-
Data: 2004-05-04 08:15:16
Temat: Re: Oprogramowanie z Niemiec
Od: Arek <a...@e...net> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Użytkownik Tristan Alder napisał:
> No to przykre. Była przecież niedawno rozmowa o tym, że hurtownia sprzedaje
> taniej, pod warunkiem, że to towar do dalszej odsprzedaży i
> przedsiębiorstwo wykaże się odpowiednimi pozycjami we wpisie do ewidencji.
Nie wiem gdzie, nie ślędzę wszystkich dysksusji, ale to też już inna para kaloszy
i pachnąca nadgorliwością.
> Ale wersja EDU nie ma mieć ograniczeń z założenia, bo masz się nauczyć w
> pełni! Po prostu jest to wersja szkoleniowa, nie przeznaczona do pracowania
> na niej. Albo np. wersja przeznaczona dla uczniów czy nauczycieli i taki
> nauczyciel może pracować, ale przygotowując się do lekcji, a nie zarabiając
> bezpośrednio na programie.
Ależ zarabia bezpośrednio na programie! :) Wersje edukacyjne to czysta obłuda.
> Jak dla mnie jest to bardzo fajne i szkoda, żeby miało zniknąć, bo prawo
> polskie nie zezwala.
Ja nie mówię, że nie zezwala, tylko, że nie ujmuje tego w ramy prawne, więc
zastrzeżenie, że wersja edukacyjna jest nie do wykorzystania tu i tu są pewnie
o kant pupy.
> A co powiesz o GPL-u? Dostajesz full wypas, ale pod warunkiem, że nie możesz
> pewnych rzeczy zmienić, a pewne jak zmienisz, to musisz dalej udostępniać
> na GPL-u. Albo jak dołączysz fragmenty do swojego programu, to też musisz
> go dać na GPL-u. Ewidentne ograniczenia w zależności od zastosowania, ale
> jakże przyjemne.
Tyle, że GPL to już rzeczywiście udzielenie licencji - a nie sprzedaż
egzemplarzy.
> Ty walczysz z licencjami i może masz rację z punktu widzenia prawa, ale
> etyki czy wygody odbiorcy końcowego -- nie. Jeśli prawo jest faktycznie tak
Ja nie walczę z licencjami! Ja walczę z oszukiwaniem ludzi przez niektórych
twórców i próbą zawłaszczenia przez nich nienależnych im przywilejów kosztem
klientów!
Rynek tworzą twórcy i odbiorcy , dwa RÓWNORZĘDNE podmioty, a nie Twórcy-Bogowie
z boskimi prerogatywami ich Nędzni_Śmiertelnicy_Wyznawcy-Odbiorcy.
Z definicji rynek jest miejscem wymiany obopólnych korzyści, a nie polem bitwy -
gdzie koncerny tylko patrzą jak najmocniej WYDYMAĆ klienta.
Nie dostarczyć mu jak najwięcej korzyści i dzięki temu jak najlepiej zarobić, ale
po prostu wydymać klienta oszukując go, że łaskawie sprzedaje mu się licencję a
nie egzemplarz programu.
> nieprzyjemne jak mówisz, to może się to bardzo nieszczęśliwie skończyć dla
> końcowych userów. Zniknie z rynku Personal, EDU, OEM, GPL itp. Pozostanie
> tylko droga, komercyjna licencja BOX.
Nie. Wtedy pozostanie TANIA komercyjna wersja oprogramowania - i nie licencja
tylko wersja.
Umówmy się - wersje edukacyjne zwykle kosztują tyle ile rzeczywiście powinno
kosztować oprogramowanie, czyli jego cena jest na poziomie akceptowalnym przez
klientów i obecnie służy uzależnieniu klientów od konkretnego oprogramowania po to
by potem zmusić firmy do nabycia go po horrendalnej cenie.
> Jak drożej? Wersja BOX kosztuje gdzieś z 2x tyle.
Ano drożej. I nie mówię tu tylko o Windowsach, Officach itp. lecz o każdym sofcie
dowalonym do wszelakich kart rozszerzeń, czy nawet odtwarzaczy DVD itp. itd.
