eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSłowne dziwolągi w języku prawnym. › Re: Słowne dziwolągi w języku prawnym.
  • Data: 2009-06-01 13:47:33
    Temat: Re: Słowne dziwolągi w języku prawnym.
    Od: e...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 1 Cze, 05:52, "bazyli4" <b...@o...pl> wrote:

    > > Czy naprawde nie widzisz, ze zadales zle pytanie. Zapytaj go czy ten
    > > wyraz uzywa. Czy mowi doreczyciel dokonywa doreczenia czy dokonuje?
    > > Przeciez nigdzie nie sugerowalem, ze ten wyraz jest niejasny.
    > > Natomiast twierdze, ze jest nieuzywany i przez to jest to wyraz
    > > przestarzaly, reliktowy, archaiczny. Jest jasny dla wszystkich, ale
    > > jest nieuzywany przez wszystkich z wyjatkiem jakis "hobbystow", jak
    > > Ty, ktorych mozna policzyc na palcach jednej reki.
    >
    > No tak... eksterminujmy wszystkich na oddziałach geriatrycznych, bo są
    > reliktami przeszłości, archaiczni, przestarzali, pamiętający rzeczy, kórych
    > już nikt nie pamięta i używający suwaka logarytmicznego, czego już nikt nie
    > robi... a dajże pokój. Jeśli jesteś w stanie zrozumieć, co dany wyraz
    > oznacza i zrozumieć zdanie, w którego skład wchodzi - nawet jeśli
    > niedokładnie i nie do końca to znaczy, że pośrednio dla Ciebie ten wyraz
    > nadal jest w użyciu. Dlaczego chcesz przymusić 'hobbystów' do nieużywania
    > języka. Czy wszystkie bukiety muszą być bez goździków, bo kwiatek swego
    > czasu niemal wymarł dla kwiaciarzy? Ale wrócił przecież... i cieszy... że
    > nie wszystkich? A co mi po ponurakach ;o)

    Ale z Ciebie gadula. ;) Na dodatek lubisz odbiegac od tematu, chyba w
    celu odwrocenia uwagi od istoty sprawy, ale nie ze mna te numery
    Bruner. :P Prowadzisz dyskusje nieuczciwie. Chyba niektorzy zamiast
    rzetelnej dyskusji sa tu wylacznie dla cwiczen erystyki. To wstyd.
    Hobbystow do niczego nie przymuszam, ale ustawy takie jak kpc powinny
    byc nowoczesne i prawidlowe pod kazdym wzgledem, bo one swiadcza o
    panstwie i prawie. Rozumienie reliktowego, nieuzywanego wspolczesnie
    wyrazu nie oznacza, ze on jest obecnie w uzyciu.
    Cytat z wypowiedzi innej osoby na podobny temat:
    http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=90
    "Czytając ustawy, rozporządzenia ministrów i inne przepisy, nabieram
    przekonania, że nikt ich nie sprawdza pod kątem poprawności językowej.
    Myślę, że inicjatywa Rady Języka Polskiego zmierzająca do
    uporządkowania tego problemu byłaby bardzo cenna. Tysiące osób
    codziennie zagląda do różnych aktów prawnych. Z pewnościa język, jakim
    są pisane, odciska swoje piętno na codziennych obyczajach językowych
    nie tylko prawników, dziennikarzy, ale także - za ich pośrednictwem -
    ogółu społeczeństwa, powinien zatem być wzorem."

    > > Czy masz problemy z obiektywnym spojrzeniem na sprawe? Moze zaraz nasz
    > > grupowy "psychoanalityk" cos na ten temat powie. ;)  Dokonywac jest
    > > powszechnie uzywane, a dokonywa nie jest, co zreszta sam pomogles
    > > udowodnic, wiec co ma jedno do drugiego w tym kontekscie? Pogodz sie
    > > juz z tym, ze poza Toba niemal nikt tego slowa nie uzywa i juz. Nie
    > > zmienisz tego.
    >
    > Błąd. Ale widzę delikatne przesunięcie punktu zbioru u Ciebie. Może jeszcze
    > nieuświadomione, ale jest...

    Znowu cwiczysz erystyke, zamiast uczciwie prowadzic dyskusje?

    > > Skad to mozesz wiedziec skoro to nie Ty sie smiales? ;P
    >
    > Stąd, że jestem świadkiem całej sytuacji, panie Aspergerze ;)

    Bycie swiadkiem smiania sie innych nie dowodzi tego z czego oni sie
    smieli. :P

    >
    > > Nikt tak wspolczesnie nie mowi, poza "nawiedzonymi" "hobbystami". ;)
    >
    > Tup tup tup... ale rzeczywistości i tak nie zatupiesz ;>

    No wlasnie - sobie to powiedz.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1