-
1. Data: 2002-02-05 22:10:14
Temat: wysokosc i celowosc mandatu
Od: "Loziek" <l...@p...com>
Witam was wszystkich
na poczatku chcialem przeprosic ze wlasciwie z tak blachym problemem
wyskakuje na pewnie tak powazna grupe, ale cala sytuacja mnie mocno
zesloscila i chyba musze ja komus powiedziec
ostatnio jadac alejami jerozolimskimi ( taka trasa miedzy Warszawa a
Pruszkowem , podzielona pasem zieleni, po obu stronach po dwa pasy, z
lagodnymi skretami, bez dziur ) trafilem na policjantow ktorzy wlepili mi
mandat w wysokosci 300 zlotych, za 102 km/h przy obowiazujacej 60 siatce.
Warunki pogodowe byly dobre, na drodze bylo prawie pusto, byl wieczor, mam
18 lat, seat ktorym jechalem jest bardzo zadbany i calkowicie sprawny
Uwazam ze nie stanowilem zadnego zagrozenia dla innych uczestnikow ruchu,
ani dla siebie ( tak sadze ) a mimo to zostalem ukarany i to wysoka grzywna
ktora nie jestem w stanie zaplacic. ( chodze do liceum nie pracuje )
Czy moge probowac jakas sie odwolac od tej dezycji ( wedlug mnie
niesprawiedliwej ), czy wogule mam jakies szanse ?
A wlasciwie uwazam ze to nie jest sprawiedliwe, moja mama widzi jak jezdze i
sama przyznala mi racje ze nie powoduje zagrozenia jadac pusta trasa
wieczorem. Jednak zostalem ukarany i w moim miemaniu ( mama jest dla mnie
autorytetem ) bardzo niesprawiedliwie. Osobiscie uwazam sie za dobrego
czlowieka, charytatywnie pomagam juz 3 rok WOSP, w tym roku zrobilem dla
nich ladna strone, co wymagalo duzo wysilku, i zrobilem to za darmo. A teraz
co mam zrobic ... ukrasc cos aby miec kase na zaplacenie mandatu ?
wiem ze ostatnie zdanie bylo jak marksistowskie wolanie ludu : "jak nie
dostane chleba, to sam sobie go wezme" i niezbyt ambitne, ale pisze to na
goraco po otrzymaniu mandatu
czego sie spodziewac po tym liscie i mowiac wam o tym ? nie mam pojecia, ale
zrobi mi sie troche lzej na sercu, po za tym mam nadzieje ze dowiem sie co o
tym myslicie
Pozdrawiam Loziek
--
If you make people think they think
they will love you, but if you really
make them think they will hate you
-
2. Data: 2002-02-05 22:25:22
Temat: Re: wysokosc i celowosc mandatu
Od: Piotr <s...@b...pl>
W dniu Tue, 5 Feb 2002 23:10:14 +0100, "Loziek" <l...@p...com>
napisał:
>Witam was wszystkich
>
>na poczatku chcialem przeprosic ze wlasciwie z tak blachym problemem
>wyskakuje na pewnie tak powazna grupe, ale cala sytuacja mnie mocno
>zesloscila i chyba musze ja komus powiedziec
>
>ostatnio jadac alejami jerozolimskimi ( taka trasa miedzy Warszawa a
>Pruszkowem , podzielona pasem zieleni, po obu stronach po dwa pasy, z
>lagodnymi skretami, bez dziur ) trafilem na policjantow ktorzy wlepili mi
>mandat w wysokosci 300 zlotych, za 102 km/h przy obowiazujacej 60 siatce.
>Warunki pogodowe byly dobre, na drodze bylo prawie pusto, byl wieczor, mam
>18 lat, seat ktorym jechalem jest bardzo zadbany i calkowicie sprawny
>
>Uwazam ze nie stanowilem zadnego zagrozenia dla innych uczestnikow ruchu,
>ani dla siebie ( tak sadze ) a mimo to zostalem ukarany i to wysoka grzywna
>ktora nie jestem w stanie zaplacic. ( chodze do liceum nie pracuje )
>
>Czy moge probowac jakas sie odwolac od tej dezycji ( wedlug mnie
>niesprawiedliwej ), czy wogule mam jakies szanse ?
