eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZiobro jest niewiarygodnyRe: Ziobro jest niewiarygodny
  • Data: 2007-08-15 10:27:17
    Temat: Re: Ziobro jest niewiarygodny
    Od: stern <s...@n...to> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Świadomy znaczenia swych słów i odpowiedzialności przed prawem Wed, 15 Aug
    2007 11:49:03 +0200, e<>n zeznał(a):

    > i to niby świadczy na niekorzyść organów ścigania? w takim razie jaka jest rola
    > sądu kiedy pokrzywdzony przez prokuratora wnosi pozew i go przegrywa? nie
    > przyjdzie tobie wtedy do głowy, żeby postawic sobie pytanie dlaczego sąd nie
    > przychylił się do żadania? to jak to jest - jak sąd wydaje orzeczenia po twojej
    > myśli i podług twojej spiskowej teorii lub sympatii politycznych wtedy jest OK,
    > ale jesli już postąpi inaczej to i sąd odsądzasz od czci i wiary?

    Posłuchaj panie nieuk.
    Przeczytaj sobie kto i za co odpowiada przed Trybunałem Stanu
    Przeczytaj tez sobie kto decyduje o postawieniu przed TS.

    bo mam wrażenie, ze tradycyjnie nie zrozumiałeś, kompletnie nie masz
    pojęcia o czym piszę, ale nie przeszkadza Ci to komentować.

    <ciach bzdury>


    > nie rozumiesz wciąż, że minister
    > "szeryf" nie jest bezstronnym sędzią tylko stroną,

    stroną czego jest Prokurator Generalny?

    > stroną organów
    > ścigania, które mają podejrzewac, łapać, ścigać itd. bo taka jest ich
    > rola?

    którą stroną? bo ja bym stawiał na tylną w tym wypadku.

    Bredzisz człowieku.

    > chcesz edukować prawnie mnie i Ziobrę,

    Ciebie nie mam zamiaru.
    Ziobrę próbowali edukować mądrzejsi ode mnie i im się nie udało, więc ja
    się nawet nie staram.

    > Ziobro oskarża, bezmyślni lub nieżyczliwi i pozornie
    > rzetelni ludzie nazywają to wyrokiem...

    "wyrokiem" w potocznym znaczeniu, jako wynikiem pewnego osądu.
    http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=wyrok%5C&sourceid=Moz
    illa-search&od=0
    znaczenie 2.

    dla przypomnienia:

    Kaczynski dostal po łapkach od Wachowskiego za nazwanie go przestępcą.
    (Wyrok czeka na wykonanie - swoją drogą).

    Czy uważasz, że nazwanie kogoś "mordercą" jest lżejsze gatunkowo niż
    nazwanie kogoś "przestępcą".


    > a kardiochirurg może dlatego nie
    > wystąpił, bo: 1. jeszcze sprawy nie wygrał; 2. być może jego obrońca
    > wyjaśnił mu na czym polega oskarżenie publiczne...

    A może został zastraszony przez organa ścigania?
    Może uważa, że skoro w tym panstwie wolno go wyciągnąć w kajdankach z
    miejsca pracy a minister może bezkarnie mówić o nim "morderca", to nie ma
    żadnego sensu stawianie oporu?


    Swoją drogą nigdy mi się nie śniło, że będę dyskutował z kimś, czy organy
    władzy publicznej mają prawo znieważać obywateli swojego kraju.

    Ci co mówili, że szkody po PiS będziemy sprzątać długo widać mieli rację.
    Nigdy nikt nie zniszczył tak zaufania obywateli siebie wzajemnie i do
    Panstwa, jak ta partia (co zresztą potwierdzają socjologowie).
    Ale oni pewnie z układu. W koncu znają się na tym co mówią.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1