eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPapierosy, balkon i kwestia polska › Re: Papierosy, balkon i kwestia polska
  • Data: 2008-10-23 15:00:37
    Temat: Re: Papierosy, balkon i kwestia polska
    Od: Marian <m...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Jotte wrote:
    > W wiadomości news:gdq0pg$400$1@news.onet.pl Marian
    > <m...@a...pl> pisze:
    >
    >>> Właściciel lokalu w którym serwowane jest piwo jest zobowiązany
    >>> udostępnić toaletę.
    >> To prawna konsekwencja znajomosci fizjologii ludzkiej. I to nie tylko
    >> tam, gdzie daja piwo.
    >> Ale jest tez i inny aspekt - nie ma obowiazku otwierania lokali. Wiec
    >> nie chcesz udostepniac toalety? Nie otwierasz pubu.
    >> Wiesz o wymaganiach przed otwarciem pubu.
    >> Tak samo jak przed wejsciem dio pubu dla palacych wiesz, ze tam beda
    >> palic...
    > Nie tak samo, ale zostawmy to.
    Podobnie. Oczywiscie nie ma informacji spisanej, ile ma byc palacych i
    jakie papierosy maja, tak jak w przypadku kubli...

    > Generalnie w takiej sytuacji powinna być dal istniejących juz lokali
    > karencja na dostosowanie się do nowych warunków.
    > Jak robiłem prawo jazdy to nie było ograniczenia do 50 km/h w terenie
    > zabudowanym i nie wiedziałem robiąc je, że będzie.
    Hmmm, no i? :)


    >>> Napisałeś, że zakazy są zrozumiałe tam, gdzie ludzie muszą chodzić i
    >>> nawet wymieniłeś, co ci tam przyszło do głowy.
    >>> A ja ci piszę, że zakazy (i nakazy) _są_ również tam, gdzie wcale nie
    >>> ma konieczności chodzenia.
    >> Ale nakaz posiadania kibla przez pub nie dotyczy konsumenta tylko
    >> wlasciciela pubu.
    > A o czym ja piszę?
    O zakazie sikania konsumentow... yyyy znaczy zakazie palenia ;)


    >>>> To, że na 99,99% nie zatrujesz się jedząc w nieznanym barze nie
    >>>> wynika z działalności sanepidu.
    >>> Tu by się jakieś dowody przydały.
    >> I wynika i nie wynika :)
    >> Normalny przedsiebiorca otwierajac jadlodajnie ma zamiar sciagac
    >> klientow przez smaczner i zdrowe jedzenie - nie planuje zatruc klientow
    > Co ty opowiadzasz? Jakie smaczne i zdrowe?
    > O McDonaldsie, KFC nie słyszałeś???
    Hmmm, McD miesci esie w smaczne i zdrowe. Smaczne - bo to kwestia gustu
    (i poprawiaczy smakow). Zdrowe - bo masz rozpiske kalorycznosci potraw.
    To ze TY wybierasz kanapke, frytki i cole z 1500kcal to TWOJA decyzja.

    McD ani jedzenie z McD nie szkodzi.

    To ludzie sobie szkodza wchlaniajac pokarm, ktorego nie potrzebuja.

    I rownie dobrze mozna sie spasc na golonce i piwie, zeby osiagnac stan
    przedzawalowy.

    Widziales jakies jadlodajnei pokazujace kalorycznosc boczku, golonki
    itp? Czy to znaczy, ze boczek i golonka sa zdrowe?

    >>>>> A jednak na terenie wielu osiedli, wspólnot, spółdzielni obowiązuje
    >>>>> np. zakaz rozpalania grilla na balkonie.
    >>>> Jednakże grill, lub ognisko jest trochę bardziej i niebezpieczne z
    >>>> punktu widzenia ppoż, i bardziej uciążliwe dla otoczenia, i dłużej
    >>>> trwające, niż zapalenie jednego papierosa.
    >>> Zapalenie jednego papierosa przez kilka osób co kilka minut jest z
    >>> punktu widzenia zdrowotnego bardziej niebezpieczne niż zapalenie
    >>> grilla na 1 kiełbaskę, może trwać porównywalnie lub dłużej niż
    >>> zapalenie grilla i jest bardziej uciązliwe dla otoczenia niż gril, bo
    >>> śmierdzi a nie pachnie.
    >> Hmmm, jakies badania nad ta szkodliwosci? :)
    > Jezu, jakiś jest emotikon na ironię, sarkazm, bo bez niego nie trybisz?

    Nie. Emotikon jest wlasnie po to, zeby nei traktowac serio.

    >
    >>> Jak ci taką pogotują pod nosem to potem pogadamy.
    >> ustawowo zakazac? :)
    > Bezwzględnie.
    >

    :)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1