eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZadatek?Re: Zadatek?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
    ews.icm.edu.pl!mimuw.edu.pl!news.mimuw.edu.pl!news.internetia.pl!newsfeed.gazet
    a.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Katarzyna Bogusz" <l...@N...gazeta.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Zadatek?
    Date: Sun, 1 Dec 2002 14:17:46 +0000 (UTC)
    Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
    Lines: 33
    Message-ID: <asd5ma$1se$1@news.gazeta.pl>
    References: <asafnn$r3f$1@news.gazeta.pl> <asav5s$78j$1@absinth.dialog.net.pl>
    <3...@p...onet.pl> <asbsa0$8id$1@absinth.dialog.net.pl>
    <3...@p...onet.pl> <ascl28$t5$1@absinth.dialog.net.pl>
    <asclve$p9m$1@news.tpi.pl> <ascn8j$99j$1@absinth.dialog.net.pl>
    <ascsp3$ng5$1@news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: 213.76.110.239
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.gazeta.pl 1038752266 1934 172.20.26.234 (1 Dec 2002 14:17:46 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 1 Dec 2002 14:17:46 +0000 (UTC)
    X-User: librero
    X-Forwarded-For: po239.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
    X-Remote-IP: 213.76.110.239
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:116733
    [ ukryj nagłówki ]


    Ech...
    Bardzo Wam dziękuję za dyskusję i opinie.
    Wydaje mi sie, ze sprawa jest z gory przegrana - nie bede czynic zadnych
    krokow w celu odzyskania moich kilkunastu zlotych, bo to naprawde nie o to
    chodzi. Szkoda moich nerwow i czasu. Chcialam sie jedynie dowiedziec, czy
    sprzedawczyni wysuwajac swoje twierdzenia rzeczywiscie miala jakies podstway
    prawne do "przywlaszczenia" sobie moich pieniedzy. Mialam nadzieje, ze ktos z
    gory napisze art. X KC, miala racje, nie miala racji. Ale jak widac, sprawa
    jest o wiele bardziej skomplikowana. Wystarczy nazwac zaliczke zadatkiem
    (lub odwrotnie), aby zmienilo to cala postac rzeczy.

    Teraz, gdy przemyslalm wszystko na spokojnie, nie daje mi spokoju jeszcze
    jedna rzecz - w tamtym sklepie nie bylo zadnej kasy fiskalnej (a chyba
    powinna byc?). Kupujac ksiazke nie dostawalo sie zadnego pokwitowania,
    rachunku - tak samo zreszta bylo z moim zadatkiem - zaliczką. Umowa na
    tzw. "gebe", pieniadze schowane do kieszeni, ktore zapewne nie zostana
    pozniej dodane do obrotu sklepu, ani nie wliczone do rozliczenia podatkowego.
    No a swoja droga przez wlasna glupote ciezko byloby mi cokolwiek udowodnic,
    bo nawet nie dostalam swistka stwierdzajacaego, ze wpalcilam im jakies
    pieniadze.

    Przynajmniej odstalam nauczke na przyszlosc. Madry Polak po szkodzie...

    Czy sklep moze funkcjonowac bez kasy? Wydaje mi sie to mocno podejrzane.
    Wlasciwie to nie byl skelp tylko antykwariat, ale to chyba nie zmienia
    zbytnio postaci sprawy.

    Pozdrawima,
    L

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1