eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPolicjanci wkroczyli do sklepów z "dopalaczami"Re: Policjanci wkroczyli do sklepów z "dopalaczami"
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Policjanci wkroczyli do sklepów z "dopalaczami"
    Date: Mon, 12 Jan 2009 21:21:47 +0100
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 54
    Message-ID: <gkg902$mjn$2@inews.gazeta.pl>
    References: <gkcbef$n6l$1@news3.onet> <4969b954$0$29413$f69f905@mamut2.aster.pl>
    <gkcdnp$sc9$1@news3.onet> <gkcgom$n3t$2@inews.gazeta.pl>
    <f...@n...lechistan.com> <gkdld5$bge$1@inews.gazeta.pl>
    <r...@n...lechistan.com> <gkdpft$75g$1@inews.gazeta.pl>
    <v...@n...lechistan.com> <gkds8p$mpa$1@inews.gazeta.pl>
    <6...@n...lechistan.com> <gke1f0$j6j$1@inews.gazeta.pl>
    <i...@n...lechistan.com>
    NNTP-Posting-Host: adag139.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1231791939 23159 83.11.242.139 (12 Jan 2009 20:25:39 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 12 Jan 2009 20:25:39 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3350
    X-Priority: 3
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3138
    X-User: robert.tomasik
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:571253
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:iegs36-bdg.ln1@ncc1701.lechistan.com...
    > Robert Tomasik pisze:
    >>> Wiesz, ja do niedawna przypuszczałem, że do zmuszenia kogoś do
    >>> określonego zachowania potrzebna jest ustawa - a tu siurpryza i
    >>> "niezawisły" sąd orzeka, że pozbawione podstaw prawnych polecenia
    >>> należy wykonywać, bo biedaczek wydający polecenie może nie być
    >>> kompetentny i należy gdzieś iść dyskutować z jego szefem, nawet jeśli
    >>> się nie ma ochoty na jego szukanie.
    >> Trochę za skomplikowane dla mnie na tę porę nocy :-)
    > OK - podchodzi do Ciebie jakiś cep i żąda czegoś, czego nie ma podstawy
    > prawnej żądać. A ponieważ jest to tępy cep, a nie np. policjant, więc
    > prawa znać nie musi i należy się tego cepa słuchać.
    > [ciach]

    To dość mocno śmierdzi prokuratorem.

    >>>> To znajdź w ustawie. Przecież jest jawna.
    >>> A, masz na myśli, że sami z siebie bez nakazu?
    >> Nakaz, to jest przeszukania. A kontrola, to kontrola. Kontrolę skarbową
    >> się przykładowo robi rutynowo raz na ileś lat w każdej firmie,
    > Ach, nieporozumienie... Chodziło o przeszukanie z powodu podejrzeń o
    > popełnianie przestępstwa. To też pewien rodzaj kontroli (i powszechnie
    > się mówi np. "kontrola legalności oprogramowania").

    Nie ma czegoś takiego, jak kontrola legalności oprogramowania jako czynność
    policyjna. Istnieje kilka sposobów zrobienia tego zgodnie z prawem, ale
    każdy z nich rozbija się o jeden problem. Albo właściciel sprzętu
    dobrowolnie go okazuje policjantom, albo wchodzimy w proces karny z
    wszelkimi w prawie przewidzianymi obostrzeniami.

    >> niezależnie od tego, czy są podejrzenia o nieprawidłowości, czy ich nie
    >> ma. Policja takich uprawnień nie ma, choć moim zdaniem w wielu wypadkach
    >> by się takie uprawnienie przydało. Byle sensownie unormowane i
    >> odpowiednio wykorzystywane.
    > Oj, lepiej nie...
    > Primo: było by nieprawidłowości od diabła i ciut-ciut (choćby same
    > nieszczęsne "kontrole oprogramowania" kończące się zabraniem sprzętu do
    > ekspertyzy na rok czy dwa).

    Nie. Kontrolę można przeprowadzić w kilkanaście minut nie zabierając
    komputera. Właśnie brak uprawnień do kontroli oraz upór właściciela przed
    dobrowolnym okazaniem komputerów powoduje, ze trzeba wejść w proces, czyli
    komputery zatrzymać i wysłać do biegłego - co faktycznie trwa.

    > Secundo: nie uważasz, że i policjanci by się burzyli na dokładanie im
    > kolejnej bezsensownej roboty? ;)

    Nie. i tak się te zadania realizuje, tylko trzeba się okrutnie okombinować,
    by to zgodnie z prawem zrobić. Po prostu było by proście i szybciej - na
    czym zresztą chyba wszystkim zainteresowanym zależy.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1