eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKolizja - podpisanie oświadczenia, ale jednak nie moja winaRe: Kolizja - podpisanie oświadczenia, ale jednak nie moja wina
  • Data: 2017-01-21 19:01:54
    Temat: Re: Kolizja - podpisanie oświadczenia, ale jednak nie moja wina
    Od: Cavallino <c...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 21-01-2017 o 14:32, Adam Wysocki pisze:
    > In pl.misc.samochody Tomasz Gorbaczuk <g...@a...pl> wrote:
    >
    >> Winny wg mnie nie jesteś, ale po stylu jazdy i komentarzu po zdarzeniu
    >> wnioskuje, że należysz do zwykłych buraków za kierownicą, którzy w każdym
    >> uczestniku ruchu widzą swojego "wroga".
    >
    > Sytuacja nie jest taka jasna. Wyjechałem z Konstruktorskiej, gdzie jest
    > skręt w Wołoską tylko w prawo, a musiałem jechać w lewo, więc próbowałem
    > się przebić na lewy pas - nie dawało się (gość przede mną, ten który się
    > potem zatrzymał, celowo przyspieszył, żeby tylko mnie nie wpuścić), a
    > akurat tego dnia bardzo mi się spieszyło (nie jechałem do domu tylko na
    > umówione spotkanie, którego nie mogłem odwołać).

    To nie jest żaden argument.

    Ja bym się wstydził ten film pokazać publicznie.
    IMO jak gość będzie zacięty i Cię zakabluje widząc to nagranie, to
    jeszcze mandacik zarobisz, za takie zmiany pasów.
    A i tak może wyjść, że jednak wina Twoja bo coś tam.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1