eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprawa swiadkaRe: prawa swiadka
  • Data: 2024-08-27 03:26:45
    Temat: Re: prawa swiadka
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Mon, 26 Aug 2024 21:25:40 +0200, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 26.08.2024 o 19:45, J.F pisze:
    >>> Dobrze by było, jakbyś się po prostu powstrzymał od komentowania
    >>> negatywnego, czy krytykowania rzeczy, o których nie masz zielonego pojęcia.
    >> Czyli jak czytam czasem, ze policja szukała zaginionego dziecka ... to
    >> sklerozę mam, czy ktos tu kłamie ?
    >
    > Nikt nie kłamie. Już wiele razy pisałem, ze poszukiwania osoby, to cały
    > szereg różnych czynności. Po prostu przeszukiwanie terenu jest co do
    > zasady realizowane nie przez policjantów. Po pierwsze to wynika z
    > przepisów.

    Czyli jak czytam np
    https://policja.pl/pol/aktualnosci/232997,Szczesliwy
    -final-poszukiwan-dwoch-chlopcow.html

    to najważniejsze jest
    "Do pomocy w poszukiwaniach zaangażowano także Straż Pożarną. "

    > Po drugie - ale to już moja prywatna opinia, czemu to tak zrobiono -
    > bierze się to z tego, że zasadniczo większość strażaków jest
    > przeszkolona w zakresie KPP, a w Policji pojedyncze osoby (u mnie w
    > powiecie na ponad 500 osób mniej więcej ze 20~30 osób ma przeszkolenie).
    > Po trzecie Policja nie ma plecaków ratowniczych, a jak się znajdzie
    > zaginionego, to często konieczne jest udzielenie mu pomocy
    > przedmedycznej.

    To trzeba zadzwonic na 112, tam poinstruują :-)

    Jak sie juz znajdzie delikwenta, to chyba mozna w miare szybko wezwać
    strażaka z plecakiem?
    Czy ci strazacy w ogóle nie wyszkoleni, wysle im sie fotkę z lasu, a
    oni nadal nie potrafia trafić.

    > Jeśli chodzi o udział policjantów w przeszukiwaniu terenu, to po
    > pierwsze ma to miejsce na samym początku, jeśli zawiadomienie dotyczy
    > zaginięcia w danym momencie kogoś. Przykładowo dziecko nie wróciło ze
    > szkoły. Kieruje się na miejsce patrol, a jak jest więcej, to i więcej.
    > Jeden patrol w rozmowie z zawiadamiającym (jak dzwoni) ustala szczegóły,
    > reszta szuka. Czemu tak? żeby bez sensu nie podrywać straży no i daj jej
    > czas na zorganizowanie się. Bo przeszukania prowadzą przede wszystkim
    > ludzie, którzy są "podrywani" z domu.

    A dziecko pewnie gra u kolegi na komputerze :-)

    Zakładając, ze rodzice powiadomili parę godzin po zakończeniu szkoły,
    to tak nie bardzo wiem, jak szuka ta reszta. Zaczepiaja wszystkich
    chłopców w wieku ok 12 lat i w niebueskiej kurtce?

    > Używa się czasem osób policyjnych, ale policyjne psy są szkolone na
    > pracę "na śladzie". Zatem musi być wiadomo, skąd maja startować, a i
    > miejsce to musi być niezadeptane. Psy do przeszukiwana terenu, to już
    > są grupy poszukiwawczo-ratownicze.

    A to psy do szukania zwłok, czy także żywych, śpiących gdzies w trawie
    ?

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1