Osobnik posiadający mail m...@g...com napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:


>> W lutym 2006 zakupiłem towar na aukcji (uzywany od osoby prywatnej).
>> Z tego co pamietam to była to zwykła aukcja z licytacja, ale pewnosci
>> nie mam (jak bedzie trzeba, to postaram sie wyciagnac ja z czelusci
>> archiwów allegro). Towarem była karta graficzna Radeon9800Pro.
>> Dzis przy okazji rozmowy na inny temat zorientowałem sie ze zostalem
>> oszukany, poniewaz tak naprawde sprzedano mi karte Radeon 9800SE
>> zmodowana (przerobiona) na 9800 Pro.
>> Czy jest jakas szansa na powalczenie z nieuczciwym sprzedawca i na
>> odzyskanie pieniedzy?
>
> Zorientowałeś się po roku?
>
wiesz, nawet teraz nie jestem tego pewien, bo niby jak to sprawdzic.
Ktos mi podpowiedział, ze oryginalne R9800Pro miały zasilanie z normalnego
molexa dyskowego, a modowany 9800SE miał takiego mniejszego i ten lubił sie
upalac.
Ja generalnie az tak sie na tym nie znam - skoro komp pisał mi ze to jest
r9800Pro to mu wierzyłem, a sama karta nie ma zadnych opisów.
Zapytałem kilku sprzedawców oferujacych karty z ta waska wtyczka i na razie
wszyscy odpowiadaja ze to jest na pewno R9800Pro, wiec moze jednak były
takie i takie i wtedy nie ma sprawy. Niemniej gdyby sie okazało, ze było
tak, jak napisałem w pierwszym poscie, to czy jest jeszcze jakas nadzieja?


--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Za górami za lasami żył Bin Laden z Talibami, aż pewnego dnia we wtorek gdy
dopisał mu humorek zamiast escape wcisnął enter i rozjebał World Trade Center.