>
>A wlasciwie uwazam ze to nie jest sprawiedliwe, moja mama widzi jak jezdze i
>sama przyznala mi racje ze nie powoduje zagrozenia jadac pusta trasa
>wieczorem. Jednak zostalem ukarany i w moim miemaniu ( mama jest dla mnie
>autorytetem ) bardzo niesprawiedliwie. Osobiscie uwazam sie za dobrego
>czlowieka, charytatywnie pomagam juz 3 rok WOSP, w tym roku zrobilem dla
>nich ladna strone, co wymagalo duzo wysilku, i zrobilem to za darmo. A teraz
>co mam zrobic ... ukrasc cos aby miec kase na zaplacenie mandatu ?
>
>wiem ze ostatnie zdanie bylo jak marksistowskie wolanie ludu : "jak nie
>dostane chleba, to sam sobie go wezme" i niezbyt ambitne, ale pisze to na
>goraco po otrzymaniu mandatu
>
>czego sie spodziewac po tym liscie i mowiac wam o tym ? nie mam pojecia, ale
>zrobi mi sie troche lzej na sercu, po za tym mam nadzieje ze dowiem sie co o
>tym myslicie
>
>Pozdrawiam Loziek
Skoro mama jest autorytetem co do prawa, bezpieceństwa i innych to
niech zapłaci za Ciebie i po problemie
-
3. Data: 2002-02-05 22:26:33
Temat: Re: wysokosc i celowosc mandatu
Od: Zdzisław <s...@b...pl>
W dniu Tue, 05 Feb 2002 23:25:22 +0100, Piotr <s...@b...pl>
napisał:
>W dniu Tue, 5 Feb 2002 23:10:14 +0100, "Loziek" <l...@p...com>
>napisał:
>
>>Witam was wszystkich
>>
>>na poczatku chcialem przeprosic ze wlasciwie z tak blachym problemem
>>wyskakuje na pewnie tak powazna grupe, ale cala sytuacja mnie mocno
>>zesloscila i chyba musze ja komus powiedziec
>>
>>ostatnio jadac alejami jerozolimskimi ( taka trasa miedzy Warszawa a
>>Pruszkowem , podzielona pasem zieleni, po obu stronach po dwa pasy, z
>>lagodnymi skretami, bez dziur ) trafilem na policjantow ktorzy wlepili mi
>>mandat w wysokosci 300 zlotych, za 102 km/h przy obowiazujacej 60 siatce.
>>Warunki pogodowe byly dobre, na drodze bylo prawie pusto, byl wieczor, mam
>>18 lat, seat ktorym jechalem jest bardzo zadbany i calkowicie sprawny
>>
>>Uwazam ze nie stanowilem zadnego zagrozenia dla innych uczestnikow ruchu,
>>ani dla siebie ( tak sadze ) a mimo to zostalem ukarany i to wysoka grzywna
>>ktora nie jestem w stanie zaplacic. ( chodze do liceum nie pracuje )
>>
>>Czy moge probowac jakas sie odwolac od tej dezycji ( wedlug mnie
>>niesprawiedliwej ), czy wogule mam jakies szanse ?
>>
>>A wlasciwie uwazam ze to nie jest sprawiedliwe, moja mama widzi jak jezdze i
>>sama przyznala mi racje ze nie powoduje zagrozenia jadac pusta trasa
>>wieczorem. Jednak zostalem ukarany i w moim miemaniu ( mama jest dla mnie
>>autorytetem ) bardzo niesprawiedliwie. Osobiscie uwazam sie za dobrego
>>czlowieka, charytatywnie pomagam juz 3 rok WOSP, w tym roku zrobilem dla
>>nich ladna strone, co wymagalo duzo wysilku, i zrobilem to za darmo. A teraz
>>co mam zrobic ... ukrasc cos aby miec kase na zaplacenie mandatu ?
