eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawonapastnicy a obrona › Re: napastnicy a obrona
  • Data: 2004-03-29 13:23:05
    Temat: Re: napastnicy a obrona
    Od: "szerszen" <w...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Prefix" <prefix1WYTNIJ TO@o2.pl> napisał w wiadomości
    news:c494jn$q82$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > Nie ma sensownej odpowiedzi na tak fatalnie sformulowane pytanie.

    nie bylo by pytania gdyby nie debilny zapis o przekraczaniu obrony
    koniecznej, to jest tak samo chore sformulowanie jak czasowy zabor mienia
    ktory (mam nadzieje ze juz nie istnieje) funkcjonowla swojego czasu w polsce

    jesli ktos na mnie napada, w celu pobicia, kradzierzy (u kobiet gwaltu) itp
    musi liczyc sie z tym ze to moze byc ostnia rzecz jaka w zyciu zrobi i nie
    wazne jest czy ma 190cm, czy 120cm, czy ma noz, pistolet, czy gole rece,
    musi wiedziec ze dokonujac takigo czyny na wlasne zyczenie wychodzi poza
    prawo i mozna go bekarnie eksterminowac jako nikomu niepotrzebnego smiecia

    a rozpatrywanie pozniej na sali sadowej, to czy mozna bylo uniknac takiego
    dzialania, zastosowac mniejsza sile, lub inny przedmiot, lub niestosowac go
    wogole, jest pieprzeniem w bambus i oznacza tylko i wylacznie ze zaden z
    tych pacanow nie ma pojecia o czym mowi, ze nigdy nie znalazl sie w takiej
    sytuacji ufff

    ale siem unioslem, ale dla mnie to super chory zapis


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1