eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRozwieść się czy nie - co radzicie? › Re: Rozwieść się czy nie - co radzicie?
  • Data: 2016-07-04 22:58:29
    Temat: Re: Rozwieść się czy nie - co radzicie?
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 04.07.2016 22:11, Wojciech Bancer wrote:
    > On 2016-07-04, Shrek <...@w...pl> wrote:
    >
    > [...]
    >
    >>> Jeny, przypadków nadużyć w różnych krajach było mnóstwo, ale ani nie śledzimy
    >>> tych krajów tak szczególnie, ani też te informacje nie wyciekają.
    >>
    >> Dziwnym trafem komisja wenecka przypięła się akurat do nas.
    >
    > No bo na węgrzech niejaki Orban miał większość konstytucyjną.
    > Rozumiem, że jakby PiS miał tych paru posłów więcej i robił
    > co chcicał z konstytucją, to byś uznał, że "wsio ok"? :D

    "Gdyby matka miała kuta to by była ojcem" Konstytucja jest tak napisana
    w pewnym celu. Właśnie takim, żeby bez naprawdę szerokiego poparcia albo
    koalicji, która z zasady opiera się na jakiś kompromisach nie dało się
    jej zmienić. PiS nie ma większości konstytucyjnej więc próbuje
    rozmontować system ją chroniący, żeby dało się ją bezkarnie deptać.
    Przyznasz że to duża dawka bezszczelności nazywać się "prawo i
    sprawiedliwość" deptać najwyższą ustawę i jeszcze oczekiwać od
    wszystkich wokół, że będą ten ich "porządek prawny" szanować?

    >>>> W którym kraju służby specjalne robią za policję polityczną?
    >>>
    >>> A "Watergate" Ci coś mówi?
    >>
    >> No mówi - i przypomniej kiedy to było i jak się dla urzędującego
    >> prezydenta skończyło?
    >
    > No czekaj. Najpierw sugerowałeś, że TYLKO u nas jest źle.
    > Zmieniasz argumentację jak Ci pasuje.

    "A u was biją murzynów". Złamali prawo i skończyli jak powinni. Żaden
    argument, że "my też możemy tworzyć sobie prywatną policję polityczną".
    Zostało to jednoznacznie ocenione i w miarę możliwości ukarane.

    >> Oczywiście - ale ograniczmy się do cywilizowanych "europejskich". Nawet
    >> "królowie" takiego pierdolca nie mają. Ja wiem, że w Afryce bywa gorzej,
    >> ale to żaden argument.
    >
    > To ograniczmy się do cywilizowanych polskich, będzie prościej :)))

    Ciężko z tobą dyskutować - rozmawiamy o tym co dzieje się w
    porównywalnych do nas państwach a nie jakiś upadłych państwach w trzecim
    świecie. Jak do takich aspirujesz, to twoja sprawa, ale może lepiej nie
    rób burdelu u nas w domu.

    >> Wiesz co - ty to jesteś homo sovieticus chyba. Piszesz, że w innych
    >> krajach podobnie - podaje ci, że chyba jednak nie,
    >
    > Ty NIC nie podajesz. Rzucasz ogólnikami od prawa do lewa i tyle.
    > I w dodatku nie w temacie który zaczął dyskusję.

    Bo i nic takiego nie dzieje się (albo nie powinno, bo pewnie się zdaża)
    w cywilizowanych krajach - a jak już się dzieje i kogoś na tym przyłapią
    to na ogół ponosi jakieś tego konsekwencji, a nie tym się chwali. Jeśli
    piszesz, że coś ma miejsce, to podstawy logiki i dyskusji składają dowód
    na twoje barki. Nie da się udowodnić nieistnienia czegoś - patrz słynny
    czajniczek.

    > Próbujesz usprawiedliwić czyjąś próbę wyłudzenia idąc coraz dalej
    > w świat.
    >
    >> wiesz - może jednak podobnie? No to jak podobnie, to napieraj
    >> przykładami, albo przestań głowę zawracać.
    >
    > Podałem jeden, watergate. I wystarczy.
    > Ale oczywiście TOBIE nie pasuje. Żaden nie będzie Ci (tak po
    > prawdzie) pasować.

    Pasuje - przyłapali, i momentalnie wyleciał ze stanowiska - i tak być
    powinno. Ponadto powoływanie się na coś co miało miejsce kilka dekad
    temu na innym kontynencie... równie dobrze możesz wyciągnąć segregację
    rasową czy ludobójstwo - też miało miejsce (ludobójstwo nawet w Europie
    i to całkiem niedawno - znaczenie póżniej i bliżej niż Watergate). Tylko
    jaki to argument?

    >>> I jakie to są "cywilizowane kraje"? Arabia Saudyjska to jest cywilizowany
    >>> kraj, czy nie? A Rosja? A Węgry? A Stany Zjednoczone? Czy "cywilizowanym
    >>> krajem" nazwiemy teraz kraj, który pasuje do koncepcji? :)
    >>
    >> W naszym kręgu kulturowym, to cywilizowane to byłyby dwa ostatnie.
    >
    > Jedyna różnica między Węgrami a nami jest taka, że tam jest tych paru posłów
    > więcej i są bardziej finezyjni w tym co robią. Co do zasady/idei władza robi
    > to samo co u nas.

    No to niech uzbierają jeszcze paru posłów i będą bardziej finezyjni to
    pogadamy. Na razie na szczęście nie mają.

    Shrek.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1