>>
>>wiem ze ostatnie zdanie bylo jak marksistowskie wolanie ludu : "jak nie
>>dostane chleba, to sam sobie go wezme" i niezbyt ambitne, ale pisze to na
>>goraco po otrzymaniu mandatu
>>
>>czego sie spodziewac po tym liscie i mowiac wam o tym ? nie mam pojecia, ale
>>zrobi mi sie troche lzej na sercu, po za tym mam nadzieje ze dowiem sie co o
>>tym myslicie
>>
>>Pozdrawiam Loziek
>Skoro mama jest autorytetem co do prawa, bezpieceństwa i innych to
>niech zapłaci za Ciebie i po problemie
-
4. Data: 2002-02-06 07:03:34
Temat: Re: wysokosc i celowosc mandatu
Od: "lublex" <l...@f...sprintnet.pl>
NTG
napisz na grupę pl.soc.psychole.pl
Użytkownik "Loziek" <l...@p...com> napisał w wiadomości
news:3c605882@news.vogel.pl...
> Witam was wszystkich
>
> na poczatku chcialem przeprosic ze wlasciwie z tak blachym problemem
> wyskakuje na pewnie tak powazna grupe, ale cala sytuacja mnie mocno
> zesloscila i chyba musze ja komus powiedziec
>
> ostatnio jadac alejami jerozolimskimi ( taka trasa miedzy Warszawa a
> Pruszkowem , podzielona pasem zieleni, po obu stronach po dwa pasy, z
> lagodnymi skretami, bez dziur ) trafilem na policjantow ktorzy wlepili mi
> mandat w wysokosci 300 zlotych, za 102 km/h przy obowiazujacej 60 siatce.
> Warunki pogodowe byly dobre, na drodze bylo prawie pusto, byl wieczor, mam
> 18 lat, seat ktorym jechalem jest bardzo zadbany i calkowicie sprawny
>
> Uwazam ze nie stanowilem zadnego zagrozenia dla innych uczestnikow ruchu,
> ani dla siebie ( tak sadze ) a mimo to zostalem ukarany i to wysoka
grzywna
> ktora nie jestem w stanie zaplacic. ( chodze do liceum nie pracuje )
>
> Czy moge probowac jakas sie odwolac od tej dezycji ( wedlug mnie
> niesprawiedliwej ), czy wogule mam jakies szanse ?
>
> A wlasciwie uwazam ze to nie jest sprawiedliwe, moja mama widzi jak jezdze
i
> sama przyznala mi racje ze nie powoduje zagrozenia jadac pusta trasa
> wieczorem. Jednak zostalem ukarany i w moim miemaniu ( mama jest dla mnie
> autorytetem ) bardzo niesprawiedliwie. Osobiscie uwazam sie za dobrego
> czlowieka, charytatywnie pomagam juz 3 rok WOSP, w tym roku zrobilem dla
> nich ladna strone, co wymagalo duzo wysilku, i zrobilem to za darmo. A
teraz
> co mam zrobic ... ukrasc cos aby miec kase na zaplacenie mandatu ?
>
> wiem ze ostatnie zdanie bylo jak marksistowskie wolanie ludu : "jak nie
> dostane chleba, to sam sobie go wezme" i niezbyt ambitne, ale pisze to na
> goraco po otrzymaniu mandatu
>
> czego sie spodziewac po tym liscie i mowiac wam o tym ? nie mam pojecia,
ale
> zrobi mi sie troche lzej na sercu, po za tym mam nadzieje ze dowiem sie co
o
> tym myslicie
>
> Pozdrawiam Loziek
> --
> If you make people think they think
> they will love you, but if you really
> make them think they will hate you
>
>
-
5. Data: 2002-02-06 10:49:27
Temat: Re: wysokosc i celowosc mandatu
Od: t...@w...pdi.net
Loziek <l...@p...com> wrote:
> A wlasciwie uwazam ze to nie jest sprawiedliwe, moja mama widzi jak jezdze i
> sama przyznala mi racje ze nie powoduje zagrozenia jadac pusta trasa
> wieczorem.
