-
Date: Sat, 25 Nov 2006 18:19:49 +0100
From: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
User-Agent: Thunderbird 1.5.0.8 (X11/20060911)
MIME-Version: 1.0
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Re: byla u mnie policja
References: <45632bdd$1@news.home.net.pl> <7...@n...lechistan.com>
<1...@k...googlegroups.com>
<7...@n...lechistan.com>
<1...@m...googlegroups.com>
<l...@n...lechistan.com>
<1...@e...googlegroups.com>
<9...@n...lechistan.com>
<1...@m...googlegroups.com>
<k...@n...lechistan.com>
<1...@f...googlegroups.com>
In-Reply-To: <1...@f...googlegroups.com>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Message-ID: <o...@n...lechistan.com>
NNTP-Posting-Host: 213.169.107.101
X-Trace: news.home.net.pl 1164477624 213.169.107.101 (25 Nov 2006 19:00:24 +0100)
Organization: home.pl news server
Lines: 271
X-Authenticated-User: a...@p...pl
Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news.hom
e.net.pl!not-for-mail
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:429102
[ ukryj nagłówki ]pieknylolo83 wrote:
>>> odpowiednia kare (mandat, punktu, upomnienie). Nie zatrzymuje sie
>>> stwarzam jeszcze wieksze zagrozenie.
>> Tylko tym, że się nie zatrzymujesz? Nawet, jeśli nadal jedziesz z
>> dokładnie taką samą prędkością, jak wcześniej? Możesz to jakoś uzasadnić
>> - tylko proszę cię o trzymanie się znanych praw fizyki...
>
> O co ci chodzi z Tym pytaniem chyba dosc jasno napisałem w mojej
> poprzedniej wypowiedzi.
Najpierw tłumaczyłeś się zagrożeniem. Teraz twierdzisz, że to straszliwe
zagrożenie, uzasadniające zabójstwo, było spowodowane przez nie
zatrzymanie się do kontroli.
> Obawiam sie ze uciales moja wypowiedz dla wlasnych cełów. Jade nie
> zatrzymuje sie do kontroli rusza za mna poscig, to jestem swiadomy tego
> ze moga zaczac strzelać. Obciales moja wypowiedz o istotne 4 słowa !!
Mnie nie interesuje twoja świadomość. Mnie interesuje, co wg. ciebie
uzasadnia tym momencie użycie broni. Bo przy założeniu dokładnie takiej
samej jazdy i jedynej różnicy w postaci olania policjanta różnicy w
powodowanym zagrożeniu nie ma - chyba że na konto uciekającego doliczysz
potencjalnych postrzelonych przez policjantów niewinnych przechodniów...
[ciach]
>> Innymi słowy - domagasz się "ostatecznego rozwiązania kwestii"?
>
> Wcale nie !! Podkreslam ze uzycie broni jest jednym ze srodków.
Jest środkiem ostatecznym dopuszczalnym _wyłącznie_ w przypadku braku
innych możliwości i _wyłącznie_ dla powstrzymania _bezpośredniego_
zagrożenia dla życia innych.
> Jeżeli inne nie poskutkuja lub nie sa mozliwe do zastosowania... to
> wtedy policjant sięga po broń. Jestem tego świadomy, prowadząc
> samochód.
W przypadku nie zatrzymania się do kontroli nie występuje bezpośrednie
zagrożenie żadnego dobra chronionego prawem. Zatrzymać należy, ale są
inne sposoby - samo pomachanie "lizakiem" to tylko początek długiej listy.
[ciach]
> Pisałem ze uzycie broni to nie jest kara a srodek to zatrzymania,
> unieszkodliwienia, powstrzymania, bandziora, pirata drogowego. Jeżeli
Brednie. Broń palna to narzędzie służące do zabijania. Nie do
zatrzymywania. No, chyba że jesteś sowieckim strażnikiem przy Murze
Berlińskim w czasie Zimnej Wojny...
> inne srodki nie skutkuja lub nie moga byc zastosowane a zycie ludzkie
> jets zagrozone to policjant uzywa broni. Srodkek a nie kara !!
Nie było żadnego _bezpośredniego_ zagrożenia.
I nie wyczerpano wszystkich możliwości zatrzymania delikwenta.
>>>>> Z tego co sie orientuje to policjant moze strzelać do
>>>>> uciekajacego czy to na nogach czy samochodem. Zreszta calkiem niedawno
>>>> Bzdury opowiadasz.
