyjechales na interwencje, Twoj kolega dostaje w pape, lapiesz
    >>jednego, obezwladniasz, ten sie caly czas szarpie, mocniej go
    >>przyciskasz, ten sie mocniej szarpie az w koncu przestaje. Wpadlbys na
    >>to, ze gosciu sie udusil?
    >
    > rozumiem mechanizm takich reakcji, sam - być może- bym tak postąpił
    > i .....zostałbym skazany.

    No widzisz.

    > Tu sąd wysłuchał biegłych, świadków itp. i zadecydował:
    > długotrwały i niepotrzebny (delikwent nie dawał znaku życia)
    > ucisk na klatkę piersiową.
    > Jeśli sąd się pomylił, można to jeszcze naprawić;
    > decyzja należy do oskarżonych...

    Ja bym sie odwolywal - fakt, ze delikwent nie daje znaku zycia nie
    swiadczy, ze po puszczeniu go ten nie zacznie byc nadpobudliwy. Glina
    nie wiedzial, ze delikwent nie zyje dopoki tego fizycznie nie stwierdzil.

    > g.
    >
    >
    > EOT

    EOT


    --
    Maciej 'John Kelly' Rozalski gg:1716136 mailto:j...@w...pl
    MG++ SG+ SD+ K p+ Z H-- D+ k- f SC++ T++ CP2020 L5K M:W W:M
    Ignorancja to blogoslawienstwo. Pozwala wiara zostapic nauke - tej
    pierwszej dajac przymioty tej drugiej.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1