eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Reklamacja, naprawa w serwisie...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 29

  • 11. Data: 2008-06-11 11:42:50
    Temat: Re: Reklamacja, naprawa w serwisie..
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 11 Jun 2008, gollum wrote:
    [...komuś...]
    >> Skoro wczesniej, to tym gorzej dla Ciebie. Masz 2 misiące od wykrycia wady
    >> na zawiadomienie sprzedawcy.
    >
    > Ale usterka została ZGŁOSZONA od razu, więc nie bardzo wiem, gdzie widzisz
    > problem? Gwarantem jest producent (HP) i do niego zostało to zgłoszone.

    Moment.
    Jeśli chodzi o termin o którym mowa, to on *nie* dotyczy gwarancji.

    >> A to sprzedawcą dla Ciebie było HP?
    >
    > Sklep twierdzi, że producent jest gwarantem i do niego należy zawsze zgłaszać
    > wszelkie usterki.

    "Kazali Ci się wypchać i łyknąłeś to polecenie".
    Post Liwiusza jak zakładam widziałeś.

    pzdr, Gotfryd


  • 12. Data: 2008-06-11 12:23:44
    Temat: Re: Reklamacja, naprawa w serwisie..
    Od: <s...@a...pl>

    >> Nie musi być kupowany na firmę, byś nie był konsumentem. Laptop nie może być
    >> nabyty w celach gospodarczych lub zawodowych. Jesli robisz na nim strony WWW,
    >> które potem sprzedajesz, to też nie spełnisz warunku bycia konsumentem w
    >> rozumieniu ustawy.
    >
    >Tak czy inaczej laptop został nabyty do celów prywatnych i do takowych był
    >używany.

    Nawet nie zakładałem, że pracujesz w firmie państwowej i laptop był dla nich!
    Prywatny laptop może być używany przez Ciebie w DG (prywatnej) lub do
    wykonywania innych umow (zlecenia, o dzieło).

    >> Skoro wczesniej, to tym gorzej dla Ciebie. Masz 2 misiące od wykrycia wady na
    >> zawiadomienie sprzedawcy.
    >Ale usterka została ZGŁOSZONA od razu, więc nie bardzo wiem, gdzie widzisz
    >problem? Gwarantem jest producent (HP) i do niego zostało to zgłoszone.

    A co ma gwarant do odpowiedzialności sprzedawcy? Równie dobrze co HP mogłeś
    złosić to CANON-owi.
    Pytanie podstawowe: z jakiego tytułu chesz reklamować towar?


    >>> Na stronie HP w profilu jest cała historia zgłoszeń, sięga ona grudnia 2007
    >>> roku.
    >>
    >> A to sprzedawcą dla Ciebie było HP?
    >
    >Sklep twierdzi, że producent jest gwarantem i do niego należy zawsze zgłaszać
    >wszelkie usterki.

    Jak chcieli pozbyćsięproblemu, to tak powiedzieli. A Ty nie znając swoich praw
    dałeś się najprawdopodobniej się zbyć.



  • 13. Data: 2008-06-11 12:27:55
    Temat: Re: Reklamacja, naprawa w serwisie..
    Od: gollum <n...@u...pl>

    > Zdecyduj się. Jeśli chcesz składać reklamację z tytułu niezgodności
    > produktu z umową, to nie do gwaranta (bo takiego nie ma w tym stosunku),
    > tylko do *sprzedawcy*.

    Tak czy inaczej sprzedawca wiedział o problemie z notebookiem, bo na
    początku roku pisałem maila z prośbą o dosłanie karty gwarancyjnej, w
    celu wysłania notebooka do serwisu jako naprawa gwarancyjna.

    > W ustawie (a nie w warunkach gwarancji) jest zapis, że jeśli naprawa
    > lub wymiana będzie się wiązać ze zbyt dużymi utrudnieniami, to konsument
    > może zażądać zwrotu gotówki. IMHO kilkukrotna naprawa/wymiana, która nie
    > przynosi rezultatu może być podstawą do odstąpienia od umowy.