>>> Wiesz własnie rozmawialem z Policjantem i wiesz co powiedział.
>>> Procedura przewiduje uzycie broni ( w uzasadnionym przypadku) do
>> To nie był uzasadniony przypadek.
>
> Aha czyli jednak mozna strzelać do uciekającego... Całkiem niedawno
Przekręcasz moje słowa.
> mowiles że nie można. Wiesz wg Twojej oceny przypadek byl
> nieuzasadniony, wg mojej oceny jaknajbardziej uzasadniony !!
A wg. mojej oceny uzasadnione jest uciszenie cię strzałem w tył głowy.
Tylko że moja ocena niestety w takim samym stopniu uzasadnia zabicie
kogoś, jak i twoja...
> Czy był uzasadnony czy nie wyjasniane bedzie w specjalnym
> postepowaniu.
Czyli: wszystko zostanie zatuszowane...
>>> zatzrymania uciekajacego bandziora. Niestety w szczegoly sie nie
>> Jasne. A znajomy rozmawiał z policjantem, który twierdził, że na
>> 2-osobowym motorowerze nieletni nie może przewozić pasażera.
>
> Bo to prawda !! Nieletni kierujący motorowerem nie może smigać z
Bzdura. Jesteś totalnym ignorantem jeśli chodzi o przepisy.
> pasazerem !! Moi kuzyni zostali nawet zatzrymani kiedy jechali na
> motorowerze. Pech chciał ze prowadził ten młodszy nie pełnoletni.
> Mandatu nie dostali chociaz pokazał im Policjant w tym całym
> taryfikatorze ile grozi za to wykroczenie. Chłopaki widząc to sami
No i widać, jacy "kompetentni inaczej" jeśli chodzi o przepisy są
przeciętni policjanci...
>> Na marginesie: skąd ciągle u ciebie "policjant" z dużej litery? To błąd
>> ortograficzny...
>
> Pisząc Policjant z duzej mam wtedy na mysli tego konkretnego
> człowieka a ze nie znam go z imienia i nazwiska to pisze Policjant.
ROTFL
[ciach]
>> Ciekawa wymówka, żeby nie powiedzieć, że zwyczajnie nie wiedział i tylko
>> tak sobie uważał.
>
> Wiesz nie było Cie przy tej rozmowie, wiec powstrzymaj sie od takich
> osądów. Mi zarzucasz widzenie skrajnosci a sam w takie skrajnosci
> popadasz ( nie wiedział co i jak to poprostu zwiał). zapewniam Cie ze
> chłopu zwyczajnie sie spieszyło.. Ty nigdy nie byłeś za czymś
> zagoniony ... ?
Byłem. Co nie zmienia faktu, że pośpiech stanowi dla ciebie idealną
wymówkę do powoływania się na wybrakowane informacje.
> Znajomy Policjant to nie jest młodzieniec dopiero po przeszkoleniu.
> Znajomy ma wyzszy oficerski stopień !! ( Chyba odpowienik majora w WP)
To może pamięta przepisy z czasów późnego Gomułki... Wtedy faktycznie
można było strzelać do uciekających "wrogów ludu".
[ciach]
>>
>>> Wiesz tak myslalem ze zapewne nie jestes propagatorem anarchi, a piszac
>>> ze moze lepsza anarchia liczylem na to ze przedstawisz twoja wizje (
>>> pewnie bardzo dobra )
>> ROTFL
>>
>> No i sam się przyznałeś, jaki jesteś ograniczony...
>
> No jak na moje oko to Ty sie do tego przyznajesz, poniewaz nie
> potrafisz zauwazyć rzuconego Ci wyzwania. Osobiscie liczylem na to ze
> podejmiesz sie wyzwania.
Betonku... Przecież wyraźnie piszę, że _nie_ jestem anarchistą...
[ciach]
> Do tego dodam ze kiedy widze jak Policja strzela to wiesz co robie
> kłade sie na ziemie, tego mnie nauczyli w szkole na PO.
Tak, ale ja nie skradam się czujnie ulicami, rozglądając się za jakimiś
debilami, którym zachce się postrzelać.
