eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoGwarancja na calosc, czy na czesci?Re: Gwarancja na calosc, czy na czesci?
  • Data: 2005-04-25 21:52:22
    Temat: Re: Gwarancja na calosc, czy na czesci?
    Od: kam <X#k...@w...pl#X> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Tomasz Pyra napisał(a):
    > A co zmieni jesli bede mial typowa karte gwarancyjna, czyli tabelka,
    > gdzie mam nazwe elementu, numer seryjny i okres trwania gwarancji?
    > Po jednym wierszu dla kazdego podzespolu.
    >
    > Na dole podana sa ogolne warunki typu "czas naprawy - 21 dni,
    > przedluzenie w razie koniecznosci sprowadzenia, serwis nie odpowiada za
    > dane itp itd... w sprawach nieuregulowanych stosuje sie przepisy KC".
    > Tak wyglada 99% kart gwarancynjych.

    cóż, nie jest gwarancją dla konsumenta oświadczenie, które nie określa
    obowiązków gwaranta
    można by interpretować, że skoro określono czas naprawy, to obowiązkiem
    jest właśnie naprawa, ale nie wiadomo co by z tego wyszło
    z odesłaniem do kc tez mógłby być problem, bo do jakich przepisów? co
    prawda są w nim przepisy o gwarancji, ale w sprzedaży konsumenckiej
    zostały wyłączone
    ogólne odesłanie do kc raczej nie oznacza odesłania do nich, tylko do
    przepisów mających i tak zastosowanie, bez względu na to czy jakieś
    odesłanie w umowie jest, czy też nie ma
    co innego gdyby wyraźnie wskazano art.577-581 kc

    > No ktos tam to sprawdzil - mniejsza o to kto, w kazdym razie zasilacz
    > tak sie zachowywal.

    dlaczego tak się zachował?
    gwarancja może, ale nie musi obejmować takie usterki
    odpowiedzialność ustawowa (patrz niżej) - zależy od przyczyny, przypadku
    nie obejmuje

    > No ale chyba jakis poziom gwarantuje ustawa?
    > Jak kupuje sobie buty, to tez nie podpisuje zadnej karty gwarancyjnej, a
    > mam jednak prawa gwarancyjne na zasadach opisanych w ustawie.

    nie, nie masz prawa
    czym innym jest gwarancja, czym innym ustawowa odpowiedzialność z tytułu
    rękojmi albo odpowiedzialności za niezgodność z umową (dla konsumentów)
    co więcej, obecnie w sprzedaży konsumenckiej nie ma przepisów
    regulujących gwarancję

    > Czy na pewno?
    > Kupuje sie te elementy w jakims konkretnym celu - zbudowania z nich tej
    > calosci. Nawet w tym sklepie to poskladali do kupy.

    A możesz to udowodnić?

    > Co wiecej - niektore sklepy nawet plombuja obudowe i pomimo ze na
    > paragonie sa czesci, to w karcie gwarancyjnej pisze ze zerwanie plomby z
    > obudowy skutkuje utrata gwarancji...

    To wtedy można się zastanawiać jaką umowę zawarłeś i na co została
    udzielona gwarancja.

    > No nie ze "siem naprawi", tylko cos tam chyba gwarantuje ustawa.
    > Pytanie tylko, czy gwarantuje naprawe calosci, czy tylko jednego
    > elementu od ktorego wszystkie sie zaczelo?

    wracamy do początku - umowa (weź pod uwagę możliwość udowodnienia)
    obejmowała poszczególne elementy - paragon, czy całość?

    KG

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1