-
1. Data: 2005-07-05 17:17:53
Temat: Zakup mieszkania bez umowy przedwstępnej, wyprowadzka później...
Od: Pawel <p...@j...gdzies.com>
Witajcie.
Chcę zakupić mieszkanie spółdzielcze własnościowe. Omówiłem już
wszystkie sprawy związane z kosztami, natomiast nurtuje mnie jeden
szczegół. Sprzedający chce dokonać sprzedaży bez umowy przedwstępnej, od
razu aktem notarialnym, lecz wyprowadzić się później. Powiedziała mi ta
osoba, że ma z mężem rozdzielność majątkową i dla nich lepiej jest
załatwić to formalnie od razu jako sprzedaż. Wyprowadzić chcą się
później co ma być zaznaczone w akcie notarialnym. Zaznaczone ma być
również to, że pieniądze przekazuję po połowie każdej osobie. W związku
z powyższym chciałem zapytać jakie widzicie zagrożenia, wady w takim
rozwiązaniu zakupu?
Pozdrawiam
Paweł
-
2. Data: 2005-07-06 23:03:00
Temat: Re: Zakup mieszkania bez umowy przedwstępnej, wyprowadzka później...
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Pawel wrote:
> Witajcie.
> Chcę zakupić mieszkanie spółdzielcze własnościowe. Omówiłem już
> wszystkie sprawy związane z kosztami, natomiast nurtuje mnie jeden
> szczegół. Sprzedający chce dokonać sprzedaży bez umowy przedwstępnej, od
> razu aktem notarialnym, lecz wyprowadzić się później.
Można od razu. Umowa przedstępna nie jest od niczego potrzebna.
Zwykle spisuje się ją po to aby zapewnić sobie jakieś tam
zabezpeiczenie, że do sprzedaży dojdzie.
W umowie notarialnej możecie zawrzeć warunki na jakich dochodzi do
sprzedaży i kiedy wpłacasz pieniądze
> Powiedziała mi ta
> osoba, że ma z mężem rozdzielność majątkową i dla nich lepiej jest
> załatwić to formalnie od razu jako sprzedaż.
Nie widzę związku. Może im wygodniej, bo nie będą musieli drugi raz
przyjeżdżać i to razem jak wyjeżdżają gdzieś daleko. To jedyny powód.
Skoro mają rozdzielność to kto jest formalnie właścicielem mieszkania.
Oboje po 50%? . Widziałeś jakieś dokumenty na ten temat.
> Wyprowadzić chcą się
> później co ma być zaznaczone w akcie notarialnym. Zaznaczone ma być
> również to, że pieniądze przekazuję po połowie każdej osobie. W związku
> z powyższym chciałem zapytać jakie widzicie zagrożenia, wady w takim
> rozwiązaniu zakupu?
To, że jak im przekażesz pieniądze to któraś strona nie zechce się
wyprowadzić.
Jedna się wyprowadzi, a druga nie.
Z umowy wycofać sie już nie będziesz mógł, bo jedna swojego dopełniła,
czyli 50% ci sprzedała, a drugą stronę będziesz wyrzucał sądownie przez
parę lat dopóki nie dostaniesz nakazu eksmisji i nie znajdziesz jej
lokalu zastępczego, bo eksmisji na bruk nie ma.
Albo zrób zastrzeżenie, że obu stronom płacisz dopiero wówczas jak obie
się wyprowadzą... ( to cię i tak nie zabezpiecza bo sądzę, że jak ta
jedna pójdzie do sądu, że chce pieniądze to wygra i będziesz jej musiał
zapłacić)
,
albo teraz podpiszcie umowę przedwstepną, a umowę notarialną dopiero po
całkowitej ich wyprowadzce (obojga oczywiście).
Oczywiście to jest plan "czarno widzę".
-
3. Data: 2005-07-07 19:58:55
Temat: Re: Zakup mieszkania bez umowy przedwstępnej, wyprowadzka później...
Od: Pawel <p...@j...gdzies.com>
Użytkownik witek napisał:
> Skoro mają rozdzielność to kto jest formalnie właścicielem mieszkania.
> Oboje po 50%? . Widziałeś jakieś dokumenty na ten temat.
>
Nie, nie widziałem dokumentów. Mają oni przydział ze spółdzielni w
którym jest napisane że są współwłaścicielami, nie jest okreśone w ilu %.
>
> To, że jak im przekażesz pieniądze to któraś strona nie zechce się
> wyprowadzić.