Ale mandat zaplaciles za PRZEKROCZENIE PREDKOSCI. Jezeli uwazasz, ze mozesz
sobie lekcewazyc zakaz i jedzic z dowolna wybrana przez siebie predkoscia bo
Twoim zdaniem nie powodujesz zagrozenia to NIESPRAWIEDLIWOSCIA jest fakt, ze
dostales prawo jazdy. Ale nie przejmuj sie tylko na przyszlosc pamietaj o
jednym - przed policjantem udawaj niezorientowanego glupka o maksymalnie
SKRUSZONYM wygladzie. To dziala :-)
A ograniczenie predkosci jest tez dla tego kto nie z Twojej winy wbiegnie Ci
przed maske. Zebys go nie zabil po prostu. Zapewne w wielu miejsach mozna by
dopuscic wieksza predkosc maksymalna ale tylko wtedy gdyby wszyscy
przestrzegali zakazu. Jak to zrobisz? Zamontujesz wszystkim tachografy? To
jest realne (w postaci oplombowanego modulu elektronicznego - podobnie jak w
kasach fiskalnych) ale kto sie na to zgodzi? :-)
> Pozdrawiam Loziek
Z powazaniem
Tomasz Leszczynski
(ĄĆĘŁŃÓŚŻŹąćęłńóśżź)
-
6. Data: 2002-02-06 18:40:00
Temat: Re: wysokosc i celowosc mandatu
Od: R...@r...pl (Renata Gołębiowska)
On Tue, 5 Feb 2002 23:10:14 +0100, Loziek <l...@p...com> wrote:
>Witam was wszystkich
>
>na poczatku chcialem przeprosic ze wlasciwie z tak blachym problemem
>wyskakuje na pewnie tak powazna grupe, ale cala sytuacja mnie mocno
>zesloscila i chyba musze ja komus powiedziec...
Debil czy prowokator?
Renata
-
7. Data: 2002-02-06 19:38:47
Temat: Re: wysokosc i celowosc mandatu
Od: A...@k...net.pl (Artur Golański)
"Loziek" <l...@p...com> napisał:
>mandat w wysokosci 300 zlotych, za 102 km/h przy obowiazujacej 60 siatce.
Niezle, prawie 80% przekroczenia !
>Uwazam ze nie stanowilem zadnego zagrozenia dla innych uczestnikow ruchu,
No cóz na sedziego sie nie nadajesz, przynajmniej we wlasnej sprawie
;-)
>czy wogule mam jakies szanse ?
"W ogóle" nie masz.
Potraktuja, to jako ostrzeżenie, bo następnego możesz nie przeżyć !
(wczoraj wlasnie odbyl się pogrzeb 19-letniego kolegi mojej córki
- przyszła cała jego klasa.... Gdybys tam był...)
Artur Golański
-
8. Data: 2002-02-06 20:44:42
Temat: Re: wysokosc i celowosc mandatu
Od: "Marcus" <m...@p...com>
Użytkownik Loziek <l...@p...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@n...vogel.pl...
> Witam was wszystkich
>
> na poczatku chcialem przeprosic ze wlasciwie z tak blachym problemem
> wyskakuje na pewnie tak powazna grupe, ale cala sytuacja mnie mocno
> zesloscila i chyba musze ja komus powiedziec
Znam ten ból, sam to nieraz przerabiałem ;-)
Jedyne co możesz zrobić, to odmówić przyjęcia mandatu i przyznać się w
sądzie do winy. Jak dobrze zagadasz, powinni obniżyć haracz (ale uwaga: to
nie działa w nieskończoność).
Mnie też wkurza to, że jednym z wyjść jest poniżanie się przed policjantem,
zwłaszcza gdy jedzie się jakimś lepszym autem (jacyś niedowartościowani są,
czy co?). Osobiście tego nie stosuję.
Być może dostanie mi się za to, co teraz powiem, ale jeśli lubisz szybko
jeździć, zafunduj sobie antyradar. Ale nie jakieś tanie g... tylko coś
solidnego, najlepiej z wyświetlaczem odległości od radaru. Trochę kosztuje,
ale dobrze zamontowany potrafi się bardzo szybko zwrócić... ;-)
Sorry za niepedagogiczne porady.