To wszystko PODRAŻA cenę komputera, kart, odtwarzaczy, a nie powoduje jego
potanienie.
Czy mogę kupić fajny wydajny czteroprocesorowy komputer firmy HP - to tylko
przykład, może mogę - bez cholernego windowsa bo i tak będę korzystał z linuxa
i oprogramowania pod linuxem? Nie, nie mogę bo wszystkie są z cholernym specjalnym
Windowsem na 4 procki, który niby jest za darmo, a tak naprawdę podnosi cenę
o ileś tam tysięcy złotych.
Więc jest DROŻEJ dla klienta, a nie taniej.
Zamiast wydać X złotych MUSI wydać X złotych plus coś.
I to jest rzeczywista prawda o rzekomo tańszych OEMach.
pozdrawiam
Arek
--
http://www.elita.pl/arek
Następne wpisy z tego wątku
- 04.05.04 09:14 Przemyslaw Rokicki
- 04.05.04 08:38 Gotfryd Smolik news
- 04.05.04 09:02 Gotfryd Smolik news
- 05.05.04 21:33 Tristan Alder
- 05.05.04 21:50 Tristan Alder
- 05.05.04 22:39 Wiesław Lubas
- 05.05.04 23:44 Arek
- 05.05.04 23:52 Arek
- 06.05.04 10:21 Rafal 'Raf256' Maj
- 06.05.04 11:40 Wiesław Lubas
- 06.05.04 12:39 Arek
- 06.05.04 15:06 Tristan Alder
- 06.05.04 19:44 n...@a...net
- 06.05.04 23:16 Arek
- 07.05.04 16:03 Tristan Alder
Najnowsze wątki z tej grupy
- Re: Jak Sejm się przygotował na M. Wosia na PO-komisji rewizją/przeszukaniem w hotelu sejmowym
- AKCJA "PAPROTKA". KURIOZALNY PROJEKT MINISTERSTWA SPRAWIEDLIWOŚCI
- IMiGW 2 stopień ostrzeęnia upały
- picie piwa na terenie kampusu uniwersyteckiego
- I znowu prokuratura szuka paragrafu
- zalanie mieszkania jakie kwoty?
- Re: USA/Chicago: 2 lata za "usługi prawne" po 54 latach jako radny
- Re: USA/Chicago: 2 lata za "usługi prawne" po 54 latach jako radny
- Re: O prawnej kulturze "odcinania się" i "wycofywania się rakiem" [Izraelscy piłkarze w Łodzi MIELI zagrać]
- deptanie trawnika PL,D,SK,CZ,HR
- 75%...
- Ukraincy wypie....ac !
- Bodnar chciał ODWOŁAĆ 80 prezesów sądów
- "Karma wraca"
- Many
Najnowsze wątki
- 2024-06-28 Re: Jak Sejm się przygotował na M. Wosia na PO-komisji rewizją/przeszukaniem w hotelu sejmowym
- 2024-06-27 AKCJA "PAPROTKA". KURIOZALNY PROJEKT MINISTERSTWA SPRAWIEDLIWOŚCI
- 2024-06-27 IMiGW 2 stopień ostrzeęnia upały
- 2024-06-26 picie piwa na terenie kampusu uniwersyteckiego
- 2024-06-25 I znowu prokuratura szuka paragrafu
- 2024-06-25 zalanie mieszkania jakie kwoty?
- 2024-06-25 Re: USA/Chicago: 2 lata za "usługi prawne" po 54 latach jako radny
- 2024-06-25 Re: USA/Chicago: 2 lata za "usługi prawne" po 54 latach jako radny
- 2024-06-24 Re: O prawnej kulturze "odcinania się" i "wycofywania się rakiem" [Izraelscy piłkarze w Łodzi MIELI zagrać]
- 2024-06-24 deptanie trawnika PL,D,SK,CZ,HR
- 2024-06-24 75%...
- 2024-06-23 Ukraincy wypie....ac !
- 2024-06-23 Bodnar chciał ODWOŁAĆ 80 prezesów sądów
- 2024-06-21 "Karma wraca"
- 2024-06-20 Many