eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoReklamacja za 21 dni? › Re: Reklamacja za 21 dni?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.bnet.pl!not-for-mail
    From: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Reklamacja za 21 dni?
    Date: Thu, 10 Jun 2004 13:39:36 +0200
    Organization: Organizacja Przeciwko Zdrowym Zmysłom
    Lines: 39
    Message-ID: <ca9h9q$mvf$4@serwus.bnet.pl>
    References: <ca65qd$m56$1@serwus.bnet.pl> <ca67ap$gp1$1@news.onet.pl>
    <ca9eba$nef$5@serwus.bnet.pl> <ca9f9g$681$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: s3.zabrze.net.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8Bit
    X-Trace: serwus.bnet.pl 1086867578 23535 213.227.67.131 (10 Jun 2004 11:39:38 GMT)
    X-Complaints-To: u...@b...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 10 Jun 2004 11:39:38 +0000 (UTC)
    User-Agent: KNode/0.7.6
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:220159
    [ ukryj nagłówki ]

    W odpowiedzi na pismo z dnia czw 10. czerwca 2004 13:07 opublikowane na
    pl.soc.prawo podpisane kam:

    > Tristan Alder wrote:
    >> czyli powiedzmy jest mi potrzebny do pracy laptop. Kupuję go za ciężkie
    >> oszczędności, wychodzę ze sklepu, a on nie działa. 21 dni i mam w plecy
    >> konferencję czy też pokaz, ogromne straty itp.? Bo kupiłem szmelc i
    >> sprzedawca może miesiąc go reklamować?
    >
    > Przede wszystkim w tym wypadku nie będziesz konsumentem.

    O! A to dlaczego?

    > A odpowiedni - ile ma wynosić zależy od konkretnego przypadku. "Przy
    > określaniu odpowiedniego czasu naprawy lub wymiany uwzględnia się rodzaj
    > towaru i cel jego nabycia."
    > Ponadto jeśli jesteś w stanie udowodnić, że naprawa i wymiana narażałaby
    > Cię na znaczne niedogodności, możesz od razu odstępować od umowy.

    No tu naraża. Żona nie ma w czym chodzić do pracy. Boso ma chodzić?

    > Tyle
    > teoria, w praktyce albo dogadasz się ze sprzedawcą, albo skończysz w
    > sądzie.

    Ale warto znać swoje prawa. Pewien[1] Wielki Targ sprzedawał lodówki.
    Kupiłem u nich. Patrzę cena ,,1000zł''[2] na lodówce. Zapłaciłem, patrzę, a
    z karty ściągnęli 1200zł (,,promocja już się skończyła''). Zrobiłem wiję,
    że cena na towarze ich obowiązuje i zwrócili nadpłatę. A jak człowiek nie
    zna, to przesrane.

    [1] Ten, co to go powinni zabronić.
    [2] ceny lekko zmyślone, nie pamiętam już dokładnych wartości.

    --
    Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1