eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrawo dobre tylko kierowcy niedobrzy :) › Re: Prawo dobre tylko kierowcy niedobrzy :)
  • Data: 2022-07-02 12:08:06
    Temat: Re: Prawo dobre tylko kierowcy niedobrzy :)
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2022-07-02, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    > W dniu 02.07.2022 o 00:43, Marcin Debowski pisze:
    >> Ta zasada obowiązuje dla dowolnych praktycznych prędkości, więc poniekąd
    >> ocena ryzka jest na zasadzie arbitralnej. Jest pewien zakres ogólnie
    >> przyjęty jako rozsądny kompromis, natomiast jak ktoś popindala jak
    >> idiota to zwykle blachy pojazdu nie chronią go bardziej niż kask
    >> motocyklistę. No chyba, że Twoje wcześniejsze stwierdzenie o braku
    >> wyobraźni miało być sugestią, że motocykliści to powinni maks 30km/h
    >> jeździć.
    >
    > Zabija przeważnie różnica prędkości, a nie sama prędkość. Na

    Jak już się silimy na hiperpoprawność, to nie zabija różnica prędkości a
    określona wielkość deceleracji.

    > autostradzie większość jedzie ponad 100 km/h, to 30 km/h jest
    > niebezpieczne. W mieście 100 km/h jest niebezpieczne, bo większość
    > jedzie 30~50 km/h. I do tego się to odnosi.

    Są jeszcze domy, drzewa i inne podobne atrakcje o v=0.

    > Moim zdaniem motocykliści powinni jeździć ze zbliżoną do reszty
    > użytkowników drogi prędkością i będzie bezpiecznie. Inne, niż

    MZ poza sytuacjami dotyczącymi też kierowców, więc np. wylecenie z drogi
    na śliskim to samej prędkości bym ponownie, nie demonizował.

    > pozostałych użytkowników zachowanie może po prostu zaskoczyć
    > użytkownika. Nie wierzę, że ktoś celowo zajeżdża drogę motocykliście,
    > choćby ten najdziwniejsze rzeczy robił, ale po prostu może takiego
    > manewru nie przewidzieć.

    A z tym się całkowicie zgodzę. Tzn. motocykliści mają przemożną
    tendencję do robienia wziu-wziu między pojazdami. Dodam jeszcze do listy
    grzechów głównych zbyt długie przebywanie podczas jazdy w martwym polu.

    > Z rowerami jest ten problem, że czasem szybciej nie dadzą rady. I spora
    > część ma świadomość tego ograniczenia, ale zawsze się kilku oszołomów,
    > co będą twierdzili, że są równouprawnionymi użytkownikami drogi i reszta
    > ma się do nich dostosować.

    A dlaczego nie są równoupranionymi użytkownikami drogi?

    > Moim zdaniem wszyscy powinni się po prostu szanować, a będzie dobrze.
    > Wiadomo, że samochód za rowerem pod górkę nie pojedzie zbyt długo. Stąd
    > pomysł na separowanie ruchu rowerów od pojazdów.

    W sumie wystraczyłoby zrobić odrobinę szerszą drogę i nie jeździć
    rowerami równolegle.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1