eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSzklanka na drodze, stłuczka, filmiki › Re: Szklanka na drodze, stłuczka, filmiki [OT]
  • Data: 2008-12-28 23:12:47
    Temat: Re: Szklanka na drodze, stłuczka, filmiki [OT]
    Od: "pawelj" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
    news:gj8vb1$l21$1@news.dialog.net.pl...
    >W wiadomości news:gj8tr6$b5n$1@nemesis.news.neostrada.pl pawelj
    > <p...@p...onet.pl> pisze:
    >
    >>>>>>> Dobry kierowca już by był czujny...
    >>>>>> Nieprawda
    >>>>> Prawda.
    >>>> Nieprawda.
    >>> Dziecko jesteś.
    >> Nieprawdę po raz kolejny piszesz
    > Skądże. Umysłowo jesteś dziecko.
    > Metrykalnie może i nie.
    Naprawdę? stawiasz wprost genialne wnioski.
    Szkoda że tylko w twoim mniemaniu
    >
    >>>>> To proste - _zawsze_ może być ślisko (choćby olej). Zawsze może być
    >>>> To faktycznie jest prawda. Tylko jak tak byśmy do tego podeszli to
    >>>> więcej jak 20/h by dobry kierowca nigdy nie pojechał.
    >>> Dziwaczna teza.
    >> Dlaczego? Oleju rozlanego nie widać dokąd nie wciśniesz hamulca. Nie
    >> wiedziałeś o tym? Nic dziwnego.
    > A mnie jednak dziwią debile widzący rozlany olej dopiero jak walną w
    > heble.
    Czyli ty jednak teoretyk jesteś. Pozostań więc przy książkach i ucz się z
    nich jeździć. Tylko nie siadaj za kierownicę samochodu.
    Rowerem po wrocławiu możesz sobie jeździć. Dobrze że daleko ode mnie
    > Z pieszymi też tak mają?
    NIe wiem. A co w książce o tym piszą?

    >> Fajnie że się pośmiałeś. Lepiej ci?
    > Fantastycznie.
    To super. Naprawdę. Idź zapukaj do sąsiadów i im opowiedz o tym
    >
    >> A może napisz co cię tak rozśmieszyło to w szerszym gronie się
    >> pośmiejemy?
    > Kto to jest MY?
    A co ci do tego ?
    >
    >>> Najpierw przeczytaj, potem gadaj.
    >> Jednak z tej rady nie skorzystam
    > Nieistotne, jak i ty cały.
    > Jedynie dla porządku i spokoju sumienia doradziłem.
    > Wiem, że głupkiem zostaniesz i tak.
    Hahaha. znowu myślisz że jesteś zabawny. Idź znowu do sąsiada i pogadaj o
    tym.

    >
    >> OOOO i oto chodziło.
    > OOOO... co????
    > Kupę wreszcie zrobiłeś?
    > Porcelanka wytrzymała, hemoroidy nie pękły?
    > No - pochwal się.
    Szok po prostu. Trzeci raz chciałeś być zabawny
    Nie wysilaj się tak bardzo bo czasem może ci coś strzelić. Żyłka jakaś albo
    co.

    >
    > --
    > Jotte
    >
    > PS. - teksty dobrane poziomem specjalnie dla Pawła, jak się komu nie
    > podoba to mi to wisi.

    Widzisz szanowny panie Jarosławie - śmiałeś się przed chwilą z mojego
    kamuflarzu a jakoś średnio ci demaskowanie wyszło :)

    --
    PawełJ

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1