eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJestem ofiarą kradzieży, zapadł wyrok, jakie mam teraz prawa? › Re: Jestem ofiarą kradzieży, zapadł wyrok, jakie mam teraz prawa?
  • Data: 2014-03-01 20:48:25
    Temat: Re: Jestem ofiarą kradzieży, zapadł wyrok, jakie mam teraz prawa?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Andrzej Lawa a...@l...com ...

    >>> Raczej ty. Chyba że nie korzystałeś nawet jak powinieneś.
    >>>
    >> To zalezy jak na to spojrzeć.
    >> Przykładowo kiedys skreciłem kostkę. Zwłaszcza w nocy bolało jak
    >> cholera. Pomagał ibuprom o chodzenie :)
    >> W ciągu dnia - bolało ale znośnie. Bez tabletek.
    >> Czy dotałbym L4 - zapewne.
    >> Czy powinienem?
    >
    > Tak.
    >
    Nie.

    > [ciach]
    >
    >> Sądziłem ze problem jest trochę szerszy a nie statystycznie
    >> pomijalny. Ale piszesz kolejny raz, że to sa pojedyncze przypadki.
    >> Wiec byc może rzeczywiście wszelkie zmiany byłby wylewaniem dziecka z
    >> kąpielą.
    >>
    >> Masz jakies statystyki pokazujące że to kropla w morzu?
    >
    > Np. własne doświadczenie, chociażby niedawne (OK, rok temu ;) ) ujęcie
    > złodziei. Nie kombinowali tylko poszli na ugodę z prokuratorem.
    >
    Hmm, czyli mam rozumiec ze 50% spraw jest przeciąganych (sprawa
    watkotworcy) a 50% idzie bez problemu (Twoja sprawa).
    Czy moze jednak jednostkowy przypadek to nie jest statystyka?

    > [ciach]
    >
    >> A skoro na inną sprawe czekałes 2 lata to nie demonizujmy 2 tygodni.
    >
    > Tylko to jest właśnie jeden z elementów składowych opóźnień.
    >
    > Sąd wysyła wezwanie na rozprawę z pewnym wyprzedzeniem - ale siłą
    > rzeczy nie jest ono zbyt duże. Dwa tygodnie można przyjąć za dość
    > normalny (choć krótki) termin.
    >
    > I teraz zawiadomienie przychodzi do ciebie po tych 2 tygodniach -
    > dokładnie w dniu rozprawy... Kicha, nie? Kolejne odroczenie.
    >
    > Albo w ogóle nie odbierasz, bo jesteś na wakacjach.
    >
    Andrzeju, odpłynąłes?
    W omawianym przypadku nic takiego nie miało miejsca i nie o takich
    przypadkach rozmawiamy.

    Jeżeli nowa poczta bedzie w ten sposób przedłużała sprawe to tak jak
    pisałem, na pewno sądy poczyniły odpowiednie zapisy w umowie, aby takiej
    sytuacji uniknąć.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1