eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy to bedzie spam? › Re: Czy to bedzie spam?
  • Data: 2004-03-13 22:52:32
    Temat: Re: Czy to bedzie spam?
    Od: "pix" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > >> To podajcie adresy firmowe, tu na news, otwartym tekstem.
    > > Takie adresy możesz znaleźć na wszystkich stronach firmowych.
    > Firma ABC zajmująca się sztorcholajzami poprzecznymi może
    > _nie_ _mieć_ _ochoty_ by poświęcać środki na analizę ofert
    > firmy CEP na śrubsztagi podłużne.

    I do tego właśnie w normalnych i niezurzędniczałych
    krajach służy opt-out.

    > Odbiór i kasowanie takich ofert kosztuje. Nie życzy sobie i już.

    E, no nie żartuj - w tej chwili modemy stają się przeżytkiem
    i argumenty o kosztach odbioru juz jakiś czas temu straciły
    aktualność.

    > > bezmyślnie wrzucono wszystko do jednego worka i tym samym
    > > nawiązywanie kontaktów zostało faktycznie utrudnione.
    > A dlaczego uważasz, że oferty na sztorcholajzy poprzeczne są
    > w jakiś sposób lepsze od ofert na przedłużanie i powiększanie?

    Nie o to chodzi co jest lepsze, bo dla jednego to a dla drugiego
    tamto. Problemem jest raczej brak pojęcia "konsumenta"
    w odnośnych przepisach i stąd pisałem o jednym worku.

    > > BTW - mnie osobiście najbardziej wku... przerywanie filmów
    > > w TV aby wcisnąć mi jakąś nachalną i głupią reklamę proszków
    > Nie ma przymusu oglądania darmowych TV (darmowych kont e-mail)
    > wykup sobie jakiś płatny kanał (komercyjny e-mail) bez reklam.

    Podobnie można stwierdzić, że nie ma przymusu czytania
    wszystkich maili.
    BTW - nie ma czegoś takiego jak darmowa TV ponieważ każdy
    musi grzecznie płacić abonament, czy mu się to podoba czy nie.

    > > Tak, akwizytorom super-latarek się dziękuje, ale o dziwo jakoś
    > > nie potrzeba do tego żadnej spec-ustawy.
    > Ale jakim prawem zatem?
    > (zakładam, że firma otwarta dla szerokiej publiczności)
    > "ZAKAZ..." czy tylko: "Nie, dziękuję, ..."?

    Jeszcze nie spotkałem się z sytuacją aby przy kontaktach
    z akwizytorami ktoś recytował jakieś paragrafy (choć pewnie
    jakoweś gdzieś by się znalazły).
    W ogóle to pojawiła się u nas mania regulowania wszystkiego
    co tylko się da, a mnie ta importowana tendencja jakoś niezbyt
    odpowiada.

    > Ależ mi chodziło o to, że za wywóz przysyłanych masowo śmieci
    > muszę JA zapłacić. Przy listach barierę stanowią koszty pocztowe,
    > przy "wycieraczkowym" badziwiu koszta kolportażu itd.
    > Przy zbieżnym do zerowego koszcie spamerskiego e-maila takich
    > barier nie ma. I to doprowadziło do stanu absolutnej nietoletancji
    > reklam w epoczcie.

    E tam - ja juz wolę skasować kilka maili niż oczekiwać na
    zakończenie kolejnego nachalnego bloku reklamowego w TV ;-)

    > Gdyby te reklamy były chociaż trochę celowane...
    > IMHO w ustawie zabrakło jasnego określenia jak może wyglądać
    > (a jak nie) zapytanie o przesłanie oferty - jak często może się
    > zdarzyć bez odpowiedzialności itd.

    W ustawie zabrakło przede wszystkim tzw. pomyślunku, a ponieważ
    jest to bardzo charakterystyczne dla stanowionego u nas prawa to
    każdy przepis powinien być obowiązkowo badany pod kątem jego
    potencjalnej szkodliwości gospodarczej.
    Niestety u nas najpierw uchwala sie prawo, a później dopiero
    patrzy (albo i to nie) jakie są jego skutki.

    > PS. To podaj adres _swojej_ firmy, jeżeli naprawdę nie masz nic
    > przeciwko ofertom ;)

    A czego to niby miałoby dowieść?

    Pix

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1