On Tue, 10 Jul 2012, Ariusz wrote:

> Ustaliliśmy, że koszt jaki poniosłem na wykonanie przyłącza dzielimy na 4
> domy i 3 części zwracają mi sąsiedzi. A ten przyłącz staje się wspólną
> własnością i dalej wspólnie solidarnie dbamy o ten odcinek przyłącza.

Mi nie pasuje o tyle, że w Kodeksie cywilnym jest wyjątek dla własności
instalacji tylko dla przypadku intalacji, której właćicielem jest
przedsiębiorca. Art.49 KC, sprawdź!
http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,9,9,204,,,us
tawa-z-dnia-23041964-r-kodeks-cywilny1.html
Co do zasady "czyj grunt tego budowla", a ponieważ instalacja
niewątpliwie jest "trwale połączona", widzę w tym pewien problem.
Nie, nie wiem jak ugryźć (poza wykupieniem na współudział paska
ziemi z rurami, czemu na przeszkodzie mogą stać inne przepisy).
Być może przez obciążenie (ziemi z instalacją) służebnością
gruntową (może być odpłatnie).

Jeśli nie widać wyjątku dla powyższego, a przyłącze stanowi
"widoczne urządzenie", to miej na uwadze, że owo nabycie może
nastąpić przez zasiedzenie - 292 KC, również sprawdź.

pzdr, Gotfryd