Słucham sobie muzyczki, czytam książkę i tylko pilnuję, żeby nie wpadać
na ludzi (oczywiście przechodząc przez jezdnię się uważnie rozglądam,
ale jak idę sobie chodnikiem, to nie zachowuję się jak zwiadowca na
froncie).
I mam do tego pełne prawo.
> Do tego pomylki sie zdarzały, i nie jestesmy mimo szczerych chęci ich
> wyeliminować. Bo w Policji pracują ludzie.
I powinni pracować właściwi. A nie tacy, co zachowują się tak, jak
omawiany przypadek.
[ciach]
>>> Podkreslalem wielokrotnie w moich wypowiedziach ze uwazam iz w przpadku
>>> o którym dyskutujemy moim zdaniem uzycie broni bylo uzasadnione.
>> ...i tutaj popełniasz błąd.
>
> Wg mnie to Ty popelniasz błąd.
Ja jeszcze nikogo nie zabiłem tylko dlatego, że się ode mnie oddalał.
>> Nie ma żadnego uzasadnienia na użycie broni w takiej sytuacji: nie
>> stanowi odparcia bezpośredniego zagrożenia i jest nie mniej
>> niebezpieczne, niż pijany za kółkiem.
>
> Z relacji wiemy, ze pijany probował rozjechać Policjanta.
Albo im się tak wydawało.
> Prosze bardzo zagrożenie zycia. Pewnie powiesz ze mogł uskoczyć sprzed
> pojazdu. Może mógł ale co jak nie było gdzie... ?
To i tak zastrzelenie kierowcy nic by nie zmieniło - samochód z trupem
za kierownicą nadal by go rozjechał.
Poza tym, kłamczuszku, pomijasz taki "detal", że strzelali mu już w
plecy - kiedy zagrożenie minęło!
> Byłeś tam widziałeś ??
> Do tego było zagrozenie zycia i to bezposrednie innych uczestnikow
> ruchu ( kierujących, pieszych). Możemy tez rozwazyc taką sytuacje:
> Policjant nie strzela... pijany potrąca pieszych zgomadzonych przed
> przejsciem dla pieszych... skutków chyba nie musze przyblizać.
Jak sobie gdybamy, to równie dobrze policjant mógłby zastrzelić właśnie
kogoś z tych ludzi.
> Należy zwrócic uwagę ze pijany byl zdesperowany skoro chcial
> rozjechac Policjanta.
Nie. Był pijany.
> Wtedy krzyczałbys gdzie była Policja... po co oni maja bron... jezeli
> nie było możliwe zastosowanie blokady kolczatki.. to po co maja
> bron... ?
Na postrach i na wypadek spotkania z uzbrojonymi przestępcami. Broń
palna nie jest urządzeniem do zatrzymywania pojazdów - wbrew tandetnym
amerykańskim filmom.
>>>>>> Poza tym "odrobinkę" nie zrozumiałeś, o czym piszę. Podporą państwa
>>>>>> policyjnego jesteś ty. Tamten policjant to tylko niekompetentny idiota
>>>>>> i/lub morderca.
>>>>> Obawiam sie ze To ty nie rozumiesz!!
>>>> Tak to sobie tłumacz, elektrycerzu Krzemowy.
>>> Nie bardzo rozumie ten komentarz do mojej części wypowiedzi. Możesz
>>> jaśniej ?
>> No nie - ty twierdzisz, że to ja nie rozumiem. A ty rozumiesz. Więc nie
>> mogę jaśniej - to ty musisz jaśniej ;->
>
> "Tak to sobie tłumacz, elektrycerzu Krzemowy." o to stwierdzenie mi
> chodziło... co ono ma oznaczać... Jaśniej .. ?
Nadal nie rozumiesz... Masz luki w klasycznej literaturze...
[nie chce mi się już twoich bzdur komentować...]
>>> Pragnę zauważyc ze wg badań staystycznych zaufanie do Policji
>>> zaczyna wzrastać.
>> No. Podobnie jak zaufanie do fuhrera w przededniu II wojny światowej.
>>
>> I co z tego?
>
> Porównanie niezasadne. Policja to instytucja ( do tego w zupelnie
> innych czasach). Fuhrer To osoba wódz Państwa. Każdy socjolog
> odrzuci Twoje porównanie.
Wódz to też instytucja.
[ciach]
>> Bezmyślne wyciągnięcie broni, odbezpieczenie i rozpoczęcie ostrzału to
>> wg. ciebie _wypadek_?!?