    W ustawie jest napisane, że w takim przypadku konsument może żądać
    wymiany towaru na nowy. O zwrocie gotówki nie ma mowy - przy założeniu,
    że nie udowodnię "znacznych niedogodności". A to niestety można różnie
    interpretować.

    Przy okazji - naszła mnie jeszcze jedna wątpliwość.
    Notebook był dwukrotnie w serwisie HP, serwis nakleił swoje plomby
    gwarancyjne. Od Komputronika dowiedziałem się, że oferują mi bezpłatną
    naprawę sprzętu. A co z plombami? Przecież aby się dostać do środka
    notebooka, będą musieli je zerwać*. Co z gwarancją HP w takim przypadku?

    * - zakładam, że serwis Komputronika nie jest oficjalnym lokalnym
    serwisem HP - chwilowo strona HP z listą serwisów nie działa, więc
    sprawdzić nie mogę.




  • 14. Data: 2008-06-11 12:29:13
    Temat: Re: Reklamacja, naprawa w serwisie..
    Od: gollum <n...@u...pl>

    >> Sklep twierdzi, że producent jest gwarantem i do niego należy zawsze
    >> zgłaszać wszelkie usterki.
    >
    > "Kazali Ci się wypchać i łyknąłeś to polecenie".
    > Post Liwiusza jak zakładam widziałeś.


    Właśnie w tym sęk, że nie łyknąłem. Sprzęt pojechał wczoraj do
    Komputronika. Poczekam sobie teraz 14 dni na odpowiedź, wnioskuję, że
    będzie odmowna (jeśli chodzi o zwrot gotówki lub wymianę na inny
    egzemplarz) - wstępnie już wiem, że będą chcieli go sami naprawić.


  • 15. Data: 2008-06-11 12:34:16
    Temat: Re: Reklamacja, naprawa w serwisie..
    Od: gollum <n...@u...pl>

    > Nawet nie zakładałem, że pracujesz w firmie państwowej i laptop był dla
    > nich!
    > Prywatny laptop może być używany przez Ciebie w DG (prywatnej) lub do
    > wykonywania innych umow (zlecenia, o dzieło).

    Laptop jest używany wyłącznie w celach prywatnych - czy to dostatecznie
    rozwiewa Twoje wątpliwości?

    > A co ma gwarant do odpowiedzialności sprzedawcy? Równie dobrze co HP
    > mogłeś złosić to CANON-owi.
    > Pytanie podstawowe: z jakiego tytułu chesz reklamować towar?

    Podejrzewam, że z niezgodności towaru z umową. Dwukrotna naprawa
    gwarancyjna (na podstawie faktu, iż notebook był dwa razy wysłany do
    serwisu HP, a nie do sprzedawcy) nie przyniosła oczekiwanego skutku -
    usunięcia usterki.
    Ale chyba jak coś się psuje, najpierw się wysyła do serwisu, prawda? Nie
    mogłem przypuszczać, że po dwóch naprawach sprzęt nadal będzie niesprawny.

    >> Sklep twierdzi, że producent jest gwarantem i do niego należy zawsze
    >> zgłaszać wszelkie usterki.
    >
    > Jak chcieli pozbyćsięproblemu, to tak powiedzieli. A Ty nie znając
    > swoich praw dałeś się najprawdopodobniej się zbyć.

    Nie dałem się zbyć, pogooglałem trochę, i w efekcie sprzęt z odpowiednim
    pismem pojechal do Komputronika, a nie do HP. Licząc od dnia
    wczorajszego, mają jeszcze 13 dni na odpowiedź.


  • 16. Data: 2008-06-11 17:11:56
    Temat: Re: Reklamacja, naprawa w serwisie..
    Od: <s...@a...pl>

    >Przy okazji - naszła mnie jeszcze jedna wątpliwość.
    >Notebook był dwukrotnie w serwisie HP, serwis nakleił swoje plomby gwarancyjne.
    >Od Komputronika dowiedziałem się, że oferują mi bezpłatną naprawę sprzętu. A co
    >z plombami? Przecież aby się dostać do środka notebooka, będą musieli je
    >zerwać*. Co z gwarancją HP w takim przypadku?
    >
    >* - zakładam, że serwis Komputronika nie jest oficjalnym lokalnym serwisem HP -
    >chwilowo strona HP z listą serwisów nie działa, więc sprawdzić nie mogę.

