eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPodzial hipoteki, kredyt hipoteczny, darowizna › Re: Podzial hipoteki, kredyt hipoteczny, darowizna
  • Data: 2008-06-21 22:25:26
    Temat: Re: Podzial hipoteki, kredyt hipoteczny, darowizna
    Od: "Gabriel" <z...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Kret z domu" <maytki(malpa)@o2.pl> napisał w wiadomości
    news:g3jtbn$p62$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    > Trochę błędne to założenie...
    > Przerabiałem coś podobny kretyt i dość jasno dano mi wyraźnie do
    zrozumienia
    > że nie jestem dobrym klientem dla banku bo:
    > biorę mały kredyt (mniej niż 300000zł), mam hipotekę która go przewyższa
    > (wraz z odsetkami), mam odp. zdolność kredytową...
    > Wynegocjować coś .... cięzko (mimo że zwiedziłem kilka banków)
    > Więc na dobre oprocentowanie nie licz niestety, może uda ci się prowizję
    > zbić.

    Ja pisalem o normalnym banku... :)

    Kredyt 200k to nie jest duzy kredyt, ale wiesz.. chyba by mnie trafilo gdyby
    ktos chcial mi dac do zrozumienia, ze to maly kredyt i nie warto sie nim
    zajmowac. Dla mnie takie traktowanie klienta przez pracownika to dzialanie
    na szkode banku. Spotykalem sie juz z negocjacja oprocentowania przy
    kredytach rzedu 5k zl. I glowe daje, ze ten ktos otrzymal kredyt konsumencki
    na warunkach najlepszym w calym kraju. Czy bierzesz 200 zl kredytu, czy 200k
    to dajesz bankowi odsetki. On z ciebie zyje.

    Widzisz.. idac do banku komercyjnego jestes postrzegany przez pryzmat
    pieniedzy.
    Maly kredyt - jestes malym pieniazkiem. Duzy kredyt - jestes duzym
    pieniazkiem.

    W tych bankach, gdzie za udzielony kredyt maja prowizje, to moze byc tak jak
    opisales. Trudno jest negocjowac. Tym niemniej zawsze mozna.

    Najlepiej jest isc do kierownika/dyrektora - z pominieciem kogos przy
    okienku. Zazwyczaj są to osoby juz bardziej doswiadczone. Moga cos doradzic
    i nie splawia od razu.

    Przy dobrym zabezpieczeniu i zdolnosci kredytowej - nie ma szans, by nie
    mozna bylo negocjowac. A jesli rzeczywiscie sie nie da - olac taki bank:)

    Mam doswiadczenie z wieloma bankami i instytucjami finansowymi. Sa wsrod
    nich takie, gdzie w zyciu bym nie wzial kredytu, a sa takie, gdzie poziom
    dbania zarowno o interes banku i jednoczesnie o interes klienta mnie
    zadziwil.
    Duzo zalezy od tego z kim rozmawiasz - czy z kims doswiadczonym, czy dopiero
    przyuczanym do zawodu. Czy z bankowcem, czy ze sprzedawca, ktoremu w sumie
    wszystko jedno czy sprzedaje kredyt, czy tez buty.

    Ale to juz OT troche.



    --
    Pozdrawiam
    Gabriel Zastawnik
    http://www.sigsoft.pl - Monitoring Komputera



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1