eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZakonnica orzecznikiem ZUS i ginekologiem › Re: Zakonnica orzecznikiem ZUS i ginekologiem
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!.POSTED.tb3-253.telbeskid.pl!not-for-ma
    il
    From: Robert Tomasik <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Zakonnica orzecznikiem ZUS i ginekologiem
    Date: Sun, 28 Apr 2024 22:05:46 +0200
    Organization: ICM, Uniwersytet Warszawski
    Message-ID: <v0ma6r$35pdn$1@news.icm.edu.pl>
    References: <uuqblv$iq29$1@news.icm.edu.pl> <v00k95$o19$1$Shrek@news.chmurka.net>
    <h%ZUN.75868$lu2.11864@fx15.ams1> <v026k7$fbs$1$Shrek@news.chmurka.net>
    <Hk1VN.1573$szn3.104@fx07.ams1> <v02b02$hri$2$Shrek@news.chmurka.net>
    <V%2VN.57980$Lw2.46269@fx11.ams1> <v03656$9j5$1$Shrek@news.chmurka.net>
    <LikVN.22977$RQ2.14865@fx01.ams1> <v04ocj$pls$1$Shrek@news.chmurka.net>
    <vsmVN.478696$7uxe.335856@fx09.ams1>
    <v06dsh$806$1$Shrek@news.chmurka.net> <thCVN.56747$hv2.5501@fx14.ams1>
    <v07eji$3f2$2$Shrek@news.chmurka.net>
    <kuIVN.478700$7uxe.115413@fx09.ams1> <v08jdu$1mg60$1@dont-email.me>
    <iTXVN.77250$lu2.45948@fx15.ams1> <v0auk1$2apfc$1@dont-email.me>
    <ZTgWN.479249$7uxe.336404@fx09.ams1> <v0dd0s$2vabc$1@dont-email.me>
    <Z4CWN.102181$au2.65347@fx12.ams1> <v0ing8$bcb6$1@dont-email.me>
    <_djXN.2327$OCu5.2273@fx05.ams1> <v0l904$10fo9$1@dont-email.me>
    <v0lk19$sra$5$RTomasik@news.chmurka.net> <v0llnk$1395t$1@dont-email.me>
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Injection-Date: Sun, 28 Apr 2024 20:05:47 -0000 (UTC)
    Injection-Info: news.icm.edu.pl; posting-host="tb3-253.telbeskid.pl:185.192.243.253";
    logging-data="3335607"; mail-complaints-to="u...@n...icm.edu.pl"
    User-Agent: Mozilla Thunderbird
    Content-Language: pl
    In-Reply-To: <v0llnk$1395t$1@dont-email.me>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:850438
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 28.04.2024 o 16:16, Kviat pisze:

    >>> Nie da się pogodzić wiedzy (naukowej, medycznej...) ze
    >>> zmartwychwstaniem, czy chodzeniem po wodzie - a jednak niektórzy to
    >>> robią, twierdzą, że to pogodzili.
    >> Wiara - to po protu wiara. Z wiedzą naukową nie należy próbować tego
    >> łączyć, bo jak akurat celnie zauważasz robi się z tego bałagan.
    > No właśnie. Nie należy.
    > Lekarz w habicie to bałagan.

    Ale tylko w Twoim umyśle.
    >
    >> Jeśli w Piśmie Świętym napisano, że Jezus przywrócił życie "tchnąwszy"
    >> w usta zmarłego oddech, to nie wykluczone, że to opis "sztucznego
    >> oddychania", które Chińczykom w tym okresie było podobno znane. Możemy
    >> wierzyć w nadprzyrodzone moce albo nie, ale skuteczne reanimacje się
    >> zdarzają i temu nie zaprzeczysz.
    > No to możemy wierzyć w nadprzyrodzone moce, czy nie?

    To, co dla współczesnych Chrystusowi było nadprzyrodzone, dla nas teraz
    jest trochę bardziej powszednie. Poczytaj Bajki robotów. Tam opisano
    nasze telefony komórkowe i to w czasach, gdzie w moim 90-cio
    mieszkaniowym były bodaj 3~4 stacjonarne telefony.

    > Skoro to była reanimacja, to była reanimacja, a nie zmartwychwstanie.
    > Wierni twierdzą, że to było zmartwychwstanie. Cud boski. A nie zwykła i
    > nienadprzyrodzona reanimacja.

