eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawodwie polisy na jedną rzecz › Re: dwie polisy na jedną rzecz
  • Data: 2009-06-11 19:25:24
    Temat: Re: dwie polisy na jedną rzecz
    Od: "Baloo" <b...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "Paweł Ubysz" <p...@W...pl> napisał w wiadomości
    news:h0rdbk$7b$1@inews.gazeta.pl...

    > jestes pewien , że powiedział Ci ze dostaniesz odszkodowanie
    > przekraczające wartość poniesionej szkody?

    Wiesz, to było prawie 2 lata temu, więc dokładnych słów nie przekażę ;-)
    Ale powiedział na 100%, że bank dostanie pełną kwotę ze "swojego"
    ubezpieczenia, a ja dostaną pełną kwotę ze swojego. Gdyby mówił coś innego,
    a ja miałbym choć cień wątpliwości, to przecież w ogóle nie podpisywałbym
    drugiej polisy, bo po co? Nie przynosi ona żadnych korzyści, a trzeba
    płacić kolejne składki. Zresztą teraz tak właśnie zrobię - zrezygnuję z
    kontynuacji tego drugiego ubezpieczenia, a agenta opitolę, że naraził mnie
    na niepotrzebne koszty i nie daj Boże nieprzyjemności ze strony banku,
    gdyby coś się stało.

    >> A poważnie - oczywiście, że powiedział. Co więcej - dał mi do
    >> zrozumienia, że moja decyzja jest bardzo trafna, bo będę mieć z głowy
    >> bank (on dostanie całą kasę z PZU), a jednocześnie otrzymam swoją całą
    >> kasę na pokrycie zaistniałej szkody.

    > Jeżeli dom wart jest X a kredyt zaciągnięty jest na X/2

    Trudno to ocenić. Musiałbym wycenić dom na dzień dzisiejszy.

    > i na tyle opiewa ubezpieczenie dla banku , to jeżeli ubezpieczysz sie na
    > pozostałe X/2 i gdy szkoda wyniesie X to X/2 dostaje bank a resztę Ty.

    To brzmi sensownie.

    > stratny. Jeżeli natomiast ubezpieczysz sie na 2X to i tak dostaniesz
    > najwyżej X. Gdyby było inaczej to wszystkie domy by sie paliły. I to po
    > kilka razy.

    Sądziłem, że ubezpieczenie nieruchomości jest analogiczne do ubezpieczenia
    na życie. Czyli jeśli ubezpieczasz siebie na 1 mln na wypadek śmierci, to w
    razie śmierci TU wypłaca całość niezależnie od tego, ile jesteś "wart" ;-)
    Czyli kwota ubezpieczenia uzależniona jest tylko i wyłącznie od wysokości
    naliczonych składek (a te oczywiście od wieku, zdrowia itp). Sądziłem, że
    jeśli ubezpieczę dom na 1 mln (choć wart jest np. połowę mniej), to zapłacę
    na tyle duże składki, by móc ten 1 mln odzyskać w przypadku całkowitego
    zniszczenia. Skąd wobec tego wiadomo, na jaką kwotę realnie ubezpieczać
    mieszkanie, jeśli nie ma się jego aktualnej wyceny rzeczoznawcy?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1