    Zapewne stracisz gwarancję producenta. Coś za coś.




  • 17. Data: 2008-06-11 17:18:28
    Temat: Re: Reklamacja, naprawa w serwisie..
    Od: <s...@a...pl>

    >Laptop jest używany wyłącznie w celach prywatnych - czy to dostatecznie
    >rozwiewa Twoje wątpliwości?

    Domyślam się co masz na myśli. Twoja definicja PRYWATNIE jest jednak nie do
    końca poprawna? Kasa fiskalna w sklepie należącym do Henryka Kowalskiego też
    jest jego PRYWATNĄ kasą fiskalną. Nalezy do niego, nie jest państwową kasą
    fiskalną.

    >> A co ma gwarant do odpowiedzialności sprzedawcy? Równie dobrze co HP mogłeś
    >> złosić to CANON-owi.
    >> Pytanie podstawowe: z jakiego tytułu chesz reklamować towar?

    >Podejrzewam, że z niezgodności towaru z umową. Dwukrotna naprawa gwarancyjna
    >(na podstawie faktu, iż notebook był dwa razy wysłany do serwisu HP, a nie do
    >sprzedawcy) nie przyniosła oczekiwanego skutku - usunięcia usterki.

    To piszesz pismo reklamacyjne i zanosisz sprzedaqwcy razem ze sprzętem. Sam
    jednak przyznałes, że o usterce wiedziałes już ponad 2 miesiace temu. Sprzedawca
    ma podstawę odesłać Ciebie z kwitkiem ze wzgledu na niezachowanie terminu na
    zlożenie reklamacji.

    >Ale chyba jak coś się psuje, najpierw się wysyła do serwisu, prawda? Nie mogłem
    >przypuszczać, że po dwóch naprawach sprzęt nadal będzie niesprawny.

    Masz *prawo* wyboru. To Twoje prawo, nie sprzedawcy! W przypadku konsumentów
    często gwarancje bywajamneij korzystne od uprawnień ustawowych.

    >>> Sklep twierdzi, że producent jest gwarantem i do niego należy zawsze
    >>> zgłaszać wszelkie usterki.
    >>
    >> Jak chcieli pozbyć się problemu, to tak powiedzieli. A Ty nie znając swoich
    >> praw dałeś się najprawdopodobniej się zbyć.
    >
    >Nie dałem się zbyć, pogooglałem trochę, i w efekcie sprzęt z odpowiednim pismem
    >pojechal do Komputronika, a nie do HP. Licząc od dnia wczorajszego, mają
    >jeszcze 13 dni na odpowiedź.

    Pamietaj, że na *odpowiedź*, a nie na spełnienie Twoich *oczekiwań*.


  • 18. Data: 2008-06-11 21:35:37
    Temat: Re: Reklamacja, naprawa w serwisie..
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 11 Jun 2008, gollum wrote:
    [...nie do mnie...]
    >> Nawet nie zakładałem, że pracujesz w firmie państwowej i laptop był dla
    >> nich!
    >> Prywatny laptop może być używany przez Ciebie w DG (prywatnej) lub do
    >> wykonywania innych umow (zlecenia, o dzieło).
    >
    > Laptop jest używany wyłącznie w celach prywatnych - czy to dostatecznie
    > rozwiewa Twoje wątpliwości?

    IMHO należy "odpowiednie dać rzeczy słowo" metodą "język giętki"
    czy podobną (Słowacki albo Norwid albo siakoś tak).
    Znaczy zaparłeś się nie o tę belkę co trzeba :)
    Niemal na pewno masz na myśli to, że uzywasz tego notebooka w celach
    OSOBISTYCH. Równie prywatnych, jak np. zawodowe, a gospodarcze
    w szczególności (znaczy też PRYWATNE).