Marcus
-
9. Data: 2002-02-06 22:23:11
Temat: Re: wysokosc i celowosc mandatu
Od: "Homus" <h...@p...onet.pl>
Witajcie
| Warunki pogodowe byly dobre, na drodze bylo prawie pusto, byl wieczor, mam
| 18 lat, seat ktorym jechalem jest bardzo zadbany i calkowicie sprawny
......
| ukarany i to wysoka grzywna
| ktora nie jestem w stanie zaplacic. ( chodze do liceum nie pracuje )
Tylko mi nie mow ze sobie sam kupiles seata - stac Cie na takie auto stac
Cie na 300 a tak na marginesie to mnie jasny szag trafia jak taka mlda osoba
zapieprza ponad 100 czlowieku tobie to balbym sie dac rower zebys komus
krzywdy nie zrobil. A sobie wyobraz jak by Ci dziecko wyskoczylo i bys
zrobil....
Niestety nic - przy takiej przedkosci..... pomysl i zastanowow sie zanim
znowu siadzesz do auta. A tak na marginiesie to ja Ci zle nie zycze ale jak
nie bedzesz uwazal na to jak jezdzisz to mam cicha nadzieje ze kiedys Ci
prawojazdy zabiora - oby.......
| Czy moge probowac jakas sie odwolac od tej dezycji ( wedlug mnie
| niesprawiedliwej ), czy wogule mam jakies szanse ?
"no coments"
|Osobiscie uwazam sie za dobrego, czlowieka, charytatywnie pomagam juz 3 rok
|WOSP, w tym roku zrobilem dla nich ladna strone, co wymagalo duzo wysilku,
i |zrobilem to za darmo.
Orkiestra czesto zbiera na ofiary wypadkow spowodowanych przez takich i co
Ty na to pomysl zanim wsiadzesz nastepnm razem.....
--
Pozdrawiam
Homus
+------------------------------+
| Zadna Kobieta nie da Ci tego |
| co moga dac Ci klocki LEGO |
+------------------------------+
GG#321937
Przy odpowiadaniu wytnij _NO_SPAM_
z adresu.
-
10. Data: 2002-02-07 02:12:41
Temat: Re: wysokosc i celowosc mandatu
Od: a...@p...pl (ARNOLD)
A wlasciwie uwazam ze to nie jest sprawiedliwe, moja mama widzi jak jezdze i
sama przyznala mi racje ze nie powoduje zagrozenia jadac pusta trasa
wieczorem. Jednak zostalem ukarany i w moim miemaniu ( mama jest dla mnie
autorytetem ) bardzo niesprawiedliwie. Osobiscie uwazam sie za dobrego
czlowieka, charytatywnie pomagam juz 3 rok WOSP, w tym roku zrobilem dla
nich ladna strone, co wymagalo duzo wysilku, i zrobilem to za darmo. A teraz
co mam zrobic ... ukrasc cos aby miec kase na zaplacenie mandatu ?
wiem ze ostatnie zdanie bylo jak marksistowskie wolanie ludu : "jak nie
dostane chleba, to sam sobie go wezme" i niezbyt ambitne, ale pisze to na
goraco po otrzymaniu mandatu
Sprobuj powalczyc z sadami, jestes mlody, duzo energi a malo wiedzy o
rzeczywistosci prawa w RP,,,
Jak juz zaczna ci rosnac siwe wlosy w wieku 20 lat sam dojdziesz do wniosku
ze muru glowa nie przebijesz.
Wladzy naszej nie interesi ze jestes dobrym czlekiem, dla niej taki czlek to
wrog, nie wiesz ze bandytyzm, wykroczenia, zlodziejstwa napedzaja kase
rzadowa? Twoja mama tez zmieni zdanie o twojej nienagannej jezdzie jak do
jej domu zapuka pan komornik z policjantami jako swiadkami. Bedzie plakac i
placic a ty w przyszlosci albo bedziesz jezdzil 60km/h w terenie zabudowanym
albo zostaniesz przy swoich 100km/h i tym sie przyczynisz do zwiekszania
pensji urzednikow.
Arnold
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo