eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRe: Prokuratura i stawiane zarzutów. › Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
  • Data: 2018-03-25 00:48:01
    Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 24-03-18 o 12:44, Shrek pisze:

    > Albo wielu innych. A potem się okazuje, że raz za razem wychodzi, że
    > policja wraz z prokuraturą tuszują sprawy, albo wrabiają niewinnych ludzi.

    To kwestia mody po prostu. Zauważ, że falami, a to policjanci mordują
    przechodniów. A to księża gwałcą dzieci. A to sędziowie kradną. Sądzisz,
    że w przerwie pomiędzy jedną falą gwałtów dokonanych przez księży a
    drugą powstrzymują się oni od tych haniebnych czynów, by policjanci w
    spokoju mogli mordować, albo sędziowie wkładać za kratki niewinnych?

    Uważam, że jeśli założyć, że w społeczeństwie jest powiedzmy 10 procent
    osób złych, to absolutnie nie ma powodu, by ufać, że owy odsetek nie
    przekłada się na populację policjantów, księży, prokuratorów i sędziów,
    ale również księgowych, fryzjerów i babć klozetowych. Z tym, że jeśli
    ktoś z tej drugiej grupy dopuści się jakiejś niegodziwości, to piszą, że
    Julian O. jechał pijany - i tyle - o ile ktoś w ogóle napisze. Ten sam
    czyn popełniony przez kogoś z pierwszej grupy urasta do rangi zbrodni.

    W roku 2017 policjanci ujawnili 55.089 nietrzeźwych kierujących. Czy
    jesteś w stanie znaleźć gdzieś w necie, ilu spośród nich było
    fryzjerami? No normalnie można sądzić, że fryzjerzy, to jakieś
    kryształowo czyste istoty. A tacy dostawcy pizzy? Babcie klozetowe? Jak
    się śledzi materiał prasowy, to wychodzi na to, że tylko księża
    policjanci i sędziowie oraz prokuratorzy jeżdżą pijani. Czasem się jakiś
    sportowiec znajdzie albo polityk. Tak więc ja po prostu w te statysty
    nie za bardzo wierzę - zwłaszcza, gdy artykuł jest w formie sensacji.

    Proces rekrutacji do grup zaufania publicznego ma na celu wyłowienie i
    eliminację osób niegodziwych. 20 lat temu na jeden etat w Policji było
    10 chętnych. No to skoro wybieraliśmy 10 procent najlepszych kandydatów
    (załóżmy, ze tak było), to siłą rzeczy odsetek niegodziwych był
    mniejszy. Nie łudźmy się, odsetek, bo stu procentowej pewności nikt nie
    da. Nie zajmuję się rekrutacją, ale jeśli ufać publikacjom prasowym w
    wielu regionach kraju obecnie bierzemy każdego chętnego. Ale to tylko
    jeden z oczywistych powodów zwiększenia problemów. Jest ich jeszcze kilka.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1