    Przykładowo mam kompa "na stanie DG" - przecież on jest jak najbardziej
    prywatny i używany w celach jak najbardziej prywatnych :D
    I ów prywatny, używany w prywatnych celach pecet, nijak nie kwalifikuje
    się ("w razie gdyby") do reklamacji konsumenckiej.

    >> Pytanie podstawowe: z jakiego tytułu chesz reklamować towar?
    >
    > Podejrzewam, że z niezgodności towaru z umową. Dwukrotna naprawa gwarancyjna
    > (na podstawie faktu, iż notebook był dwa razy wysłany do serwisu HP, a nie do
    > sprzedawcy) nie przyniosła oczekiwanego skutku - usunięcia usterki.

    Obawiam się, że to może być wręcz przeszkoda.
    Jak pisze Ci sympatyczna_poczta, konsument ma prawo *wyboru*.
    Pytaniem jest, czy może zmienić podstawę reklamacji *w trakcie* jej
    realizacji?
    Bo patrzę na taką linię oporu sprzedawcy: "podjął Pan reklamację
    z wykorzystaniem gwarancji; reklamacja ta została rozpoczęta
    i *nie jest zakończona*"!

    > Ale chyba jak coś się psuje, najpierw się wysyła do serwisu, prawda?

    To zależy... jak chce się skorzystać z "niezgodności", to uderza się
    do sklepu!

    pzdr, Gotfryd


  • 19. Data: 2008-06-12 09:24:25
    Temat: Re: Reklamacja, naprawa w serwisie..
    Od: gollum <n...@u...pl>

    > Zapewne stracisz gwarancję producenta. Coś za coś.

    A mogą w ten sposób postąpić?


  • 20. Data: 2008-06-12 09:31:39
    Temat: Re: Reklamacja, naprawa w serwisie..
    Od: gollum <n...@u...pl>

    > Przykładowo mam kompa "na stanie DG" - przecież on jest jak najbardziej
    > prywatny i używany w celach jak najbardziej prywatnych :D
    > I ów prywatny, używany w prywatnych celach pecet, nijak nie kwalifikuje
    > się ("w razie gdyby") do reklamacji konsumenckiej.

    No niestety, nadal się mylisz. Doprecyzuję - laptop używany jest
    wyłącznie w celach prywatnych, NIE ZAROBKOWYCH. Nie czerpię z niego
    żadnych korzyści - do celów zarobkowych posiadam inne komputery
    (stacjonarne).

    > Obawiam się, że to może być wręcz przeszkoda.
    > Jak pisze Ci sympatyczna_poczta, konsument ma prawo *wyboru*.
    > Pytaniem jest, czy może zmienić podstawę reklamacji *w trakcie* jej
    > realizacji?
    > Bo patrzę na taką linię oporu sprzedawcy: "podjął Pan reklamację
    > z wykorzystaniem gwarancji; reklamacja ta została rozpoczęta
    > i *nie jest zakończona*"!

    Też mi przyszło to niestety do głowy. Ale patrząc na to z innej strony -
    sprzęt był dwa razy nieskutecznie naprawiany, gwarancja mówi o
    MOŻLIWOŚCI WYBORU - naprawa lub wymiana na inny, parametrami nie gorszy.
    A oni - pomimo mojej pisemnej deklaracji dołączonej do reklamacji, że
    nie chcę, aby go naprawiali, że chcę inny, sprawny egzemplarz - odesłali
    mi po raz kolejny uszkodzony sprzęt. Jak się do tego ma moja "możliwość
    wyboru"?

    > To zależy... jak chce się skorzystać z "niezgodności", to uderza się
    > do sklepu!

    Tutaj przyznaję rację. Tylko miałem nadzieję na naprawienie usterki...

    Tak czy inaczej - sprzęt został odesłany do sklepu. W dniu dzisiejszym
    status reklamacji brzmi: "Przekazano do serwisu zewnętrznego". Czyli
    jednak sami naprawiać nie będą, przekazali do HP. To sugeruje kolejną
    naprawę, pewnie za kilkanaście dni okaże się, czy skuteczną...

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1