eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoTesciowa, synowa, wnuczki i mieszkanie. › Re: Tesciowa, synowa, wnuczki i mieszkanie.
  • Data: 2010-08-24 15:09:06
    Temat: Re: Tesciowa, synowa, wnuczki i mieszkanie.
    Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2010-08-24 15:17, Andrzej Lawa pisze:
    >> Efekt będzie dokładnie taki sam. Tylko, że mimo wszystko łatwiej jest
    >> pozbyć się kogoś, kogo zastajesz w mieszkaniu jeśli nie jest
    >> zameldowany.
    >
    > Brednie.
    >
    >> 99% policjantów którzy przyjdą na interwencję w sprawie
    >> podejrzenia włamania (bo tak może tą obecność odczytać nowy właściciel)
    >> zada pytanie o zameldowanie jako pierwsze i jeśli odpowiedź będzie
    >> twierdząca to palcem nie kiwną i jeszcze ukarają nowego właściciela.
    >
    > I tak nie kiwną palcem, jeśli nie będzie śladów włamania. I jedna
    > kobieta z dwójką dzieci. Oraz zeznania sąsiadów "ta pani tu mieszka".
    >

    Żeby Ci to kolego Andrzeju "namalować" rozważ proszę następujący ciąg
    przyczynowo-skutkowy:

    Zgodnie z przepisami, żeby się zameldować w lokalu, potrzeba oprócz
    innych dokumentów posiadać "tytuł prawny do lokalu" czyli w takim
    przypadku o jakim mówimy np. umowę najmu.

    http://www.um.wroc.pl/m3492/p5291.aspx pierwszy z brzegu UM który
    publikuje opis procedury i listę dokumentów, w całym kraju jest
    dokładnie tak samo.

    I teraz

    1. jeśli kupujący zastaje lokatora który jest tam zameldowany, to jest w
    głebokiej d... ponieważ fakt meldunku poświadcza pośrednio, że lokator
    posiadał taki tytuł prawny, przy czym mogła to być równie dobrze umowa
    ustna bo zameldował go właściciel. Nie musi okazywać żadnego dodatkowego
    kwitu, wystarczy że oświadczy że miał taką umowę z poprzednim
    właścicielem i na jej podstawie został zameldowany. Jak zapewne wiesz
    umowy najmu przechodzą wraz z mieszkaniem na nowego właściciela. I
    właśnie dlatego tylko wariat kupując mieszkanie nie zażąda zaświadczenia
    o braku osób zameldowanych.
    2. jeśli kupujący zastaje osobę (formalnie już nie lokatora) która nie
    jest tam zameldowana, to ma szansę się jej pozbyć, bo lokator w tym
    przypadku nie jest w stanie przedstawić tytułu prawnego do mieszkania.
    Jest zwykłym intruzem, który w żaden sposób nie jest w stanie udowodnić,
    że posiada prawo do korzystania z lokalu. Więc jednak fakt meldunku lub
    jego braku sporo zmienia.
    --
    MZ



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1