> Jedna się wyprowadzi, a druga nie.
> Z umowy wycofać sie już nie będziesz mógł, bo jedna swojego dopełniła,
> czyli 50% ci sprzedała, a drugą stronę będziesz wyrzucał sądownie przez
> parę lat dopóki nie dostaniesz nakazu eksmisji i nie znajdziesz jej
> lokalu zastępczego, bo eksmisji na bruk nie ma.
>
> Albo zrób zastrzeżenie, że obu stronom płacisz dopiero wówczas jak obie
> się wyprowadzą... ( to cię i tak nie zabezpiecza bo sądzę, że jak ta
> jedna pójdzie do sądu, że chce pieniądze to wygra i będziesz jej musiał
> zapłacić)
A czy zwrot np, że przekażę pozostałą kwotę w momencie wymeldowania
wszystkich osób zameldowanych, oraz opuszczenia przez nich lokalu
załatwi mi sprawę? Czy może jakiś zapis że jeśli nie opuszczą lokalu
zgadzają się na eksmisję?
> ,
> albo teraz podpiszcie umowę przedwstepną, a umowę notarialną dopiero po
> całkowitej ich wyprowadzce (obojga oczywiście).
>
No właśnie tego nie chcą.
> Oczywiście to jest plan "czarno widzę".
>
Właśnie wolę widzieć wszystko wcześniej. Nie spodziwam się niespodzianek
ale lepiej jest się przygotować. Jak wyglądają później sprawy z opłatami
jak ja będę właścicielem a oni będą mieszkali? Czy zawierać też zapis że
zapłacę dopiero po uregulowaniu wszystkich opłat? Czy właścicielem stanę
się dopiero po zapłacie całych pieniędzy?
Pozdrawiam
Paweł
-
4. Data: 2005-07-08 02:14:14
Temat: Re: Zakup mieszkania bez umowy przedwstępnej, wyprowadzka później...
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Pawel wrote:
>
> Nie, nie widziałem dokumentów. Mają oni przydział ze spółdzielni w
> którym jest napisane że są współwłaścicielami, nie jest okreśone w ilu %.
to sprawdź w spółdzielni
>
>
>
> A czy zwrot np, że przekażę pozostałą kwotę w momencie wymeldowania
> wszystkich osób zameldowanych, oraz opuszczenia przez nich lokalu
> załatwi mi sprawę?
Gdzie? W akcie notarialnym?
Nic nie załatwia. Będziesz z połową kasy, aktem notarialnym, czyli
właścicielem mieszkania i oczekiwaniem kiedy się wyniosą. Może nigdy.
Umowa przedwstępna w której wpłacasz zadatek. Reszta zostanie zapłacona
po wymeldowaniu i wyprowadzeniu (wyprowadzenie ważniejsze, wymeldowanie
mniej, bo sam ich potem wymeldujesz, ważne żeby rzeczy zabrali) w
momencie podpisywania aktu notoarialnego.
I zastrzeżenie, że w przypadku niewyprowadzenia się do xxxxx umowa
przedswstępna zostaje uznana za zerwaną przez sprzedających i należy ci
się zwrot zadatku w podwójnej wysokosci.
Czy może jakiś zapis że jeśli nie opuszczą lokalu
> zgadzają się na eksmisję?
O eksmisji orzeka sąd. Takie zdanie nic nie wnosi.
Eksmisja jest do lokalu zastępczego, który w praktyce musisz im zapewnić.
>
> No właśnie tego nie chcą.
To się dowiedz dlaczego?
Może jednym argumentem jest to, że łatwiej cię wyrolować.
>
>> Oczywiście to jest plan "czarno widzę".
>>
>
> Właśnie wolę widzieć wszystko wcześniej. Nie spodziwam się niespodzianek
> ale lepiej jest się przygotować. Jak wyglądają później sprawy z opłatami
> jak ja będę właścicielem a oni będą mieszkali? Czy zawierać też zapis że
> zapłacę dopiero po uregulowaniu wszystkich opłat? Czy właścicielem stanę
> się dopiero po zapłacie całych pieniędzy?
> Pozdrawiam
> Paweł
Właścicielem stajesz się w momencie podpisania aktu natoraialnego.
Jeśli im reszty nie zapłacisz to im przysługuje prawo do dochodzenia
reszty przed sądem, ale właścicielami już nie są.
Jak jest księga wieczysta do mieszkania, to najważniejsze co się liczy
to wpis w księdze.
