eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZakaz + "Nie dotyczy mieszkańców" › Re: Zakaz + "Nie dotyczy mieszkańców"
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: Rafał Święch <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Zakaz + "Nie dotyczy mieszkańców"
    Date: Wed, 15 Feb 2006 22:54:54 +0100
    Organization: -
    Lines: 39
    Message-ID: <9...@4...net>
    References: <dso1ff$bn5$1@nemesis.news.tpi.pl> <dsq0vm$mr1$1@inews.gazeta.pl>
    <dsqc82$2g2r$1@news.mm.pl> <dsqpbo$fni$1@inews.gazeta.pl>
    <dss0st$1huq$1@news.mm.pl> <dss1ig$2j8$1@inews.gazeta.pl>
    <dss2ga$2g9v$1@news.mm.pl> <dssc4r$r22$1@nemesis.news.tpi.pl>
    Reply-To: r...@o...pl
    NNTP-Posting-Host: ddg184.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1140040487 12111 83.23.84.184 (15 Feb 2006 21:54:47 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 15 Feb 2006 21:54:47 +0000 (UTC)
    X-User: raffaelli
    User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:367284
    [ ukryj nagłówki ]

    Dnia Tue, 14 Feb 2006 11:40:06 +0100, R2r napisał(a):

    > Nixe napisał(a):
    >> W tej historii też był zakaz zatrzymywania się i postoju, a autor wątku
    >> nie zastosował się do niego.
    > A to już jest tylko Twoja interpretacja. Moim zdaniem błędna. Jeszcze
    > raz pytam: podasz akt prawny definiujący precyzyjnie pojęcie mieszkańca?
    >
    >> Swoją drogą jakbyś się czuł wracając do domu, widząc pod swoim blokiem
    >> pełno obcych samochodów (bo do pobliskiej restauracji zjechali się
    >> goście na wesele, a parking przy restauracji jest płatny, więc poszli na
    >> łatwiznę) i mając świadomość, że będziesz musiał parkować kilka ulic
    >> dalej w szemranej okolicy?
    > A to już jest inny przypadek. I przed takim właśnie mają zabezpieczać
    > takie zakazy, a nie przed parkującymi gośćmi (czyli jak już pisałem
    > chwilowymi mieszkańcami) osiedla. A to, że łosiowi nie podoba się, że
    > kogoś na osiedlu ludzie odwiedzają, nie znaczy, że może łamać przepisy.
    > Żadne miejsce na parkingu, o którym mowa nie należy do jakiejś
    > konkretnej osoby. To tak jakbyś miała pretensje, że ludzie nie
    > mieszkający w Twojej klatce schodowej chodzą przed wejściem do niej.

    Niestety nie przeczytałem wszystkich postów i nie jestem specjalistą w tej
    dziedzinie ale zauważyłem co następuje:

    Przepisy karne nie mogą być interpretowane rozszerzająco, w prawie karnym
    oraz w prawie wykorczeń istnieje zakaz stosowania analogii. Podstawą
    wydania mandatu w tym wypadku miałaby być norma, której stosowanie jest
    wyłączone przez tabliczkę "nie odtyczy mieszkańców". Pojęcie to może być
    interpretowane bardzo szeroko, co najmniej można założyć, że chodzi o
    mieszkańców danego miasta. Przemawia za tym wykładnia jezykowa. Jako, że
    jak wspomniałem wyżej wykroczenie musi być ściśle określone przpisami
    prawa, dana osoba musi jednoznacznie wiedzieć co jej wolno, a co nie, zatem
    niedopuszczalne jest wystawienie mandatu karnego w tym wypadku.

    Mam również pewne wątpliwości co do zgodności z prawem aktu prawnego, który
    kształtuje prawa podmiotowe jednostek posługując się kryterium miejsca
    zamieszkania. Wydaje się, że jest to niezgodne z zasadą równości wobec
    prawa, a co do obywateli państw UE (z wyjątkiem Polaków w tym wypadku)
    narusza swobode przepływu osób - wolność przemieszczania się.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1