eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopolicyjne morderstwo › Re: policyjne morderstwo
  • Data: 2006-08-04 00:34:00
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Robert Tomasik wrote:
    > Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
    > w wiadomości news:1gm9q3-4tq.ln1@ncc1701.lechistan.com...
    >
    >> Braki techniczne nie są uzasadnieniem użycia broni. Wiem, że tka
    >> prościej i łatwiej, ale z tej samej "szkoły" pochodzą godziny
    >> milicyjne/policyjne i przydział ludzi do ograniczonych "stref".
    >
    > Tu nie chodzi o braki techniczne, tylko mozliwości.

    Ziemniak-kartofel... Żadna różnica.

    >> A tu już brzedzisz. Jakby wiedział, że "rambo" zacznie pruć seriami,
    >> to by na wszelki wypadek padł na ziemię. I cała okolica też, żeby
    >> zbłąkaną kulą nie dostać.
    >
    > O widzisz! I o to chodzi. Jakby padł na ziemię, to by do niego nie
    > strzelali. W praktyce myślę, że wystarczyło by, by sie zatrzymał.
    > Padania nikt od niego nie wymagał.

    Prywatnie przypuszczam, że wrócił bo chciał się zatrzymać przy tej
    "blokadzie". Ale nagle wyskoczył mu przed nos "rambo", zaczął strzelać i
    motocyklista spanikował.

    Ty może masz jakiś trenig albo praktykę, ale przeciętny obywatel ma
    raczej małe doświadczenie z ostrzałem. A zauważ, że pojawiło się
    zeznanie, że zaczął strzelać jeszcze "od frontu". Niby ostrzegawczo, ale
    skoro sekundę potem trafił już niezbyt ostrzegawczo, też nie do końca w
    te ostrzeżenia wierzę.

    >> Możliwości było multum. A że przez głupotę, brak organizacji,
    >> bezmyślność, nadmiar adrenaliny i zbyt lekki spust nie zostały
    >> wykorzystane.
    >
    > No to zaproponuj racjonalny sposób ujecia tego motocyklisty przez
    > pieszego policjanta bez użycia broni.

    Chwileczkę - teraz personel całej "blokady" zmniejszamy do jednej
    sztuki? No bez przegięć - jeszcze trochę a zaczniesz uzasadniać
    ustawianie na rogatkach działek automatycznych "bo mało personelu".

    >> Nie. Zrobisz zaporę lub postawisz widoczną z daleka (tj. w odległości
    >> wystarczającejna bezpieczne wyhamowanie) kolczatkę - nie będzie
    >> taranował, tylko się zatrzyma.
    >
    > Kolczatki nie wolno używać do jednośladów. A pieszy samotrny policjant
    > ma niewielkie mozliwości stawiania zapór.

    Problemy organizacyjne czy kadrowe policji nie mogą być
    usprawiedliwieniem takich sytuacji.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1