eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJa tylko wykonywałem rozkazy › Re: Ja tylko wykonywałem rozkazy
  • Data: 2021-01-23 10:27:54
    Temat: Re: Ja tylko wykonywałem rozkazy
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2021-01-23, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 23.01.2021 o 07:11, Marcin Debowski pisze:
    >
    >>> W sumie autorem tej myśli nie jestem, ale jestem ciekawy twojej
    >>> argumentacji. Bo dość radykalne poglądy co należy z lewactwem robić są
    >>> wśród części elektroratu pis na tyle popularne, że wcale bym się nie
    >>> dziwił jakby przyklasnęli najpierw izolacji a potem fizycznemu pozbyciu
    >>> się, w ten czy inny sposób, gorszych polaków z kraju. I niestety - wcale
    >>> nie żartuje.
    >>
    >> Chodzi o to, że z takich deklaracji nic konkretnego nie wynika.
    >
    > Niestety wynika. W polsce mieliśmy już polityczne czystki w
    > administracji publicznej (nie mówię o standardowej zmianie dyrektorów i
    > powiedzmy naczelników działów i poupychaniu swoich), szykanowanie
    > sędziów i prokuratorów, seryjne umarzanie postępowań niewygodnych
    > partii, fizyczne ataki na przeciwników politycznych, aresztowania
    > polityczne w końcu zabójstwo adamowicza - a no i powołanie straży
    > narodowej przez naczelnika państwa. I nie brakuje ludzi którzy twierdzą
    > "i bardzo kurwa dobrze". Dodatkowo styuacja jest rozwojowa i za każdym
    > razem od jakiś pięciu lat aktualny jest obrazek "do tego się nie posuną
    > > tutaj są > tam kurwa poszli". Więc nie podzielam twojego optymizmu. W
    > ciągu jakiś 5 lat dokonano totalnej destrukcji systemu prawa, która w
    > konsekwencji daje bezkarność zarówno instytucjonalnej jak i oddolnej
    > agresji (również fizycznej) na przeciwników politycznych. Pogląd, że
    > mimo iż bezkarnie można to nic takiego nie nastąpi jest niestety dość
    > naiwny. Drugim problemem jest to że odpowiedź będzie proporcjonalna -
    > sprzątanie po pisie z konieczności odbywać się będzie na pisich
    > zasadach. To jest trwałe rozpierdolenie systemu państwowego demokracji i
    > praworządności w kraju.

    I pójście na konfrontacje z krawężnikiem i trafienie do aresztu uzdrowi
    sytuację?

    >> Jak ktoś
    >> twierdzi, że nie można stać obojętnie i należy dać opór każdemu wrażemu
    >> bałwankowemu kulsonowi to już w trakcie tej dyskusji powinnismy mieć co
    >> najmniej kilka zawiadomień o możliwość popełnienie przestępstwa.
    >
    > Problem w tym, że składanie takich zawiadomień jest bezcelowe. Juz
    > lepiej nagrać kulsona i wrzucić na jutuba.

    Przecież sam napisałem, że należy nagrywac i rozpowszechniać. Natomiast
    stawianie tego bałwana wbrew kulsonowi w imię obrony prawa jest MZ bez
    większego sensu i jeśli się do tego nawołuje to powinno się też w imię
    wyższych idei składać zawiadomienia, aby pokazać również drogą formalną,
    że problem istnieje.

    >> Nie wątpie, że może się stać jak piszesz, ale darcie się za chabety i
    >> dyskursy ze stójkowymi nie wydaje mi się mogą coś tu pomóc, a do tego
    >> mam wrażenie jestem tu przekonywany.
    >
    > Przypomnę do czego się odnosiłem:
    >
    > "
    > > Wiesz, ludzie przed II wojną światową tez twierdzili, ze nie warto się
    > > kopać z koniem. Oj tak, opaska, a co mi się stanie jak będą ją nosić...
    > > A potem już nie było czego bronić. Jeśli pozwalasz na bezprawie w jednym
    > > miejscu, to pojawi się ono z dużo większą siłą.
    >
    > To też jest tylko taka figura retoryczna bez przełożenia praktycznego i
    > można to bardzo łatwo wykazać. Mam?"
    >
    > Miałeś łatwo wykazać, że figura retoryczna i odpuszczanie
    > funkcjonariuszom państwa bezprawnego szykanowania grup obywateli nie
    > będzie w praktyce prowadzić do powtórzenia tego bezprawia z wyższą siła.
    > Ty twierdzisz że to praktycznie nie możliwe, ja mówię, że jesteśmy tego
    > świadkiem - od kilku lat z każdym rokiem to bezprawie i bezczelność
    > władzy systematycznie rosnie.

    Nie, miałem wykazać, że to figura retoryczna za którą nie idą konkretne
    czyny - przeczytałem tu, ze żadna różnica, czy bałwan czy masowy protest
    z pałowaniem uczestniczek, więc rozumiem trzeba doprowadzić do sytuacji
    gdy krawężnik spałuje nas za bałwana, bo przecież nie wolno odpuszczać.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1