eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo"podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu" › Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
  • Data: 2022-10-23 09:40:10
    Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2022-10-23, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 23.10.2022 o 02:52, Marcin Debowski pisze:
    >
    >>> https://wiadomosci.onet.pl/poznan/smierc-podczas-prz
    esluchania-na-komendzie-w-kutnie-byly-policjant-skaz
    any/884e4n6
    >>>
    >>> "Jednak prokurator Wojciech Zimoń oparł się na innej opinii, wydanej
    >>> przez prof. Jarosława B. (biegły ma postawionych kilka zarzutów karnych
    >>> - red.) z Łodzi i jego zaufaną współpracowniczkę dr Annę Smędrę. Oboje,
    >>> wbrew ocenom innych ekspertów, które pojawiały się na różnych etapach
    >>> sprawy, przekonywali, że człowiek z przestrzeloną szyją i z kulą w
    >>> głowie może jeszcze stawiać czynny opór i szarpać się z policjantem.
    >>> Prokurator uwierzył w tę wersję."
    >>
    >> Opinia trochę dziwna, ale w zasadzie co ona wnosi do sprawy?
    >
    > To że biegli często pierdolą od rzeczy i z "niewiadomych" powodów nikt z
    > tym nic nie robi, mimo że na pierwszy rzut oka widać, że to się kupy nie
    > trzyma i powinni tracić uprawnienia oraz mieć po prostu zarzuty karne
    > (ten akurat się doczekał) . W sądzie to jest jeszcze szansa, że sąd
    > zapyta "co tu się kurwa uprawia" albo druga strona powoła swojego.

    A te zarzuty karne to dotyczyły jego opinii?

    >> Wnosi
    >> natomiast do dyskusji, że jest to przepychanka na opinie, które mają
    >> przekonać sąd ale niekoniecznie muszą mieć cokolwiek wspólnego z
    >> rzetelną oceną materiału. Chyba trzeba faktycznie podchodzić do
    >> nich jak do oratorskich zapędów reprezentantów stron.
    >
    > A są traktowane jako dowody... Często niepodważalne.

    Zasadniczo to dowodem jest co sąd uzna za dowód, więc troche na
    widzimisie jest to oparte.

    >>> Byli już tacy co sobie trzy razy w brzuch strzelali i przeszło jako
    >>> samobójstwo...
    >>
    >> Zobacz, że Robert w sumie idzie często po tej samej lini i wręcz
    >> otwarcie negował w dyskusjach czynnik prawdopodobieństwa.
    >
    > Ty też - w dyskusji o stachowiaku;)

    O nie, cały czas podkreślałem istotę prawdopodobieństwa. Natomiast Ty
    wydawało się przyjmowałeś za pewnik związek przyczynowo-skutkowy. Ja
    zwyczajnie tej pewności nie miałem i np. podnosiłem, że jeśli
    przyjmujemy, że zgniecienie krtani prowadzi nieuchronnie do śmierci to
    nie trzebaby było kombinować z delirium i innymi konstrukcjamo. Nie, nie
    dam się wciągnąć :)

    >> Jeśli
    >> pominiemy zupełnie czynnik prawodobieństwa,
    >
    > To _nigdy_ nie zakończymy wynikiem skazującym _żadnej_ sprawy.

    Trzeba móc jeszcze to prawdopodobieństwo jakoś oszacowac.

    >> takie zdarzenie ma jakiekolwiek zanczące szanse aby
    >> zaistnieć, no to taka opinia może być prawidłowa.
    >
    > I zupełnie do niczego nie przydatna a już z pewnoscią nie jako dowód w
    > sprawie.

    Zgadza się. Ale nie znamy w sumie szczegółów.

    >> Ale przecież nikt przy zdrowych zmysłach tak tego nie ocenia, więc
    >> dlaczego miałby biegły sądowy?
    >
    > Bo został zatrudniony do napisana karkołomnej opinii?

    W sumie trochę dziwne, że ktoś z tyt. profesora spładza coś podobnego,
    ale czyz mamy mało profesorów na ławach pisu.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1