eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUcieczka przed długamiRe: Ucieczka przed długami
  • Data: 2008-01-15 23:31:49
    Temat: Re: Ucieczka przed długami
    Od: "Kriss" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Dłużnik się zdenerwował że zostaje mu za mało na życie i próbował wymóc
    > na mnie zmniejszenie wysokości ściąganej przez komornika kwoty (teraz
    > 1600 zł). Ja się oczywiście nie zgodziłem. Jako argumentu za obniżeniem
    > kwoty dowiedziałem się, że dłużnik zobowiąże się notarialnie, wobec
    > swojej żony reprezentującej ich dziecko płacić miesięcznie alimenty
    > wysokości swoich zarobków. Sąd przyklepie ugodę i żona z tą ugodą
    > pójdzie do kadr zabierając całą pensję dłużnika (zostawiając kwotę
    > wolną). Dla "mojego" komornika nie zostanie już nic. Prawda li to?
    >
    > Czy taką lewą ugodę notarialną można jakoś obalić? Czy może powinien tym
    > się zająć komornik a ja mam po prostu czekać i nic nie robić?

    W jakiej formie "powziąłeś wiedzę o planach dłużnika" ? Masz jakiś dowód na
    potwierdzenie jego zamiarów ? Czy plan działania dłużnika był zaprezentowany na
    zasadzie - jesli nie to ... ?

    Co prawda obowiązek alimentacyjny i jego wysokość a także podstawę jego
    powstania ciężko jest zakwestionować co do zasady - ale grożenie wierzycielowi
    przez dłużnika zawarciem umowy zobowiązujacej i planowane z góry nie
    wywiązywnie się z tego zobowiązania (co powoduje przymusowe i korzystajace z
    pierwszeństwa ściągniecie kwot zaległych z wynagrodzenia) majace na celu
    pokrzywdzenie wierzyciela - to zwykłe wymuszenie.
    Jeśli dłużnik był na tyle głupi , że jego "argumenty" negocjacji z
    wierzycielem da się jakoś udowodnić - to może mieć kłopoty.
    Ten dość prosty i skuteczny sposób stosowany przez dłużników zazwyczaj trudno
    skutecznie podważać o ile nie jest on dokonywany "z zamiarem" i zamiar ów nie
    jest wierzycielowi znany . Dłużnik udowadnia ,że został przymuszony
    okolicznościami do zawarcia umowy a jedną z tych okoliczności było działanie
    wierzyciela powodujace pozostawanie w niedostatku rodziny dłużnika. Jednak
    grożenie wierzycielowi zawarciem umowy o alimenty w celu wyłacznie uzyskania
    okreslonego zachowania wierzyciela a w następstwie podjecie tak zaplanowanego
    działania - może być przez wierzyciela kwestionowane co do ważności umowy, a
    dłużnik i jego żona stają się potencjalnymi podmiotami odpowiedzialności karnej.
    Proponuję zawiadomić prokuraturę o próbie wymuszenia - przez dłuznika na
    wierzycielu określonego zachowania powodujacego niekorzystne rozporzadzenie
    mieniem - poprzez grożbę podjęcia okreslonych co do skutku innych działań (lub
    ich zaniechanie)powodujace zwiększenie szkody wierzyciela.
    Nie należy oczekiwać , że postepowanie przyniesie efekt skazujacy dłużnika za
    sam zamiar ale niewatpliwie spowoduje sytuacje w której pózniej dokonane przez
    dłużnika czynności pozornie legalne powodujace brak zaspokojenia wierzyciela -
    łatwiej bedzie podważyć i uzasadnić ich pozorność.
    Jednak uzyskanie podobnego w skutkach efektu przez dłuznika jest możliwe także
    na podstawie czynności wszczetych na wniosek i przez małżonkę dłużnika jako
    przedstawiciela małoletniego dziecka. Decyzja Sądu wywołujaca identyczne skutki
    dla wierzyciela co zaplanowane przez dłużnika działania pozorne - korzysta z
    ochrony powagi rzeczy osądzonej a poprzez wyłaczenie woli dłużnika w zakresie
    treści rozstrzygniecia - nie może być traktowana jako dokonana w celu
    pokrzywdzenia wierzyciela.Środki egzekucyjne nie ograniczją się do zajęcia
    wynagrodzenia za pracę dłużnika. Warto pomysleć o innych ?
    Pzdr-Kriss



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1