eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowidywanie dziecka po rozwodzie › Re: widywanie dziecka po rozwodzie
  • Data: 2008-01-17 10:25:03
    Temat: Re: widywanie dziecka po rozwodzie
    Od: a...@v...pl szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > a...@v...pl pisze:
    > >> masz ograniczone, sam to napisałeś: "ograniczając władzze rodzicielską
    > >> ojca X", na tym między innymi to ograniczenie polega
    > > Nie jestem prawnikiem, ale wydawało mi się, że gdybym miał ustalone wizyty
    > > przez sąd, to nie mógłbym widywać dziecka po za tymi wyznacznymi godzinami,
    a
    > > skoro nie ma takiego zapisu to nie jest mi to zabroniopne ( to dla mnie
    > > logiczne)
    > >
    > wiesz, to wszystko zależy od ludzi
    >
    > prawda jest taka, że jeśli masz sądownie ustalone terminy, to w nich na
    > pewno (oczywiście wykluczam takie przypadki losowe, np. dziecko jest w
    > szpitalu) możesz się spotkać z dzieckiem

    Bardzo bym chciała by wszystko było tak idealistyczne jak piszesz. Czy
    wyobrażasz sobie jednak sytuację kiedy ojciec przychodzi w odwiedziny (ustalone
    sądownie !) i słyszy, że dziecko jest chore, albo teściowa mu mówi, że musiało
    gdzieś z matką nagle wyjechać. Przychodzisz więc na następna wizytę- znów to
    samo...potem policja jest wzywana naświadka, sąsiedzi...na koniec po kilku
    miesiącach masz jusz dość!!! Rezygnujesz- dla dobra dziecka być może...To nie
    są odosobnione przypadki. Wiesz juz dlaczego pytałem o szkołę, czy naprawdę
    ktoś może mi zabronić widywania się z dzieckiem na przerwie? Podkreślam, że
    dziecko cieszy się z tych wizyt ;)

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1