eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoGermanos nie odpowiada za to co sprzedaje? › Re: Germanos nie odpowiada za to co sprzedaje?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
    .pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!n
    ews.tpi.pl!not-for-mail
    From: "wojtaszek" <v...@i...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Germanos nie odpowiada za to co sprzedaje?
    Date: Wed, 10 May 2006 09:00:31 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 29
    Message-ID: <e3s32v$ctc$1@atlantis.news.tpi.pl>
    References: <e3q988$pfa$1@atlantis.news.tpi.pl> <6...@z...router>
    NNTP-Posting-Host: 195.205.251.18
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1147244447 13228 195.205.251.18 (10 May 2006 07:00:47
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 10 May 2006 07:00:47 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2869
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2869
    X-RFC2646: Format=Flowed; Original
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:386306
    [ ukryj nagłówki ]


    > Czyli de facto nie telefon jest uszkodzony a sama bateria?
    >
    >> dał mi 1/2 roku gwarancji na baterię i oni się od tego uchylają. Czy mają
    >> rację? Jeśli nie to co dalej mam robić?
    >
    > Nie mają racji powołując się na gwarancję skoro reklamowałeś jak rozumiem
    > z tyt. niezgodności z umową. Formalnie możesz brnąć dalej oddając sprawę
    > np. do sądu, ale w któryms momencie zapewne zostanie podniesiony art.4 u.
    > 3. "W przypadkach nieobjętych ust. 2 domniemywa się, że towar konsumpcyjny
    > jest zgodny z umową, jeżeli nadaje się do celu, do jakiego tego rodzaju
    > towar jest zwykle używany, oraz gdy jego właściwości odpowiadają
    > właściwościom cechującym towar tego rodzaju." i wtedy MZ na dwoje babka
    > wróżyła, bo jednak akumulatory mają dość ograniczoną trwałość.
    >
    > Ja bym kupił nowe aku i dał sobie z tym wszystkim spokój.
    >

    Z tym akumulatorkiem jest tak, że działał bez zarzutu, bo trzymał 10 dni. W
    pewnym momencie telefon się wyłączył i nie dał się włączyć. Ekspertyza
    wykazała, że jest trwałe uszkodzenie elektryczne i nie powstało z winy
    użytkownika.
    Myślę, że nie jestem pierwszą osobą którą olali patrząc na kontakty z nimi.
    Dlatego zależy mi, aby sprawę doprowadzić do końca.
    Czy macie jakieś propozycje jak sprawę pokierować?
    Wojtek



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1