    I na tym polega wiara. I właśnie dlatego nie należy nawet próbować tego
    badać metodami naukowymi. Bo Stary i Nowy testament jest po prostu
    instrukcją etyki, a nie kroniką.
    >
    >> Chodzenie po wodzie też było znane w chrystusowych czasach.
    > Nie było. W naszych czasach też nie jest znane.
    > Nikomu to się nie udało. >> Japońscy SCHINOBI używali MIZOGUO.
    > Ale rozumiesz, że wierni (nawet współcześnie!) twierdzą, że chodził po
    > wodzie dzięki boskiej mocy, a nie dzięki małym kajakom na stopach?

    Absolutnie nie czuję się kompetentny w zajmowaniu stanowiska w imieniu
    wszystkich wiernych. To pewnie drobna gra słów, tym nie mniej pytanie,
    czy wierni "twierdzą", czy "wierzą". Bo to nie są synonimy.

    Cud chodzenia Chrystusa po wodzie opisany jest w trzech Ewangeliach
    kanonicznych: Mateusza (14,22-33); Marka (6,45-52) oraz Jana (6,15-21).
    We wszystkich trzech opisach uczniowie Jezusa znajdują się na łodzi na
    Morzu Galilejskim, gdy rozpętuje się burza. Jezus idzie do nich po
    wodzie, a oni początkowo biorą go za ducha. Piotr prosi Jezusa, aby
    pozwolił mu również iść po wodzie, na co Jezus się zgadza. Piotr
    wychodzi z łodzi i początkowo idzie po wodzie, ale gdy zaczyna się bać i
    patrzeć na fale, zaczyna tonąć. Woła o pomoc do Jezusa, który go ratuje.
    Nie kojarzę, by gdziekolwiek napisano tam, że nie miał na nogach
    kajaków, szczudeł albo czegokolwiek innego, choć również nie przypominam
    sobie, by takie coś opisywano. Ale zauważ, że nie tylko Jezus chodził po
    tej wodzie.

    Autorstwo Ewangelii Mateusza jest tradycyjnie przypisywane Mateuszowi
    Lewiemu, celnikowi, który został jednym z dwunastu apostołów Jezusa
    Chrystusa. Data powstania Ewangelii Mateusza nie jest do końca pewna,
    ale najprawdopodobniej została ona napisana w drugiej połowie pierwszego
    wieku naszej ery, między rokiem 50 a 80 n.e. Język oryginalny Ewangelii
    Mateusza jest również przedmiotem dyskusji wśród biblistów. Niektórzy
    uważają, że została ona napisana w języku hebrajskim, podczas gdy inni
    twierdzą, że została napisana w języku aramejskim, który był powszechnie
    używany w Galilei w tamtym czasie. Istnieje również możliwość, że
    została ona napisana w języku greckim, z myślą o greckojęzycznych
    żydach. Należy jednak zaznaczyć, że do naszych czasów nie zachował się
    żaden egzemplarz Ewangelii Mateusza w języku oryginalnym. Najstarsze
    kopie, które posiadamy, są w języku greckim i pochodzą z II wieku naszej
    ery.

    Tradycyjnie autorstwo Ewangelii Marka przypisuje się Janowi Markowi,
    który był towarzyszem apostołów Piotra i Pawła. Data powstania Ewangelii
    Marka nie jest do końca pewna, ale najczęściej przyjmuje się, że została
    ona napisana w latach 60. lub 70. pierwszego wieku naszej ery. Język
    oryginalny Ewangelii Marka to język grecki. Istnieje kilka argumentów na
    poparcie tego twierdzenia. Ewangelia Marka zawiera wiele łacińskich
    zapożyczeń, co sugeruje, że została napisana w Rzymie lub dla
    społeczności rzymskojęzycznej. Styl Ewangelii Marka jest prosty i
    bezpośredni, co jest typowe dla języka greckiego Koine, którym
    posługiwano się w tamtym czasie. Wczesne świadectwa ojców Kościoła
    również potwierdzają, że Ewangelia Marka została napisana w języku
    greckim. Należy jednak zaznaczyć, że podobnie jak w przypadku Ewangelii
    Mateusza, do naszych czasów nie zachował się żaden egzemplarz Ewangelii
    Marka w języku oryginalnym. Najstarsze kopie, które posiadamy, są w
    języku greckim i pochodzą z II wieku naszej ery.

