eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopolicyjne morderstwo › Re: policyjne morderstwo
  • Data: 2006-08-03 17:10:14
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Robert Tomasik wrote:

    > Po pierwsze, to że policja teraz dysponuje nagraniem nie oznacxza, że
    > dysponowała wówczas. Po drugie niestety w chwili obecnej policja

    To jedna z pierwszych rzeczy, jakie się na miejscu zabezpiecza.
    Przynajmniej jak się dysponuje zdrowym rozsądkiem. A półtorej godziny to
    mnóstwo czasu.

    > dysponuje radioteleonami nie pozwalajacymi na przesłanie zdjęcia.

    Ja wiem, że policjanci są ubodzy straszliwie ;-> ale w obecnych czasach
    prawie każdy ma komórkę - i MMS-y.

    >> Równie dobrze mogliby szukać np. za gwałt jakiegoś "mężczyzny w
    >> czapce", bop czym kropnęliby uciekającego... nielegalnego imigranta,
    >> który poza tym był kryształowo uczciwy.
    >
    > Ale jakby ów emigrant się zatrzymał, to pewnie po kilku minutach by się

    Tak, ale on zwiał właśnie z takiego kraju, gdzie za złe słowo na kochane
    władze albo wyjście bez zezwolenia za własną wieś trafia się na dekady
    do łagru.

    Więc odruchowo zwiewał - jakby go złapali i tak śmierć prawie pewna. A
    tak może nie trafią...

    > wyjaśniło, że nie gwałcił nikogo. Właśnie tu jest szkopół pogrzebany. W
    > 99% policja nie strzela do uciekającego

    I chwała tym, co nie strzelają.

    > i dlatego ludzie uciekają.
    > uciekają, bo oni wiedzą, że nie popełnili ciężkiego przestepstwa.
    > Problem sie zaczyna, gdy policjant o tym nie wie. A to policjant pociąga
    > za spust,a nie uciekajkący. Dobrze by było czasem sie nad tym zastanowić.

    Skoro uciekający nie pociąga za spust, to się do niego nie strzela -
    przecież jakby był tym straszliwym, groźnym bandytą, to by zastrzelił
    policjanta i nie musiał się męczyć bieganiem.

    >> Jasne. W rurze wydechowej. A może wynaleźli już kapsułki pach-bach?
    >
    > Po pierwsze broń długą mogli schować gdzieś przy drodze.

    Pojazd też. Dlaczego wię czaili się tylko na motocykle? Głupota.
    Przestępca odrobinę inteligentniejszy od tego "rambo" zwyczajnie by broń
    wyrzucił w krzaki, motocykl do rowu i przysypał go śmieciami, zatrzymał
    stopa albo poszedł pieszo na spacerek, gdzieś po drodze kasę ukrywając.

    > Po drugie mogła być składana, a wówczas ją możesz schować
    > pod kombinezonem spokojnie. Po

    ROTFL

    I podczas jazdy by ją spokojnie złożył i otworzył ogień. Wot, kaskadier.

    > trzecie część broni długiej jest na tyle mała, że spokojnie ją można
    > schować. Po czwarte nie wiadomo, czy policjantów poinformowano o rodzaju

    Długa i mała... Ciekawe. Długa w piątym wymiarze może?

    > tej broni. Po piąte to, że jeden z napastników miał długą broń nie
    > wyklucza tego, że pozostali mogli mieć krótką. Po ... nie chce mi się
    > dalej pisać oczywistych rzeczy.

    Wiesz, skoro już gdybamy, to równie dobrze mógłby mieć schowaną pod
    kurtką potężną bombę - wtedy ten strzelający narażałby całą okolicę na
    zrównanie z ziemią ;->

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1