eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprawa swiadkaRe: prawa swiadka
  • Data: 2024-08-27 02:19:02
    Temat: Re: prawa swiadka
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Mon, 26 Aug 2024 20:01:17 +0200, Shrek wrote:
    > W dniu 26.08.2024 o 19:53, J.F pisze:
    >>> Dla kulsonów 99% podejmowania działań nie ma sensu, bo może się nie
    >>> udać. Robert tu takie myśleie ciągle uskutecznia - szukać po BTS nie ma
    >>> sensu, bo mała dokładność,
    >>
    >> Ale tu może miec rację
    >
    > Może, ale nie dowie się dopóki nie spróbuje. Na tym polega problem -
    > może się udać, może się nie udać.

    Jesli policjanci namierzaja tak regularnie, to raczej wiedzą, ze tak
    działa, i nie lepiej.
    Pytanie tylko, czy ten tajemniczy terminal w Krakowie ma lepsze
    możliwości, a Robert o tym nie wie, bo przyzwyczajony do wydruków
    długo po fakcie.

    > Jeśli nie próbujesz dlatego że może
    > się nie udać, to zawsze się nie uda.

    Ale spróbowali, tylko jakos bez pośpiechu.

    >> - jesli rzeczywiscie jest tylko BTS,
    >> to sie dowiesz, ze Natalka z Andrychowa jest gdzies w Andrychowie i
    >> okolicach.
    > Już jakaś informacja.

    Tyle to ojciec wiedział od pierwszego telefonu, wiec nic nie wnosi.

    No może tyle, ze jakby sie okazało, ze nie w Andrychowie, to można
    ekipę zwolnić z dalszych poszukiwań.

    >>> spytać świadka co widział kto zajebał moto nie ma sensu, bo
    >> A on widział kto zajebał? Bo może to nie świadek :-)
    >
    > Widział, znał ich i nawet swoją obecność przy zajebaniu zaznaczył na
    > nagraniu:P

    Współsprawca :-)

    >Sprawa do rozwiązania w kilkanaście minut.

    Wydaje ci sie. Idziesz pod adres - nie otwiera.
    Bo w pracy, w sklepie, u lekarza.
    I co - czekac, czy odwiedzic ponownie za pare godzin?

    >>> wtedy będą wiedzieć że szukają - więc nie ma sensu szukać,
    >>
    >> Pijaczków zamknęli, wiec ktoś swiadka spytał, albo busiarz podał dane
    >
    > Raczej busiarz - wszyscy po kolei się rozpruli co zresztą było do
    > przewidzenia, skoro to od początku był gang olsena a nie żadna mafia:P

    No widzisz - i po co biegac po swiadkach ?

    >> czy pokazał umowę adresami, i sobie można było świadka darować :-)
    >
    > Umowy ponoć nie miał. No ale jakoś kontakt do nich miał. Z tego co wiem
    > wszystkim telefony co najmniej zatrzymali, więc pewnie po prostu podał
    > im pin i sobie sprawdzili z kim gadał przed.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1