eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWiara czy niewiara? › Re: Wiara czy niewiara?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Wiara czy niewiara?
    Date: Thu, 18 Jun 2009 20:19:00 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 84
    Message-ID: <h1e0il$601$1@inews.gazeta.pl>
    References: <h0ijor$316$1@nemesis.news.neostrada.pl> <h0j2ou$qk5$1@inews.gazeta.pl>
    <b...@d...googlegroups.com>
    <h0jn30$qo7$1@inews.gazeta.pl> <h0l6rm$a4$1@nemesis.news.neostrada.pl>
    <h0mgh9$hpv$2@inews.gazeta.pl> <h0nhrj$bmj$1@inews.gazeta.pl>
    <h0otkg$4lm$3@inews.gazeta.pl> <h0q8mu$lhp$1@news.task.gda.pl>
    <h0qma0$mka$2@inews.gazeta.pl> <h0sl3g$mc6$1@news.task.gda.pl>
    <h0uhkd$6fp$3@inews.gazeta.pl> <h15dn7$hqp$2@inews.gazeta.pl>
    <h167oe$ic6$3@inews.gazeta.pl> <h17a01$5a3$1@inews.gazeta.pl>
    <h18r03$sbk$1@inews.gazeta.pl> <h19v20$dlm$1@inews.gazeta.pl>
    <h1b5tp$k4a$1@inews.gazeta.pl> <h1cmb4$cah$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: bgn81.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1245349269 6145 83.28.77.81 (18 Jun 2009 18:21:09 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 18 Jun 2009 18:21:09 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
    X-Priority: 3
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
    X-User: robert.tomasik
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:593931
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "Dominik & Co"
    <D...@i...com> napisał w wiadomości
    news:h1cmb4$cah$1@inews.gazeta.pl...
    > Robert Tomasik napisał(a):
    >> Pewnie, tyle, że do wpisania do księgi już należy dokonać pewnych
    >> formalność.
    > Najprawdopodobniej tak. Ja tylko "w temacie" zgody zainteresowanego.
    > Jak widać, co do "wstąpienia" może nie być nie tylko zgody samego
    > zainteresowanego, ale i jego "przedstawicieli ustawowych" :-)

    Samo ochrzczenie zgody nie wymaga, ale już formalności zasadniczo wymagają.

    >>>> 2) Na jakiej podstawie kościół chce informować dwie postronne osoby o
    >>>> działaniach podjętych przez Apostatę?
    >>> Na podstawie widzimisię polskich biskupów (bo to nasz lokalny folklor)
    >>> :-)
    >> Moim zdaniem nie jest to najlepszy sposób, a i prawnie średnio
    >> skuteczny.
    > Prawnie jest skuteczny- sąd odbija piłeczkę ("bo Konkordat") :-)
    > "Nie mamy Pana płaszcza i co nam Pan zrobi?"
    > Teoretycznie można by próbować dochodzić się przed sądem kościelnym,
    > po "wyjściu sprawy" poza szczebel krajowy może coś by się dało.
    > Ktoś może będzie uparty, ale czy warto? IMHO sensowniejsza jest droga
    > poprzez sądy krajowe do Strassburga o respektowanie Art 53 Konstytucji.

    Skuteczny on jest dokąd z kolei Kościół nie zacznie jakiś praw na tej
    podstawie dochodzić. Tylko, ze tak naprawdę Kościół nie nabywa żadnych
    praw, które mogą być dochodzone przed sądem, w wyniku wstąpienia osoby do
    niego. Mówiąc szczerze, to całą ta rzecz ma li tylko wymiar moralny i
    medialny. W praktyce to, czy ktoś jest tam gdzieś zapisany, czy nie,
    większego znaczenia nie ma.

    >> Mówiąc szczerze, to podejrzewam, ze jakby się znalazła osoba
    >> zainteresowana i odpowiednio uporczywa, to można by było spokojnie
    >> wykazać niezgodność tych postanowień z prawem kanonicznym. Zwłaszcza
    >> właśnie owych dwóch świadków. Bo reszta akurat moim zdaniem jest
    >> sensowna. Ta rozmowa i konieczność dokonania to osobiście u proboszcza,
    >> a nie jakimś mailem.
    > Samo prawo kanoniczne akurat o apostazji niewiele mówi
    > (poza wyjaśnieniem, co to).
    > http://www.katolicki.net/ftp/kodeks_prawa_kanoniczne
    go.pdf
    > Ale:
    > "Kan. 29 - Dekrety ogólne, wydawane przez kompetentnego prawodawcę dla
    > wspólnoty zdolnej do przyjęcia prawa i zawierające ogólne przepisy,
    > są ustawami we właściwym znaczeniu i rządzą się przepisami kanonów
    > o ustawach."
    > Jeśli dobrze rozumiem: co zadekretuje Episkopat,
    > prawem kościelnym się staje.
    > Oczywiście, nie neguję potrzeby osobistego stawiennictwa, a nawet rozmowy
    > (choć tak naprawdę po co? Dlaczego dorosły, świadomy człowiek ma się
    > tłumaczyć ze swej decyzji?). Podstawową wadą procedury Episkopatu
    > jest angażowanie postronnych osób a także brak terminu załatwienia sprawy
    > (na upartego proboszcz może przeciągać sprawę ad mortem defecatem).

    Tylko, że Kościół przy okazji zapomina, że w ten sposób de facto daje do
    ręki przeciwników bardzo poważny argument przemawiający za tym, że te ich
    statystyki są o kand d... . W praktyce pewnie i tak niewiele osób by sobie
    tą całą apostazją głowę zawracało.

    >>> Ale co biedny człowiek w Klechistanie ma zrobić? Ksiądz się
    >>> słucha biskupów, nie głosu rozsądku.
    >> To akurat uważam za sensowne. Jakby każdy zaczął sam kombinować, to
    >> dopiero byłby dym.
    > Dym jak dym...
    > Ale są niekonsekwentni- papież jedno, polscy biskupi drugie.

    Sprzeczne ze sobą w każdym razie to nie jest.

    >> No, istnieje jeszcze trzecie rozwiązanie, zresztą wybierane przez wiele
    >> osób. Po prostu nie przejmują się tym problemem. Mało to osób nie
    >> wierzących, nie praktykujących a ochrzczonych?
    > To nie jest rozwiązanie problemu, tylko udawanie, że problem nie istnieje
    > (owszem, nie zaprzeczam, nie dla każdego musi być to istotne).
    > Ja, swoim małym rozumkiem, uważam, że Art. 53 Konstytucji
    > zapewnia każdemu wolność także "od" religii i jeśli ktoś ma chęć nie być
    > zaliczany w poczet organizacji wyznaniowej, to ma prawo skutecznie żądać
    > od tej organizacji "wypisu". Sam, bo religia jest indywidualną sprawą
    > każdego.


    Przyznaję Ci rację. Rzecz w tym, że nie bardzo mam pomysł, w jaki sposób
    ewentualnie dochodzić tego prawa. Zwłaszcza, że pozorne członkowstwo w
    kościele jakimiś negatywnymi skutkami dla zainteresowanego nie skutkuje.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1