eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowysokosc i celowosc mandatu › Re: wysokosc i celowosc mandatu
  • Data: 2002-02-05 22:26:33
    Temat: Re: wysokosc i celowosc mandatu
    Od: Zdzisław <s...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu Tue, 05 Feb 2002 23:25:22 +0100, Piotr <s...@b...pl>
    napisał:

    >W dniu Tue, 5 Feb 2002 23:10:14 +0100, "Loziek" <l...@p...com>
    >napisał:
    >
    >>Witam was wszystkich
    >>
    >>na poczatku chcialem przeprosic ze wlasciwie z tak blachym problemem
    >>wyskakuje na pewnie tak powazna grupe, ale cala sytuacja mnie mocno
    >>zesloscila i chyba musze ja komus powiedziec
    >>
    >>ostatnio jadac alejami jerozolimskimi ( taka trasa miedzy Warszawa a
    >>Pruszkowem , podzielona pasem zieleni, po obu stronach po dwa pasy, z
    >>lagodnymi skretami, bez dziur ) trafilem na policjantow ktorzy wlepili mi
    >>mandat w wysokosci 300 zlotych, za 102 km/h przy obowiazujacej 60 siatce.
    >>Warunki pogodowe byly dobre, na drodze bylo prawie pusto, byl wieczor, mam
    >>18 lat, seat ktorym jechalem jest bardzo zadbany i calkowicie sprawny
    >>
    >>Uwazam ze nie stanowilem zadnego zagrozenia dla innych uczestnikow ruchu,
    >>ani dla siebie ( tak sadze ) a mimo to zostalem ukarany i to wysoka grzywna
    >>ktora nie jestem w stanie zaplacic. ( chodze do liceum nie pracuje )
    >>
    >>Czy moge probowac jakas sie odwolac od tej dezycji ( wedlug mnie
    >>niesprawiedliwej ), czy wogule mam jakies szanse ?
    >>
    >>A wlasciwie uwazam ze to nie jest sprawiedliwe, moja mama widzi jak jezdze i
    >>sama przyznala mi racje ze nie powoduje zagrozenia jadac pusta trasa
    >>wieczorem. Jednak zostalem ukarany i w moim miemaniu ( mama jest dla mnie
    >>autorytetem ) bardzo niesprawiedliwie. Osobiscie uwazam sie za dobrego
    >>czlowieka, charytatywnie pomagam juz 3 rok WOSP, w tym roku zrobilem dla
    >>nich ladna strone, co wymagalo duzo wysilku, i zrobilem to za darmo. A teraz
    >>co mam zrobic ... ukrasc cos aby miec kase na zaplacenie mandatu ?
    >>
    >>wiem ze ostatnie zdanie bylo jak marksistowskie wolanie ludu : "jak nie
    >>dostane chleba, to sam sobie go wezme" i niezbyt ambitne, ale pisze to na
    >>goraco po otrzymaniu mandatu
    >>
    >>czego sie spodziewac po tym liscie i mowiac wam o tym ? nie mam pojecia, ale
    >>zrobi mi sie troche lzej na sercu, po za tym mam nadzieje ze dowiem sie co o
    >>tym myslicie
    >>
    >>Pozdrawiam Loziek
    >Skoro mama jest autorytetem co do prawa, bezpieceństwa i innych to
    >niech zapłaci za Ciebie i po problemie

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1