eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawolicznik prądu › Re: licznik prądu
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.p
    l!niusy.onet.pl
    From: f...@w...pl
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: licznik prądu
    Date: 31 Mar 2003 00:32:50 +0200
    Organization: Onet.pl SA
    Lines: 32
    Message-ID: <1...@n...onet.pl>
    References: <b621ik$kkc$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: newsgate.test.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.onet.pl 1049063570 8734 192.168.240.245 (30 Mar 2003 22:32:50 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 30 Mar 2003 22:32:50 GMT
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 212.160.3.82, 213.180.130.12
    X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows 98)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:138509
    [ ukryj nagłówki ]

    > >
    > > Ja bym się wczytał w umowę z Zakładem Energetycznym... Po zapoznaniu się z
    > > jej treścią podjąłbym właściwe działania...
    > > Napisz, czy w umowie jest jakiś "haczyk", który pozwala (li zabrzania)
    > > Zakładowi Energetycznemu na takowe działania... Wtedy pewnie Ci coś
    > > podpowiem...
    > > --
    >
    Przy okazji liczników mam pytanie w następującej sprawie:
    Kupiłam kiosk handlowy, z instalacją elektryczną i zamontowanym licznikiem.
    Natychmiast po zakupie zgłosiłam do ZE ten fakt. Po kilku miesiącach
    zrezygnowałam z odbioru energii elektrycznej. Monter zdjął licznik i przyszedł
    do domu informując męża, że na liczniku jest zerwana jakaś plomba. Po jakimś
    czasie przyszedł rachunek obciążający za ponowną legalizację licznika i za jego
    badanie.
    Ja twierdzę, że:
    1. ZE nie dostarczył mi umowy o przesył energii.
    2. ZE nie wymienił licznika ani nie dokonał odbioru technicznego starego tym
    samym nie rozliczył poprzedniego użytkownika.
    3. Monter nie dokonał demontażu przy mnie i nie poinformował mnie osobiście o
    zaistniałym fakcie.
    W związku z powyższym nie czuję się odpowiedzialna za wady licznika.
    ZE twierdzi, że użytkownik odpowiada za zabezpieczenie licznika i nie przyjmuje
    mojej argumentacji, iż nie mam nic wspólnego ze zniknięciem plomby, której być
    może nigdy nie było.
    Proszę o poradę po czyjej stronie leży racja i czy powinnam pokryć koszty.
    Z góry dziękuję za odpowiedź
    Teresa.


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1