eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawodywagacje powypadkowe › Re: dywagacje powypadkowe
  • Data: 2008-05-04 18:30:18
    Temat: Re: dywagacje powypadkowe
    Od: Tom <t...@j...gb.lp> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > I teraz wrócę do początku - czy masz pomysł, jak dowieść, kto
    > przedmiotowy głaz pozostawił w pasie drogowym?

    dzięki za konkretną i wyczerpującą odpowiedź ;-)
    Co do pomysłu to jedynie świadkiem może być żona, która słyszała
    podobnie jak ja użalanie się właścicielki, że jej płot popsuliśmy i
    jeszcze "kamień przestawiliśmy". Ponadto sąsiad, z którym rozmawialiśmy
    po naświetlił nam sprawę skąd i dlaczego wziął się kamień. Ale zapewne
    to za mało...?
    Na miejscu policji nie było, bo nie było potrzeby. Jedynie co mogę
    zrobić to teraz zgłosić to lokalnemu posterunkowi, żeby zrobili
    oględziny i stwierdzili stan faktyczny (z tego co wiem to kamień wciąż
    tam jest), ale ustalenie winowajcy, jeśli nawet jest to oczywiste to
    będzie trudne... Chyba marne szanse...(?)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1