eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoumowa o dzieło - umowa o pracę [crosspost] › Re: umowa o dzieło - umowa o pracę [crosspost]
  • Data: 2011-11-06 12:52:27
    Temat: Re: umowa o dzieło - umowa o pracę [crosspost]
    Od: rg <b...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Sun, 6 Nov 2011 12:52:36 +0100, Robert Tomasik napisał(a):


    >> [...]
    >> W uchwale Sądu Najwyższego z dnia 20 września 1994 r. I PZP 37/94
    >> wyrażony
    >> został pogląd o dopuszczalności zatrudnienia nauczyciela w szkole
    >> niepublicznej na podstawie umowy cywilnoprawnej. Gdy treścią świadczenia
    >> jest prowadzenie wykładów i ćwiczeń ze studentami można bowiem za
    >> rezultat
    >> odpowiadający pojęciu dzieła
    >> w rozumieniu art. 627 kc uważać realizację programu, zakończenie cyklu
    >> wykładów, a nie wiedzę nabytą przez słuchaczy sprawdzaną poprzez
    >> zaliczenia
    >> i wyniki egzaminów.
    > Tu mowa o umowie cywilnoprawnej, a nie umowie o dzieło. Umowa - zlecenie
    > też jest umową cywilnoprawną przykłądowo.

    Jest tam fraza o rezultacie w postaci dzieła. Zresztą umowa o dzieło jest
    przecież umową cywilnoprawną, więc chyba niestety w tej formie wykonyania
    umowy, zgodnie z powyższym, nie da się jej określić (przekwalifikować) jako
    umowy zlecenia.

    >> Pzy okazji mam jeszcze pytania:
    >> skoro praca na takich warunkach może być zakwalifikowana jako umowa o
    >> dzieło, to czy dopuszczalne są obostrzenia typu:
    >> 1. Wykonawca wykona dzieło osobiście.
    >
    > Samo w sobie może być.

    Chodzi mi o to, że wymóg osobistego wykonywania obowiązków jest
    charakterystyczny dla umów o pracę, a nie o dzieło, czy zlecenie. I nie
    wiem czy taki nakaz może być w umowie o dzieło...

    >
    >> 2. W przypadkach losowych uniemożliwiających odbycie zajęć wykonawaca ma
    >> obowiązek powiadomić [...] minimum 7 dni przed terminem zajęć. (trochę to
    >> dziwne przewidzieć wypadek losowy na 7 dni przed zajęciami).
    >
    > Zależy jakiego rodzaju to wypadek losowy.

    Właśnie, w umowie nie określono...

    >
    >> 3. Zamawiający ma prawo odstąpić od umowy (w przypadku niewykonania i
    >> nienależytego wykonania [edit: jak określić kiedy wykonanie jest
    >> nienależyte?]) i zażądać zapłaty kary umowanej w wysokości 100 krotności
    >> kwoty brutto, albo udzielić dodatkowego terminu do wykonania dzieła i
    >> jednocześnie zażądać kary umownej w wysokości 10 krotności honorarium
    >> brutto za każdy dzień opóźnienia liczonego od tego dodatkowego terminu.
    >
    > Tego bym nie podpisał, bo to stwarza możliwość dowolnej interpretacji.

    Ba... Ale czy takie niejasne punkty mają jakąś "moc" prawną i Zleceniodawca
    może je dowolnie egzekwować?

    >
    >> 4. Zamawiającemu przysługuje prawo dochodzenia odszkodowania
    >> przewyższającego wysokość kar uymownych na zasadach ogólnych.
    >> 5. Za szkody wyrządzone osobom trzecim przez Wykonawcę, powstałe na
    >> skutek
    >> niewykonania lun nienależytego wykoania zobowiązań wynikających z
    >> niniejszej umowy odpowiedzialność ponosi Zamawiający, przy czym
    >> 6. Wykonawca zobowiązany jest do pełnego zrekompensowania Zamawiającemu
    >> kosztów i szkód poniesionych w ramach realizacji obowiązku naprawiania
    >> szkód wyrządzonych osobom trzecim.
    >
    > To też straszna mina, bo zamawiający będzie sobie uznawał roszczenia i
    > przerzucał na wykonawc skutki finansowe tych decyzji. Zalecałbym tu również
    > ostrośność.

    Niestey to late :)


    >> 7. W umowie nie ma nic o warunkach jej rozwiązania.
    >
    > Skoro to teoretycznie umowa o dzieło, to nie musi być, bo przepisy to
    > normują.

    Czyli w tym mam jasność :)

    >>
    >> I ostatnie pytanie, czy jest jakiś termin od podpisania umowy o dzieło, w
    >> czasie którego mozna od tej umowy odstąpić? Dodam, że umowa została
    >> podpisana z miesięczną datą wsteczną...
    >
    > Nie znam przepisu pozwalającego odstąpić od takiej umowy po jej podpisaniu.
    >
    > A odnosząc sie do całości:
    >
    > Tu nie ma żadnych odniesień do miejsca wykonywania rzeczonego dzieła, czy
    > też terminów. Rozumiem, ze możesz sobie to dowolnie normować?

    W umowie nie ma, ale praktycznie zajęcia odbywają się w miejscu i w
    terminie wyznaczonym przez kierownika (właściciela).

    > Tak, czy inaczej warto wykazać więcej ostrożności na przyszłość, i
    > zastanowić sie nad umową, ZANIM się ją podpisze.

    Wiem, niestety czasami nie ma wyjścia, albo akceptacja, albo utrata źródła
    dochodów...

    Dzięki za odpowiedzi :)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1