-
Data: 2009-01-15 00:23:21
Temat: Re: Policjanci wkroczyli do sklepów z "dopalaczami"
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:42cv36-n9k.ln1@ncc1701.lechistan.com...
> Robert Tomasik pisze:
>>> OK - podchodzi do Ciebie jakiś cep i żąda czegoś, czego nie ma podstawy
>>> prawnej żądać. A ponieważ jest to tępy cep, a nie np. policjant, więc
>>> prawa znać nie musi i należy się tego cepa słuchać.
>>> [ciach]
>> To dość mocno śmierdzi prokuratorem.
> No niestety - asesorzyna nadal orzeka i w pierdlu nie siedzi, a apelacja
> została odrzucona.
> W tej chwili najbardziej mnie intryguje - ile to kosztowało?
Tego raczej nikt nie liczy
>>>>>> To znajdź w ustawie. Przecież jest jawna.
>>>>> A, masz na myśli, że sami z siebie bez nakazu?
>>>> Nakaz, to jest przeszukania. A kontrola, to kontrola. Kontrolę
>>>> skarbową
>>>> się przykładowo robi rutynowo raz na ileś lat w każdej firmie,
>>> Ach, nieporozumienie... Chodziło o przeszukanie z powodu podejrzeń o
>>> popełnianie przestępstwa. To też pewien rodzaj kontroli (i powszechnie
>>> się mówi np. "kontrola legalności oprogramowania").
>> Nie ma czegoś takiego, jak kontrola legalności oprogramowania jako
>> czynność policyjna.
> Jasna sprawa. Ale to "skrót myślowy" który wszedł do potocznego słownika.
Komu zależy, by wszedł?
>> Istnieje kilka sposobów zrobienia tego zgodnie z
>> prawem, ale każdy z nich rozbija się o jeden problem. Albo właściciel
>> sprzętu dobrowolnie go okazuje policjantom, albo wchodzimy w proces
>> karny z wszelkimi w prawie przewidzianymi obostrzeniami.
> Który to proces można umorzyć z powodu niewykrycia znamion przestępstwa.
> Ale co sobie sprzęt i nośniki posiedzą "w ekspertyzie", to sobie
> posiedzą.
> A kto potem zapłaci za zniszczenie firmy? Policjanci? Oni tylko
> polecenia wykonywali? Prokurator? Akurat. Sędzia? Śmiech na sali.
> [ciach]
Przykre. Wcześniej czy później ktoś Polskę pozwie do trybunału
międzynarodowego za to i się okaże, ze można ograniczyć się w tych sprawach
do zabezpieczenia zawartości dysków poprzez ich skopiowanie na trwałe
nośniki - co załóżmy będzie trwało kilka godzin, a nie kilka lat.
>>> Primo: było by nieprawidłowości od diabła i ciut-ciut (choćby same
>>> nieszczęsne "kontrole oprogramowania" kończące się zabraniem sprzętu do
>>> ekspertyzy na rok czy dwa).
>> Nie. Kontrolę można przeprowadzić w kilkanaście minut nie zabierając
>> komputera. Właśnie brak uprawnień do kontroli oraz upór właściciela
>> przed dobrowolnym okazaniem komputerów powoduje, ze trzeba wejść w
>> proces, czyli komputery zatrzymać i wysłać do biegłego - co faktycznie
>> trwa.
> Dziwne, że ciągle zdarzają się tu (i nie tylko) sygnały, że
> "zabezpieczenie sprzętu do ekspertyzy" to pierwsza rzecz.
> Ale w sumie cóż - jaki odsetek policjantów ma kwalifikacje biegłego
> administratora systemu komputerowego?
Po pierwsze tych policjantów jest coraz więcej. Po drugie do sprawdzenia na
stanowisku komputerowym zainstalowanego oprogramowania (bo o to najczęściej
chodzi) nie trzeba mieć wcale aż tak wielkiej wiedzy. Niejednokrotnie, to
wystarczy przejrzeć ikony i mniej więcej sie orientować, na które programy
są licencje. Po trzecie można do czynności przybrać biegłego.
>>> Secundo: nie uważasz, że i policjanci by się burzyli na dokładanie im
>>> kolejnej bezsensownej roboty? ;)
>> Nie. i tak się te zadania realizuje, tylko trzeba się okrutnie
>> okombinować, by to zgodnie z prawem zrobić. Po prostu było by proście i
>> szybciej - na czym zresztą chyba wszystkim zainteresowanym zależy.
> Może i tak... Ale pewien niepokój budzi.
Moim zdaniem nieuzasadniony.
Następne wpisy z tego wątku
- 15.01.09 00:26 Robert Tomasik
- 15.01.09 16:13 Andrzej Lawa
- 15.01.09 22:36 Gotfryd Smolik news
- 15.01.09 23:52 Robert Tomasik
- 16.01.09 08:46 Gotfryd Smolik news
- 16.01.09 13:08 kam
- 16.01.09 18:42 Jacek Krzyzanowski
- 16.01.09 18:44 Robert Tomasik
- 16.01.09 18:46 Robert Tomasik
Najnowsze wątki z tej grupy
- oferta na ubezpieczenie OC życie prywatne
- e-doręczenia
- Zbieranie podpisów przed sklepem
- cenzura internetu
- ulaskawienie
- Kto wytłumaczy "głupiemu" prezydentowi Dudzie wielką moc prawną "dekretu premiera" TUSKA? [(C)Korneluk (2025)]
- Natalia z Andrychowa
- Re: Bodnatura BARDZO tanio wyceniła Owsiaka. HAŃBA!
- CYA: Minister Finansów odbija piłeczkę do PKW :-) [obiektywny brak możliwości wykonania wewnętrznie sprzecznej uchwały]
- Komendant odszedl z hukiem
- Jak na naszych oczach odradza się cenzura :-)
- 19 migrantów
- Kongres USA uchwalił "Prawo babci Pawlakowej" na MTK [Lex Gradma Pawlak]
- Przestępca wyborczy Musk nadciąga nad Tuskistan?
- Renta
Najnowsze wątki
- 2025-01-22 oferta na ubezpieczenie OC życie prywatne
- 2025-01-21 e-doręczenia
- 2025-01-20 Zbieranie podpisów przed sklepem
- 2025-01-20 cenzura internetu
- 2025-01-20 ulaskawienie
- 2025-01-17 Kto wytłumaczy "głupiemu" prezydentowi Dudzie wielką moc prawną "dekretu premiera" TUSKA? [(C)Korneluk (2025)]
- 2025-01-17 Natalia z Andrychowa
- 2025-01-16 Re: Bodnatura BARDZO tanio wyceniła Owsiaka. HAŃBA!
- 2025-01-15 CYA: Minister Finansów odbija piłeczkę do PKW :-) [obiektywny brak możliwości wykonania wewnętrznie sprzecznej uchwały]
- 2025-01-14 Komendant odszedl z hukiem
- 2025-01-12 Jak na naszych oczach odradza się cenzura :-)
- 2025-01-11 19 migrantów
- 2025-01-11 Kongres USA uchwalił "Prawo babci Pawlakowej" na MTK [Lex Gradma Pawlak]
- 2025-01-11 Przestępca wyborczy Musk nadciąga nad Tuskistan?
- 2025-01-11 Renta