>
> Niestety ale jest to wypadek, spowodowany czesto jak mowisz bezmyslnym
> dzialaniem i dla takich ludzi nie ma miejsca w Policji. Racja
A widzisz.
>>>> Korzystać z broni trzeba umieć. A szafowanie śmiercią na lewo i prawo to
>>>> nie jest sposób na państwo prawa.
>>> Państwo prawa to aństwo w którym obywatele przestrzegają prawa i
>> Bredzisz. Wg. twojej definicji państwo prawa nie może istnieć, bo
>> przestępczość musiałaby być zerowa.
>>
>> A to da się osiągnąć tylko w przypadku totalnej anarchii (bo tam nie ma
>> praw) albo w przypadku zerowej populacji (bo nie ma kto łamać prawa).
>
> Poraz kolejny jestem zmuszony zarzucic Ci myslenie skrajnosciami ( to
> co TY mi zarzucałeś na początku). Znam rzeczywistosc i poprostu wiem
> ze Państwo w którym wszyscy przestrzegaja prawa to UTOPIA. tutaj sie
Ale ja pisałem o państwie prawa. A nie o państwie, w którym wszyscy go
przestrzegają.
> chyba zgadzamy ... ? Dla mnie Państwo prawa to takie państwo w
> którym wiekszość spoleczeństwa (obywatele, instytucje publiczne,
> sluzby) przestrzega prawa i co wazniejsze szanuje prawo!!
Mylisz pojęcia.
Następne wpisy z tego wątku
- 25.11.06 17:21 Andrzej Lawa
- 25.11.06 20:07 pieknylolo83
- 25.11.06 20:08 pieknylolo83
- 25.11.06 20:10 pieknylolo83
- 25.11.06 22:08 Sowiecki Agent
- 25.11.06 22:41 Andrzej Lawa
- 25.11.06 22:55 poreba
- 25.11.06 23:04 Andrzej Lawa
- 26.11.06 00:25 MiKeyCo
- 26.11.06 01:01 Hikikomori San
- 26.11.06 14:38 pieknylolo83
- 26.11.06 14:47 pieknylolo83
- 27.11.06 00:10 Andrzej Lawa
- 27.11.06 12:10 Maluch
- 27.11.06 16:58 pieknylolo83
Najnowsze wątki z tej grupy
- znaj podstawe
- Art. 118. [Terminy przedawnienia]
- Re: Wybory w RP3: przezroczyste v. nieprzezroczyste urny wyborcze
- Spalenie Jolanty Brzeskiej
- 4-ro latek zatrzymany?
- Osoba pomagająca przeprowadzać dzieci
- Dziady kręcące się koło szkoły
- Jak to robia w Nowym Jorku piesi
- (Dwaj) "Starzy" sędziowie SN niedopuszczalne skargi piszą [tako orzekł WSA]
- Brak podstawy prawnej do wylegitymowania?
- Zatrzymany przez Interpol
- Zajechanie
- Oskarżony v. Podejrzany [terminologia właściwa dla Państwa Prawa]
- Koniec alimentów - jak zakończyć?
- No dobra "prawnicy" jest ZAGADNIENIE ;-)
Najnowsze wątki
- 2024-11-08 znaj podstawe
- 2024-11-06 Art. 118. [Terminy przedawnienia]
- 2024-11-05 Re: Wybory w RP3: przezroczyste v. nieprzezroczyste urny wyborcze
- 2024-11-05 Spalenie Jolanty Brzeskiej
- 2024-11-04 4-ro latek zatrzymany?
- 2024-11-03 Osoba pomagająca przeprowadzać dzieci
- 2024-10-31 Dziady kręcące się koło szkoły
- 2024-10-31 Jak to robia w Nowym Jorku piesi
- 2024-10-31 (Dwaj) "Starzy" sędziowie SN niedopuszczalne skargi piszą [tako orzekł WSA]
- 2024-10-30 Brak podstawy prawnej do wylegitymowania?
- 2024-10-30 Zatrzymany przez Interpol
- 2024-10-29 Zajechanie
- 2024-10-28 Oskarżony v. Podejrzany [terminologia właściwa dla Państwa Prawa]
- 2024-10-27 Koniec alimentów - jak zakończyć?
- 2024-10-26 No dobra "prawnicy" jest ZAGADNIENIE ;-)