eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoBezprawie polskieRe: Bezprawie polskie
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
    atman.pl!wsisiz.edu.pl!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neostrada.pl!unt-s
    po-b-01.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    Date: Thu, 27 Sep 2012 07:47:32 +0200
    From: Grzegorz Kurczyk <g...@c...slupsk.pl>
    User-Agent: Mozilla/5.0 (X11; Linux x86_64; rv:15.0) Gecko/20120827 Thunderbird/15.0
    MIME-Version: 1.0
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Bezprawie polskie
    References: <k3n2sf$5s2$1@mx1.internetia.pl>
    <50636194$0$1231$65785112@news.neostrada.pl>
    <5063701c$1@news.home.net.pl>
    In-Reply-To: <5063701c$1@news.home.net.pl>
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Lines: 94
    Message-ID: <5063e875$0$1309$65785112@news.neostrada.pl>
    Organization: Telekomunikacja Polska
    NNTP-Posting-Host: 80.52.170.66
    X-Trace: 1348724853 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 1309 80.52.170.66:17236
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:709909
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 26.09.2012 23:14, Andrzej Lawa pisze:
    > W dniu 26.09.2012 22:12, Grzegorz Kurczyk pisze:
    >
    >> Teraz mały zgrzyt: Kto powoduje wypadek ?
    >> Kierowca czy samochód ???!!!
    >
    > To praca zbiorowa ;)

    Samochód jest tu tylko narzędziem. Proponuję wprowadzić OC na scyzoryki
    na wypadek dźgnięcia osób postronnych ;-)

    >> Hmmm... wydaje mi się, że jednak kierowca. Jeśli tak to dlaczego
    >> ubezpieczony jest samochód ?!
    >
    > Pomyśl.
    >
    > Kilka podpowiedzi:
    > 1. łatwiej "namierzyć" kierowcę czy pojazd?

    Wydaje mi się, że nie ma specjalnej różnicy.

    > 2. co jest bardziej prawdopodobne - że pojazd przestanie być pojazdem,
    > czy że kierowca zmieni się np. w pieszego?

    Mniej więcej tak samo prawdopodobne. Bo tak rozumując jeśli kierowca
    idący na piechotę zmienia się w pieszego, to samochód stojący na
    parkingu przestaje być pojazdem.

    >> A już całkowitym kuriozum jest naliczanie
    >> wysokości składki od "średnicy tłoka w silniku" :-/ Z czego to wynika ?
    >> Z jakiś statystyk ? Samochody z silnikami o większej pojemności skokowej
    >
    > Znowu nie myślisz. Jakbyś myślał, to byś się zaczął zastanawiać, kto te
    > stawki wylicza i na jakiej podstawie.

    Wylicza pewnie ubezpieczyciel ;-) Pewnie na podstawie maksymalizacji zysku.

    >> biorą udział w większej ilości wypadków ? Co jest bardziej "agresywne"
    >
    > Większa masa, większa moc == większe ryzyko. Czyli większa stawka.
    > Logiczne.

    Ooooo.... słusznie Kolega zauważył !!! Większa MOC !!! A moc nie równa
    się pojemność skokowa silnika. Jeśli już brać takie parametry pod uwagę
    to chyba najrozsądniej byłoby brać stosunek mocy do masy własnej pojazdu.

    >> na drodze: trzylitrowy wolnossący diesel czy benzynowy 1,8L z
    >> wielopunktowym wtryskiem i turbodoładowaniem ? Czy jest to po prostu
    >> podatek od średnicy tłoka ? ;-)
    >
    > Teraz wykazujesz nie tylko bezmyślność, ale i ignorancję - u wielu
    > ubezpieczycieli stawki za diesle są nawet o połowę niższe przy tej samej
    > pojemności w porównaniu z pojazdami benzynowymi. Za to silniki Wankla
    > miały swego czasu w PZU podwójną stawkę.

    Mógłby Kolega wskazać takiego ubezpieczyciela. Piszę serio. Mam
    wolnossącego diesla 3.0L i z pewnością asfaltu na opony nie nawijam ;-)
    Nie miałem czasu zbyt długo szukać ubezpieczyciela, ale u tych których
    odwiedziłem przy tej pojemności silnika stawka podstawowa maksymalna
    plus oczywiście wszystkie zniżki. Nie interesowało ich diesel czy
    benzyna z turbiną czy bez. Mówiąc krótko nie ważna była moc silnika
    tylko średnica tłoka ;-)

    >
    >> Jeśli już ustaliliśmy, że jednak wypadek powoduje kierowca a nie
    >> samochód (chyba, że się mylę), to nie byłoby prościej jakby to kierowca
    >> był ubezpieczony ?
    >
    > Nie. Bo jakbyś chciał/musiał jeden raz w roku podwieźć kogoś jego
    > samochodem (np. skręcił sobie kostkę i wieziesz go na ostry dyżur) to
    > musiałbyś najpierw lecieć się ubezpieczyć. Idiotyzm, nie uważasz?

    Jeśli chciałbyś podwieźć, to musiałbyś mieć ważne prawo jazdy czyli
    również ubezpieczenie.
    Na takiej zasadzie moglibyśmy dojść do wniosku po co robić PJ, żeby raz
    w roku podwieźć kogoś jego samochodem do szpitala.

    >> Prosta sprawa. Prawo jazdy jest ważne tylko z
    >> aktualnym ubezpieczeniem OC wystawionym na KIEROWCĘ. Z jakiego powodu
    >
    > ROTFL
    >
    >> jak mam pięć samochodów, to muszę płacić pięć ubezpieczeń OC skoro w
    >> danej chwili jadę tylko jednym z nich ?
    >
    > Bo w każdej chwili może nimi jechać ktoś inny.

    Ale nie byle kto, a tylko ktoś posiadający stosowne uprawnienia (Prawo
    Jazdy z ważnym ubezpieczeniem)

    Pozdrawiam
    Grzegorz


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1