eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZiobro jest niewiarygodny › Re: Ziobro jest niewiarygodny
  • Data: 2007-08-15 12:34:14
    Temat: Re: Ziobro jest niewiarygodny
    Od: stern <s...@n...to> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Świadomy znaczenia swych słów i odpowiedzialności przed prawem Wed, 15 Aug
    2007 14:24:04 +0200, e<>n zeznał(a):

    > Użytkownik "stern" <s...@n...to> napisał w wiadomości
    > news:f9uj7g$fsn$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >> Świadomy znaczenia swych słów i odpowiedzialności przed prawem Wed, 15 Aug
    >> 2007 11:20:44 +0200, e<>n zeznał(a):
    >>
    >>> problem w tym, że nie ma podstaw prawnych,

    > to jest podstawa prawna pozwu o naruszenie dóbr osobistych, a nie o
    > rzekome naruszenie przepisów polegające na oskarżeniu i użyciu w tym
    > sugestii oraz perswazji.

    więc są podstawy prawne czy nie ma ?

    > więc odwracasz kota ogonem, bo najpierw
    > oskarżony musi uzyskać potwierdzenie swojej niewinności przed sądem,

    oskarżony jest niewinny (konstytucja i kpk).
    Kiedy to do Ciebie dotrze?

    > czy masz skłonności do molestowania ludzi? czy jesteś może pedofilem?
    > jeśli znasz się na prawie tak doskonale jak sądzisz, to powinieneś
    > wiedzieć, że nazywanie mnie "misiem" jakoś tak średnio mieści się w
    > nurcie ochrony dóbr osobistych, których jesteś fanatycznym piewcą w
    > postaci kuriozalnej wykładni zasady domniemania niewinności...

    więc zapoznaj mnie z zasadą domniemania niewinności.
    Skoro tak dobrze ją opanowałeś, to może napisz na czym ona polega

    > hipokryzja wyłazi na wierzch - jak tak, to zwolennik praworządności, ale
    > bez większych oporów, naruszając moją godność, nazywa mnie molestująco
    > "misiu"... brawo, panie edukatorze prawa!

    "misiu" narusza Twoją godność? :)

    > (sory, ale nie możesz być dla mnie żadnym nauczycielem i autorytetem
    > przejawiając taką hipokryzję pogladów - że kogoś swobodnie oskarżasz o
    > wydawanie wyroku w miejsce sądu i sam się równocześnie tym splamiasz)

    czy Ty w ogóle rozumiesz co piszę?
    Bo zaczynam miec powazne wątpliwości

    > lol, kolejny przykład twojej tzw. "rzetelności", przytoczmy brzmienie
    > tegoż: "Nie wolno zadawać pytań sugerujących osobie przesłuchiwanej
    > treść odpowiedzi." - tak to się ma do perswazji i sugestii strony
    > odnośnie do oskarżenia jak twoja wykładnia zasady domniemania
    > niewinności do podziału ról w postepowaniu sądowym - nijak (w mojej
    > ocenie)... z art. 171 § 4 k.p.k. nie wynika logicznie, że strona nie
    > może w procesie lub przed nim używać sugestii, wynika tylko, że nie może
    > sugerować odpowiedzi przesłuchiwanemu przed sądem... skoro uwielbiasz
    > pouczac innych, a wszczególności mnie, to w tym miejscu pocz się sam, z
    > LOGIKI...

    Czy możesz przestac wypisywać brednie i mieszać pojęcia a napisać
    konkretnie o co Ci chodzi?

    > prokurator generalny nie jest prokuratorem... tak edukujesz innych
    > korzystając ze swoich uprawnień? brawo!

    gdzie jest napisane, że jest prokuratorem?

    > brawo! cóż za poszanowanie dóbr osobistych, cóż za "domniemanie
    > niewinności", coż za kultura osobista i pedagogiczne podejście...
    > zasługujesz na... no właśnie, na co?

    nie moja wina, że Twoje teorie sa kretyńskie


    Podsumowując:
    1) nie masz zielonego pojęcia na czym polega zasada domniemania
    niewinności, ani kogo i w jaki sposób obowiązuje
    2) notorycznie mylisz pojęcia i procedury cywilne i karne
    3) nie rozumiesz co się do Ciebie pisze

    to po co mam z Tobą rozmawiać.
    Uczyć cię nie zamierzam, więc nie widzę sensu

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1