eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPoczta Polska › Re: Poczta Polska
  • Data: 2012-02-25 16:31:33
    Temat: Re: Poczta Polska
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "John Kołalsky" <j...@k...invalid> napisał w wiadomości
    news:jiavqk$edt$1@mx1.internetia.pl...
    >
    > Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
    >
    >>>>> Znalazłem wczoraj awizo w skrzynce, że była do mnie przesyłka.
    >>>>> Bazgroły jak zwykle, ale domniemuję, że skreślono możliwość odbioru
    >>>>> tego samego dnia na rzecz kolejnych. Na czytelnie nabitym napisie, że
    >>>>> można odebrać w godzinach 9-18 w punkcie ajencyjnym. No to dzisiaj
    >>>>> sobie chciałem odbebrać. Zajeżdżam, godzina 16:55. Punkt zamknięty.
    >>>>> Napis, że pon-pi do 17-tej. Co jest ?! Nie dość, że nie minęła 18-ta,
    >>>>> do której powinno być czynne według informacji na awizie, to jeszcze
    >>>>> 17-tej nie ma, do której według napisu na punkcie powinno być. Nosz
    >>>>> ... jest piątek, otwarte dopiero w poniedziałek. Co mogę reklamować ?
    >>>>
    >>>> Jak oceniasz prawdopodobieństwo spóźnienia się Twojego zegarka
    >>>
    >>> O 1 godzinę 5 minut ? Na ZERO
    >>>
    >>>> i jak możesz dowieść, że faktycznie zamknięto punkt przed wyznaczoną
    >>>> godziną?
    >>>
    >>> Nie zamierzam tego dowodzić tylko jakoś cudownie spowodować, że ta i
    >>> kolejne przesyłki dotrą do mnie :-)
    >>
    >> Napisz skargę do Dyrektora Poczty. Sądzę, że uda Ci się uzyskać
    >> przeprosiny i poprawienie pieczątki na awizach.
    >
    > Tylko wiesz, ja z tej poczty korzystam raz na rok. Jak przed upływem
    > kolejnego roku np wpadnę pod samochód to już nigdy nie skorzystam. A
    > jakby mi przyszedł polecony z sądu i go nie odebrał to mogę się okazać
    > stratny. Dlatego zwróciłem uwagę, że już jestem stratny przez to, że
    > muszę drugi raz tam iść i o tydzień obsunęła mi się praca nad tym co
    > przyszło.

    Rozumiem Twoje zniesmaczenie, ale niele Ci moge pomóc.
    >
    >> Pewnie kiedyś ta ajencja była czynna do 18-tej. Zmieniono godziny
    >> "urzędowania", ale nie zmieniono awiz.
    >
    > Nie wiem. W sumie nie obchodzi mnie to. Jak dla mnie urzędy powinny
    > przyjmować całą dobę bo jak robią to w godzinach rannych to znaczy, że
    > jakieś 50% ludzi nie ma do nich dostępu co jest zupełnie niecelowe.

    W dobie Internetu w mojej ocenie powinno się dążyć do maksymalnego
    przeniesienia wszelkich spraw w sieć. Urzędnicy też ludzie i nie chcą
    nocować w urzędach. Natomiast nie zapominaj, że jakiś kreyn yto tak ułozył,
    że Poczta przestała być urzędem.
    >
    >> 5-cio minuteowego zbyt szybkiego zamknięcia ajencjki nie udowodnisz, ale
    >> moze spowodujesz, że ktoś się nad problemem pochyli i kilka razy
    >> sparwdzi, w jakich faktycznie godzinach jest ona czynna.
    >
    > A myślę, że to wszystko da się udowodnić sprawdzając logi komórki choć to
    > skrajnie nieadekwatne jest.

    Logi komórek, to można sprawdzać w wypadku podejrzeń o popełnienie
    przestępstwa, a nie zamknięcia lokalu usługowego o 5 minut wcześniej.

    >
    >> Chyba, ze kilka różnych neizależnie od siebie osób napisze podobne
    >> skargi - w co wątpię. No bo na podstawie Twojej wiedzy nie wiadomo, czy
    >> w tej ajencji stała praktyką jest cięcie w pręta z klientami,
    >
    > Mnie nie chodzi o to że jest stała tylko, że jednorazowo poniosłem stratę
    > jak wyżej. Bo jestem klientem PP a nie samą PP. Oni sobie mogą sprawdzać
    > funkcjonowanie punktów itp itd a mnie interesuje wyłącznie czy przesyłka
    > do mnie dotarła.

    Poczta nie gwarantowała jej doręczenia w określonym terminie.
    >
    >> czy wyjątkowo akurat tego dnia przykłądowo pracownikowi spieszył zegarek
    >> o 3 minuty, a Tobie spaźniał o trzy i wyszło, jak wyszło.
    >
    > Mój zegarek chodzi dokładnie a zegarek gościa mnie nie obchodzi, może
    > zostawać dłużej jak nie potrafi go ustawić. Pamiętam dawno temu, jeszcze
    > tak trochę w komunie, po mieście chodziłem i widzę gościa przy
    > zamkniętych już drzwiach sklepu spożywczego gościa dyskutującego z
    > pracownicą, że jeszcze przed zamknięciem jest i powinno być otwarte, nic
    > tego dnia nie zdziałał, ale okazało się, że jest prezydentem miasta czy
    > coś i za jakiś czas sklepu już nie było. Gdyby dowodzenie, które
    > proponujesz, doprowadziło do takiego efektu to byłbym za.

    Nie wykluczone, że jak bedzie kilka skarg na tego Ajenta, to rozwiążą z nim
    umowę.
    >
    >>Innych odszkodowań lub skutków skargi bym nie oczekiwał.
    >
    > Wiem. Należało jednak kuriera zamówić.
    Co zresztą by nie zagwarantowało doręcznia, a jedynie zwiększyło
    prawdopodobieństwo.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1