    Autorstwo Ewangelii Jana jest bardziej skomplikowane i budzi więcej
    kontrowersji niż autorstwo Ewangelii Mateusza i Marka. Tradycyjnie
    przypisuje się je Janowi Apostołowi, jednemu z dwunastu apostołów Jezusa
    Chrystusa. Istnieje jednak wiele argumentów, które kwestionują to autorstwo.

    Ewangelia Jana różni się stylem i językiem od pozostałych trzech
    Ewangelii kanonicznych. Jest bardziej teologiczna i filozoficzna, i
    używa bardziej skomplikowanego języka greckiego. Teologia Ewangelii Jana
    również różni się od teologii pozostałych Ewangelii. Kładzie ona większy
    nacisk na boskość Jezusa i na rolę Ducha Świętego. Uważa się, że
    Ewangelia Jana została napisana później niż Ewangelie Mateusza, Marka i
    Łukasza, prawdopodobnie między rokiem 80 a 100 n.e. Z tych powodów
    niektórzy biblijści uważają, że autorem Ewangelii Jana nie był Jan
    Apostoł, ale inny autor, którego określają jako "Jana Ewangelistę" lub
    "Ucznia, którego Jezus miłował".

    Czyli nie mamy żadnego oryginalnego tekstu. Proces kanonizacji
    Ewangelii, czyli uznania ich za część Pisma Świętego, był długi i
    złożony. Rozpoczął się on w I wieku naszej ery, a zakończył się w IV
    wieku.Na Soborze Nicejskim zostaje oficjalnie potwierdzona kanoniczność
    czterech Ewangelii: Mateusza, Marka, Łukasza i Jana.

    Należy jednak zaznaczyć, że nawet po Soborze Nicejskim istniały pewne
    dyskusje co do kanoniczności niektórych innych pism chrześcijańskich.
    Dopiero na Soborze w Hiponie w 393 roku i na Soborze w Kartaginie w 397
    roku ostatecznie ustalono kanon Nowego Testamentu, który znamy dzisiaj.
    Warto również wspomnieć, że Kościoły wschodnie i zachodnie mają nieco
    różne kanony Nowego Testamentu. Różnica ta polega na siedmiu księgach
    deuterokanonicznych, które są uznawane za kanoniczne przez Kościół
    wschodni, ale nie przez Kościół zachodni.

    Pierwszy polski przekład Nowego Testamentu ukazał się drukiem w 1551
    roku w Królewcu. Tłumaczenia dokonał Stanisław Murzynowski, ewangelicki
    pastor i reformator, a zatem osoba spoza Kościoła Katolickiego. Był to
    przekład z języków greckiego i łacińskiego, a nie z oryginalnych języków
    aramejskiego i hebrajskiego.

    A Ty "wybrzydzasz", ze tym całym zamieszaniu o kajakach nie napisali?
    Ja, to nawet nie mam pewności, czy On chodził, czy przemieszczał się, co
    pozwoliłoby na uznanie, ze mógł pływać. Japońscy wojownicy pływali
    pionowo. Tak również szkoli się żołnierzy sił specjalnych, bo pozwala to
    prowadzić ogień podczas pływania - choć to bardzo niecelny ogień.
    Sądzisz, że przesadą byłoby nazwać to chodzeniem? Zwłaszcza, gdy ktoś
    nigdy nie widział takiego czegoś na oczy?
    >
    > Gdyby twierdzili, że to były kajaki na stopach, to nie byłoby tej
    > dyskusji. I lekarzy w habitach.

    Co mają do tego lekarze w habitach? Nie wiem, na ile się orientujesz,
    jak działa lekarz orzecznik. On nawet nie bada pacjentów często, tylko
    opiera się na dokumentacji. W pewnym uproszczeniu, to gdyby nie przepisy
    o tajemnicy lekarskiej, to pewnie byle urzędnik by mógł tu policzyć
    procenciki. Nie mat akurat zbyt wiele miejsca do jakiś etycznych
    dywagacji. Myślisz, że Katolikowi suma 5, 5 i 10% uszczerbku na zdrowi
    odczytanych z tabelki wyjdzie inna, niż Żydowi, czy Muzułmaninowi?
    Osobiście wątpię.
    --
    (~) Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1