eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZakaz + "Nie dotyczy mieszkańców" › Re: Zakaz + "Nie dotyczy mieszkańców"
  • Data: 2006-02-16 16:29:38
    Temat: Re: Zakaz + "Nie dotyczy mieszkańców"
    Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości <news:dt23ru$120l$1@news.mm.pl>
    Krystian Zaczyk <z...@s...etan.pl> pisze:

    > A skąd gość ma wiedzieć gdzie jest czyje miejce, skoro miejsca nie
    > są oznaczone?

    Przyjeżdża pod dom, dzwoni domofonem, pyta "Józiu, gdzie mogę stanąć na
    parkingu", a Józio odpowiada "Zaraz zejdę i Ci pokażę" :)

    > Więcej - skąd ma to wiedzieć nowy lokator lub najemca mieszkania
    > albo lokator, który nie miał wcześniej samochodu i kupił?

    Skąd_co_ma wiedzieć? Czyje miejsce jest czyje?
    Uczy się na czuja :) To niewielki blok i niemal wszyscy się znają.

    > Jako mieszkaniec, parkuje nie łamiąc zakazu ale zostanie przez Ciebie
    > zastawiony, jeżeli przypadkiem trafi na "Twoje" miejsce?

    Jako mieszkaniec może stanąć na "moim" miejscu, jeśli nie ma innego wolnego,
    bo są zajęte przez_mieszkańców_.
    Tu akurat nikt nikomu nie robi problemów, bo wiadomo, że inaczej się po
    prostu nie da (każdy ma prawo stanąć na "swoim" parkingu) i mówi się trudno.
    Natomiast problemy robi się (a właściwie robiło, bo wraz z postawieniem
    znaku skończyła się samowolka) ludziom, którzy nie mieszkają w naszym bloku,
    a namolnie tu parkują (bo np. idą sobie załatwić coś w pobliskim urzędzie
    czy sklepie albo zjeżdżają się w pięć samochodów z wizytą u cioci) zmuszając
    mieszkańców do szukania miejsc z dala od swojego miejsca zamieszkania.

    --
    PozdrawiaM

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1