eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawotematy maturalne wyciekły › Re: tematy maturalne wyciekły
  • Data: 2020-06-12 17:56:31
    Temat: Re: tematy maturalne wyciekły
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Robert Tomasik r...@g...pl ...

    >>>>>> Trudne?
    >>>>>> Chcesz powiedziec, ze prokuratura nie moze zapytać googla o
    >>>>>> adresy IP zapytań a potem po adresach znaleźc adresów tych
    >>>>>> osób?
    >>>>> Próbowałeś choć raz szukać w tego typu logach czegokolwiek?
    >>>> Co konkretnie masz na mysli?
    >>>> Masz konkretne zapytanie.
    >>>> Google nie zwroci konkretnego ip tylko jakis log którym ktos
    >>>> bedzie musiał czegos szukac?
    >>>> Na czym polega trudnosc?
    >>> Na co dzień "dłubię" w takich logach. Wyłowienie tego, co
    >>> potrzebujesz zajmuje masę czasu :-)
    >> No swietnie ze mamy info z pierwszej reki.
    >> CZy mogłbys zatem wytłumaczyc na czym ta trudnosc polega?
    >
    > Nie. Bo to zostałoby w necie i nauczyło oszustów, jak działać, a
    > łapie się ich dzięki temu, że czasem tego nie ogarniają.

    Serio? Nawet w ogolnikach nie mozesz wytłumaczyc trudnosci?
    No to pozostane sceptyczny. :(
    >>>>
    >>>>>> Nie oszukujmy sie, przeciez nie trzeba bedzie wielu
    >>>>>> przesłuchac zeby którys puscił farbe, skąd miał temat.
    >>>>> Bez wątpienia. Tylko co to da? Powie, że miał od kolegi.
    >>>>> Zauważ, że samo posiadanie tematu nie jest przestępstwem. Ja
    >>>>> nawet nie za bardzo wiem, jak taki wyciek zakwalifikować.
    >>>>> Przecież te koperty nie są niejawne w rozumieniu ustawy
    >>>>> (chyba?). Zatem mam wątpliwość, czy w ogóle prokuratura jest
    >>>>> właściwym organem.
    >>>> Z takim podejsciem to rzeczywiście bedzie trudno.
    >>>> IMO jeden powie ze od kolegi, drugi ze nie pamieta a trzeci
    >>>> moze jednak powie naprawde skad ma.
    >>>> Albo dwóch powie ze maja od siebie nawzajem i juz masz wiesz ze
    >>>> kłamia.
    >>>
    >>> No i co z tą wiedzą mogę począć, skoro nie wiem który? To się
    >>> bardzo prosto pisze. Jakby wpisanie tego w wyszukiwarkę było
    >>> samo w sobie czynem zabronionym, to by coś można było podziałać.
    >>> A bieganie po ludziach i pytanie czemu szukali, to sensu
    >>> głębszego nie ma.
    >>
    >> Oczywiście ze ma. Tylko musi sie chciec.
    >> Ale skoro sprowadzxasz rozmowe do twierdzenia ze wpisanie w
    >> wyszukiwarke nie jest przestepstwem pozbawiajac te czynnosc
    >> otoczki zwiazanej z tym ze wpisuje sie 2 godziny przed matura
    >> temat z tejze matury to ciezko bedzie nam sie porozumiec.
    >> Bo albo probujesz manipulowac albo...
    >
    > Jeśli w ogóle jakiekolwiek przestępstwo ma miejsce, to dopuszcza
    > się go ujawniający temat, a nie wpisujący frazę w wyszukiwarkę.

    serio? Tak z gory przesadzasz? Chcesz powiedziec ze jak uczen miał
    swiadomosc ze dostaje do reki pytanie które powinien poznac za 2h to
    nic mu nie mozna zrobic?
    CZyli ze osuzkiwac na maturze tez wolno i nie ma konsekwencji?
    A gdyby tak to odbyło sie za pienieznym wyrazeniem wdziecznosci?

    >>>>>>
    >>>>>>> Tyle, że nie ma pewności, że zarchiwizowane przez Google
    >>>>>>> dane o miejscu sprawdzającego są prawdziwe. Nie da się
    >>>>>>> wykluczyć, ze ktoś mądry wykorzysta inną wyszukiwarkę, niż
    >>>>>>> Google. Co więcej powiedzmy Dyrektor Szkoły w Koziej Wólce
    >>>>>>> może mieć siostrzeńca w Warszawie. Zajrzał tam do kopery,
    >>>>>>> ale przesłał temat SMS-em do Warszawy. Możliwości jest masa.
    >>>>>> Naprawde chcesz powiedziec ze technicznie niedasie?
    >>>>> TEchnicznie wiele rzeczy jest prostych.
    >>>> No i?
    >>> Tylkopo drodze mamy ustawy :-)
    >> Któras z ustaw zabrania znalezienia oszusta?
    >
    > To działa inaczej. Któraś musi na to pozwalać. "Oszustwo", to
    > niekorzysnte rozporządzenie mieniem - vide art. 286 kk. Nie
    > twierdzę, że nie doszło do przestępstwa, ale chwilowo nie mam
    > pomysłu jakie.

    W moich czasach to było jakies prostsze.
    Oszukujacy na maturze (sciagajacy) wylatywał z egzaminu.
    A teraz prosze - mozna isc na egzamin z gotowymi odpowiedziami.
    >>>>>>
    >>>>>>> Najprościej by było po prostu publikować te pytania na
    >>>>>>> stronie internetowej, jak już abiturienci siedzą w sali.
    >>>>>>> Albo wówczas mailem rozesłać do szkół. Jeśli nawet wycieknie
    >>>>>>> tem,at, to komu to pomoże?
    >>>>>> Nie wiem jak działa dzisiejsza matura.
    >>>>>> Uczniowie nie dostaja zadnych materiałów?
    >>>>> Jeśli nawet, to wątpię, by przychodziły w kopertach :-)
    >>>> A to ma jakies znaczenie?
    >>> Że nie ma znaczenia, czy wyślesz w kopercie, czy wyświetlisz na
    >>> stronie internetowej.
    >> CZyli na maturze kazdy mam miec komputer/tablet etc na stole?
    >> (nie mowie ze sie nie da, ale mam wrazenie ze twoja odpowiedz
    >> pomija moje pytanie.)
    >
    > Mnie się wydaje, ze dyrektor szkoły bedzie mieć jeden. Wejdzie na
    > stronę o 10-tej i wydrukuje pytania. Przed 10-tą ich tgam nie
    > będzie. tego, czsego nie wiesz, na pewno nie powiesz.
    >
    Hmm, to o ktorej zaczyna sie matura? O 16?


    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Krowa w sklepie: 'Poproszę mączkę kostną. 20 kilo, jak szaleć, to szaleć!'

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1