To samo w drugą stronę. Przysługuje ci prawo ich wyrzucenia.
Jak nie chcą umowy przedwstępnej tylko odrazu akt notarialny to niech
się do tego dnia całkowicie z mieszkania wyprowadzą zabierając
wszystkie swoje rzeczy.
Ja przy kupnie mieszkania postawiłem dwie osoby na czatach.
Jedną przy mieszkaniu, czy ktoś nie robi jaj w momencie keidy siedzimy u
notariusza.
Drugą w sądzie, czy ktoś nie próbuje umieścić w tym czasie jakiegoś
wpisu w księdze wieczystej.
Ale mieszkania kupowane była z "półki wysokiego ryzyka" tylko, że w
atrakcyjnym miejscu.
-
5. Data: 2005-12-01 08:33:03
Temat: Re: Zakup mieszkania bez umowy przedwstępnej,
Od: mira<j...@i...pl>
> Pawel wrote:
> > Witajcie.
> > Chcę zakupić mieszkanie spółdzielcze własnościowe. Omówiłem już
> > wszystkie sprawy związane z kosztami, natomiast nurtuje mnie jeden
> > szczegół. Sprzedający chce dokonać sprzedaży bez umowy przedwstępnej, od
> > razu aktem notarialnym, lecz wyprowadzić się później.
>
> Można od razu. Umowa przedstępna nie jest od niczego potrzebna.
> Zwykle spisuje się ją po to aby zapewnić sobie jakieś tam
> zabezpeiczenie, że do sprzedaży dojdzie.
> W umowie notarialnej możecie zawrzeć warunki na jakich dochodzi do
> sprzedaży i kiedy wpłacasz pieniądze
>
>
> > Powiedziała mi ta
> > osoba, że ma z mężem rozdzielność majątkową i dla nich lepiej jest
> > załatwić to formalnie od razu jako sprzedaż.
>
> Nie widzę związku. Może im wygodniej, bo nie będą musieli drugi raz
> przyjeżdżać i to razem jak wyjeżdżają gdzieś daleko. To jedyny powód.
>
> Skoro mają rozdzielność to kto jest formalnie właścicielem mieszkania.
> Oboje po 50%? . Widziałeś jakieś dokumenty na ten temat.
>
>
>
> > Wyprowadzić chcą się
> > później co ma być zaznaczone w akcie notarialnym. Zaznaczone ma być
> > również to, że pieniądze przekazuję po połowie każdej osobie. W związku
> > z powyższym chciałem zapytać jakie widzicie zagrożenia, wady w takim
> > rozwiązaniu zakupu?
>
> To, że jak im przekażesz pieniądze to któraś strona nie zechce się
> wyprowadzić.
> Jedna się wyprowadzi, a druga nie.
> Z umowy wycofać sie już nie będziesz mógł, bo jedna swojego dopełniła,
> czyli 50% ci sprzedała, a drugą stronę będziesz wyrzucał sądownie przez
> parę lat dopóki nie dostaniesz nakazu eksmisji i nie znajdziesz jej
> lokalu zastępczego, bo eksmisji na bruk nie ma.
>
> Albo zrób zastrzeżenie, że obu stronom płacisz dopiero wówczas jak obie
> się wyprowadzą... ( to cię i tak nie zabezpiecza bo sądzę, że jak ta
> jedna pójdzie do sądu, że chce pieniądze to wygra i będziesz jej musiał
> zapłacić)
> ,
> albo teraz podpiszcie umowę przedwstepną, a umowę notarialną dopiero po
> całkowitej ich wyprowadzce (obojga oczywiście).
>
> Oczywiście to jest plan "czarno widzę".
>
>
jakie konsekwencje ponosi sprzedający w przypadku sporządzonej umowy
przedstępnej sprzedaży mieszkania jeżeli kupujący wpłacił zadatek 5% wartości
mieszkania . a sprzedający chce odstąpić od sprzedaży mieszkania ?
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
6. Data: 2005-12-01 11:17:36
Temat: Re: Zakup mieszkania bez umowy przedwstępnej,
Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>
In article <dmmcfv$b6q$1@opal.futuro.pl>, mira wrote:
> jakie konsekwencje ponosi sprzedający w przypadku sporządzonej umowy
> przedstępnej sprzedaży mieszkania jeżeli kupujący wpłacił zadatek 5% wartości
> mieszkania . a sprzedający chce odstąpić od sprzedaży mieszkania ?
Zwrot zadatku razy dwa.
Renata