eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNielegalne oprogramowanie › Re: Nielegalne oprogramowanie
  • Data: 2013-02-21 13:25:33
    Temat: Re: Nielegalne oprogramowanie
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 21.02.2013 11:36, RadoslawF pisze:
    > Wedle oficjalnych przedstawicieli Microsoftu pryszczaty
    > nastolatek instalując nielegalny windows i office na kompie
    > uzyskał korzyść majątkową

    Bo uzyskał. Jak zabrał komuś merca, pączka cokolwiek też ma korzyść
    majątkową. Ma coś, czego by nie miał, jakby nie zabrał.

    > a firma Microsoft poniosła z tego
    > powodu wymierne straty majątkowe.

    Być może poniosła, tu akurat nie wiadomo. Oczywiście sami zainteresowani
    będą twierdzili, że ponieśli i dziwne byłoby, jakby nie.

    Ale KK nic nie mówi, że ktoś ma ponieść straty. Wystarczy, że on uzyskał
    bez zgody.

    > Tego że pryszczatego nastolatka nie stać na te produkty
    > i gdyby nie znalazł łatwo dostępnej kopii to zainstalował
    > by darmowego linuxa i jakiś darmowe open office do nich
    > nie dociera.

    Ale tego nie wiadomo. Skoro zdecydował się na przestępstwo, to
    najwyraźniej jednak nie jest mu to tak obojętne.

    Pamiętam, jak tak bodajże z 5-7 lat temu była taka legenda urbana o
    akcjach po domach i widziałem ludzi masowo kupujących windowsa a
    migrujących na lajnyksy jakoś słabo.

    Około 2 lata temu robiłem audyt w jednym miejscu, gdzie dotychczasowy
    informatyk-serwisant za plecami dyrekcji poinstalował z 50 nielegalnych
    stacji z Windows+MSO. Na moją propozycję, żeby kupić same Windowsy, a te
    ichnie jednostronicowe dokumenty zmigrować bez kłopotów do OOo, dyrekcja
    powiedziała NIE i zakupiła całość. Tym bardziej by więc kupowała całość
    za każdym razem, gdy informatyk-serwisant instalował pirackie. Wniosek
    -- działalność informatyka-serwisanta przyniosła MSowi wymierne straty
    finansowe.


    > Dla nich brak zysku jest już stratą.

    Bo w pewnym sensie tak jest. Niestety nie jest łatwe osądzenie czy ktoś
    spiracił dla zabawy i gdyby nie było możliwości pirackiej wersji, to by
    i tak nie kupił, czy też spiracił bo koniecznie to chciał mieć i jakby
    nie ,,leżało na ulicy'' to by zacisnął pasa i kupił.




    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1