eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSąsiad grozi procesem cywilnymRe: Sąsiad grozi procesem cywilnym
  • Data: 2007-02-24 18:44:48
    Temat: Re: Sąsiad grozi procesem cywilnym
    Od: "Zbigniew B." <Z...@...co.komu.do.tego> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 24.02.2007 krys <k...@p...onet.plys> napisał/a:

    >>> To trzeba się było Jankowi skarżyć. Proste.
    >>
    >> ...no więc znalazł się jeden, co się wreszcie poskarżył - i wygląda na
    >> to, że wobec aroganckiej postawy "Janka", na tym się nie skończy.
    >
    > Na czym ta jego "arogancka postawa" polega?

    Poczytaj sobie jego posty. Może potrafisz się doczytać. Może nie.

    Generalnie: "Janka" nie obchodzi to, że najwyraźniej jest problemem dla
    najbliższego otoczenia. "Złożył oświadczenie", że nie jest - i wszyscy, jak
    tu jesteśmy, mamy w to albo bez zastrzeżeń uwierzyć, albo udowodnić(!), że
    jest przeciwnie - i jedyne, czym jest żywo zainteresowany, to kwestia, czy
    (najwyraźniej) podwędzany przez niego sąsiad może się przed nim obronić w
    sądzie. Najwyraźniej próba rozmowy z "Jankiem" skończyła się konstatacją w
    stylu: "sp...j dziadu - kupiłem piec w markecie, piec spełnia normy - więc
    spadaj na drzewo".

    Bo ja po prostu nie wierzę, żeby ktokolwiek dobrowolnie, z rozmysłem psuł
    sobie stosunki z najbliższymi sąsiadami, mało tego: pakował się w
    uciążliwe sprawy sądowe, gdyby była możliwość polubownego załatwienia
    sprawy. Z treści postów "Janka" wnoszę, że takiej możliwości nie ma.

    >>> To \ty dorabiasz problemy, ja się opieram na opisie Janka. Nie mam
    >>> powodu, by zakładać, że kłamie.
    >>
    >> Ja też "opieram się na opisie Janka". Wygląda mi na to, że nie
    >> przedstawia całokształtu sprawy - a głosu "drugiej strony" brak.
    >
    > Jasssne. Ty dorobiłeś całokształt, bo wiesz lepiej, że system grzewczy
    > jest do bani, a supermarkety sprzedają chłam bez norm,

    Nie wiem. Po prostu dopuszczam taką możliwość.

    A to, że supermarkety często-gęsto rzeczywiście sprzedają chłam, to nie jest
    mój wymysł. No, ale skoro dopiero wczoraj wróciłaś do Polski po 20-letnim
    pobycie w Australii, to masz prawo o tym jeszcze nie wiedzieć.

    > za to sąsiad musi mieć rację, bo mu na pewno nerwy puściły,

    Otóż sam fakt, że sąsiad JEDNAK się na ten dym skarży, daje mi POWAŻNY
    asumpt do przypuszczenia, że jednak jest na co. Bo niby czemu miałby się
    skarżyć, gdyby tak zupełnie nie było na co?

    W przeciwieństwie do Ciebie - jeśli nie mam podstaw, by uważać kogoś za
    wariata, to i nie wysuwam takich podejrzeń. Ergo: skoro sąsiad w ogóle się
    skarży, to widocznie naprawdę jest na co. "Janka" zaś to nie obchodzi, nie
    stara się usunąć przyczyny skargi, jedno tylko, co go interesuje, to: "może
    się odgryźć w sądzie - czy mogę go bezkarnie olać?".

    > a Ci, co się nie skarżą, to się na pewno boją.

    E, tam - "boją"... pisałem przecież, że najprawdopodobniej nie wierzą w
    skuteczność swojego protestu. Widząc postawę "Janka" - usilnie dopytującego
    się na grupie "powiedzcie, mogą mi coś zrobić?" - jest to całkiem
    zrozumiałe.

    Poza tym: ja nie wiem, czy na pewno "nikt więcej się nie skarżył" - to tylko
    "Janek" tak pisze. Może tak jest - a może i nie jest.

    > A Janek wytruje całą okolicę.

    Nie wiem, czy wytruje. Ale są podstawy do tego, by sądzić, że jest dla
    swojej najbliższej okolicy po prostu uciążliwy.

    >>> Wiesz, ja wiem, gdzie żyję
    >>
    >> ...ja też wiem, gdzie żyję. Niestety.
    >
    > Zawsze możesz to zmienić. Albo się dostosować.

    O, będę się starał dążyć raczej w tym pierwszym kierunku. :]

    >>>> Mógłbym to samo napisać o Tobie, i o rzeczonym "Janku".
    >>>
    >>> To napisz.
    >>
    >> Po co? Dość spojrzeć na Ciebie. :]
    >
    > Ja tam się cieszę, ze na Ciebie patrzeć nie muszę :->

    Ani mnie Twoje radości ziębią, ani grzeją - po co mi czynisz te wyznania?
    --
    UPR - "Unia Polaków Rozumnych"

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1